Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane męskie

Serge Lutens Louve EDP 

3,5 na 519 opinii
flame1 hit!
21% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,5 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 21% osób
Nasi użytkownicy zostawili 19 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 18 grudnia 2011 o 16:56
    zdecydowanie moja
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    przyznaję, że skusiła mnie nazwa i pierwszy test był rozczarowaniem właśnie pod tym kątem. Liczyłam na coś .. ostrego, niezależnego, zdecydowanego..a jest słodko, przytulnie i bezpiecznie. W sumie - może takie właśnie są wilczyce? ;) najpierw migdałowo i tu bez szalonych zachwytów - migdał, wanilia.. po jakimś czasie do tej słodkości dochodzi jakiś dziwny, metaliczny akord.. nie mam pojęcia co to takiego, ale właśnie za niego we współbrzmieniu ze słodyczą uwielbiam wilczyce. Używam tego produktu od: nie jestem pewna...długo Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • mansi
    mansi
    2 / 5
    12 października 2011 o 9:03
    Piękny początek, smutne zakończenie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    I mogłabym zadać pytanie: "Lutensie, czemuś mi to zrobił?" Te perfumy były migdałowo - waniliową obietnicą, a czar prysnął już po 10 minutach. Pierwsze psiknięcie na nadgarstek i od razu w nos uderza zniewalająca migdałowa nuta, czyta, piękna, taka naturalna. Potem delikatnie ujawnia się wanilia. I dla mnie tak mogłoby pozostać do końca, wcale nie pogniewałabym się za tą prostotę i minimalizm. Niestety po kilkunastu minutach migdały gdzieś znikają, pojawia się słodycz, ale taka cukierkowata, męcząca. W efekcie dostajemy po nosie zapachową breją przypominającą wspomniany olejek do ciasta z dodatkiem lekko już nieświeżej skórki pomarańczy, a zamiast bitej śmietany- jest krem nivea. Tym razem podziękuję. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: odlewka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 czerwca 2011 o 11:44
    Wilczyca Trojańska
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Tak jak chytry Odys obmyślił jakby tu wprowadzić Greków do Troi i umieścił ich we wnętrzu drewnianego konia tak Serge Lutens obmyślił jakby tu przemycić wiśnię w wilku, obtoczył je w waniliowym olejku i wypchał nimi nieco wyliniałe wilcze futro. Tak właśnie pachnie na mój nos Louve- otwiera się agresywną wonią migdałowego olejku. Syntetyczną, wdzierającą się do nosa, drażniącą śluzówkę. Sztuczność tej woli lżeje co prawda szybko, olejek wysycha odsłaniając piękny aromat świeżych, słodkich wiśni. I zapach ten trwa i trwa na mojej skórze, intensywny, soczysty, radosny i prosty niczym wiśniowa monografia. Dopiero u zmierzchu trwania perfum, gdy wszystkie bardziej intensywne, wyraziste nuty już ulecą czuję olfaktoryczny odpowiednik wilczego futra- puchatą waniliową bazę doprawioną miękką ambrą i jasną żywicą zastygłą w twarde grudki. Ten moment trwania zapachu wydaje mi się najciekawszy ale nawet jeśli jest to wilcze futro to mimo miękkości, jedwabistości i zapachowej faktury brak w nim życia, dzikości, powietrza, wszystkiego tego, co wilka czyni wilkiem i różni go od dużego psa. Może to tak, że futro zostało niegdyś z wilka zdarte i przeleżało długi czas na dnie starej szafy w towarzystwie żarłocznych moli. Kto wie? Flakon jak zawsze piękny. Trwałość dobra, siedmiogodzinna. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: odlewka
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • rousse
    rousse
    5 / 5
    28 czerwca 2011 o 9:29
    wierna wilczyca
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Napalałam się na te perfumy, szukając idealnego zapachu migdałów, i niestety to też nie to...Louve to dla mnie amaretto i słodka wanilia, dużo wanilii...za dużo. Zapach w sumie ładny, ciepły, typowo zimowy". Domyślam się , że może rozgrzać w zimowy wieczór, ale do tego wolę lutensowską "Rousse" :P . Skojarzeń z migdałowym olejkiem do ciasta ja nie mam, ale może takie wywoływać przez tę wanilię, bo jak olejek migdałowy nie do końca pachnie ;) Trwałość - powalająca... nawet jak na Lutensa (i tu widac, że to nie jest olejek do ciasta ;) Po użyciu rano, na drugi dzień wieczorem, po dwóch prysznicach, skóra nadgarstków nadal pachniała... Drugi test: użyty jednego popołudnia, następnego ranka użyłam L Artisana, wieczorem po prysznicu zbliżając nadgarstek czuję... Lutensa. Edit: zmieniłam zdanie co do Wilczycy do tego stopnia, że zapragnęłam własną flaszkę, przekonała mnie jej puszystość, słodkość i wierność - zapach, szczególnie we włosach, trwa wiecznie :love: Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • jowisia
    jowisia
    4 / 5
    21 maja 2011 o 8:29
    Zagubiony nie w tej bajce
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Ha, ha, ha! Wilczyca! Dobre sobie :D Raczej zagubione wilczątko z bajki Jaś i Małgosia które dostalo się do chatki Baba-Jagi pełnej migdałów ;-) Zgadzam się z Magdą - ten zapach jak dla mnie to nic więcej niż olejek do ciasta. Tylko migdały i nic prócz migdałów w tym zapachu nie ma, przynajmniej mój nos nic więcej nie rejestruje. Po dłuższym kwadransie na mojej skórze pojawia się lekki, kremowy zapach, jak ktoś tu słusznie porównał - kremu Nivea. Niemniej podoba mi się, ale poszukam tańszej alternatywy, bo szkoda mi wysypać 80 euro na migdałowy olejek do ciasta. Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: kilka próbek - kilka podejść
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane męskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.