Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Salvador Dali Purplelight EDT 

3,3 na 513 opinie
flame1 hit!
8% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
Salvador Dali Purplelight woda toaletowa 30ml spray
109,00  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,3 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 8% osób
Nasi użytkownicy zostawili 13 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • Dinulka
    Dinulka
    3 / 5
    12 stycznia 2020 o 23:11
    Słaby
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Ciężko mi o nim coś napisać, ponieważ czuję go bardzo krótko. Na początek uderza mnie zapach kwiatów i łodyg, coś delikatnego i słodkiego podbite zielskiem, które mnie irytuje. Sam zapach jest ulotny jak mgiełka.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 listopada 2019 o 19:47
    Fioletowe usta
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Wiem jedno jestem zakupoholiczką perfum, jedni maja buty,inni torebki a ja perfumy :D. bardzo dawno temu używała ich pewna znajoma, zapach kojarzył się mi dość przyjemnie,kiedy brakowało mi do bezpłatnej przesyłki paru złotych w sklepie internetowym, oto ukazał sie on, fioletowe usta Salvadora Dali :), nie zastanawiając się długo wrzuciłam je do koszyka. Nareszcie przyszła paczka, pięknie zapakowana i moim oczom ukazał się flakon z jednej strony przepięknie wytłaczane usta w kolorze fioletu a druga strona przezroczysta, byłam zawiedziona "farby im zabrakło czy co"? hmm lepiej wygladałby cały otoczony kolorem. Za to zapach jak na dzisiejsze czasy to nic zaskakującego,ja bardzo wyczuwam wiśnię oraz jaśmin,a także bez, gdzieś tam w tle delikatnie przebija piżmo które nadaje troszeczkę męskiego charakteru perfum oraz sprawia to że są według mnie cieplejsze w odbiorze. Niestety nie mają w sobie żadnego pazura, zadziorności, charakterku,ogona który ciągnie się za właścicielką są delikatne ciepłe, z trwałością również mizernie, od użycia znikają po 2 godzinach. Ja z kolei lubię ich używać w czasie jesieni oraz zimy,ponieważ w czasie wiosny kwitnie wszystko co mam w tej wodzie:bez, wiśnię. Kiedy przeczytałam opinię kto jest twórcą tych perfum, jestem w lekkim niedowierzaniu,bo to ten sam Pan który stworzył zapach "Narciso Rodriguez for Her" któryw moim odbiorze jest koszmarny, także Purpelight wyszedł z tego boju obronną ręką.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 6 marca 2015 o 15:26
    Bzowe odrzucenie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Nie będę ukrywać - nie lubię zapachów SD. Spotkałam się do tej pory z kilkoma i za każdym razem dziwiło mnie, że są strasznie wtórne i niezbyt zadowalające pod względem trwałości. Purplelight otrzymałam w prezencie. Bardzo lubię bez, więc na początku próbowałam być zadowolona. "O, idzie wiosna, ten bzowy fiolet z pewnością nada się na ciepłe dni" - pomyślałam i rzeczywiście z początku byłam zadowolona. Pierwszego dnia zapach towarzyszył mi lekką mgiełką, czułam się tak jakbym miała za uchem gałązkę majowego bzu w kolorze lila. Następnego dnia byłam już mnie zadowolona, zapach wciąż ciągną się za mną tak samo, przez cały czas szedł za mną bez w wielkim wazonie, w ogóle nie rozwijając się i nie zaskakując. Z czasem Purplelight mi obrzydł, zaczął działać migrenogennie i bardzo irytująco. Zaczęłam czuć nie piękny rozwinięty bez, tylko zwiędły bukiet, który ktoś wyrzucił do śmietnika. Przemokniętą korę, blady sadzawkowy pierwiastek, który zaczął drażnić. Otoczenie w ogóle nie wyczuwało tych perfum. Wydawało mi się, że zapach znika bardzo szybko (ok. 3 godzina na skórze, 2 dni na ubraniu), jednak niedawno wyciągnęłam z szafy płaszcz, który wisi w niej już 2 lata. Kiedyś dość obficie pryskałam go Purplelight, niestety ten zapach głęboko wgryzł się we włókna. Kiedy powąchałam dzianinę, przywitał mnie ten okropny bzowopodobny zapach, który tak bardzo znielubiłam. Nie obyło się bez pralni chemicznej... Z 50 ml zużyłam z ledwością niecałe 25. Purplelight to jedne z niewielu zapachów, na które aktualnie reaguje z wielkim obrzydzeniem. Używam tego produktu od: ponad 2 lata Ilość zużytych opakowań: połowa z 50ml
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 8 maja 2013 o 19:18
    lekkie, bzowe, idealne na gorące dni
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Zgadzam się w 100% z moją poprzedniczką. Delikatne perfumki, dobre na codzień, mogłyby być mocniejsze w zapachu bo lubię bez i trwalsze. Dobre dla młodych dziewczyn. Bezpieczne na prezent. Jeśli ktoś szaleje za bzem lepsza jest EDT Yves Roche, Pour Desire de Lilac - niestety wycofana z produkcji (ja na szczęście się zaopatrzyłam w duże opakowanie).
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Summer
    Summer
    4 / 5
    25 kwietnia 2012 o 21:48
    Wiosna w pełni
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Jest to typowo wiosenny zapach, lekki, łatwy i przyjemny. Czuć w nim po prostu mieszankę kwiatową z dominującą nutą bzu, wiernie oddanego. Taki spacer kwitnącą aleją. Jest bardzo pozytywny i młody, subtelny i niewinny. Z czasem trochę się ochładza, traci na słodkości i wtedy już mniej mi się podoba. Perfumy nie są intensywne, tworzą raczej taką lekką mgiełkę; nie są też zbyt trwałe, niestety. Flakon mi się nie podoba, nie lubię tych salvadorowskich usteczek, ale nie obniżam za to noty, oceniam sam zapach. Używam tego produktu od: prawie 4 m-ce Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.