Organic Shop Coffee & Acai, Shower Gel Żel pod pryszni `Brazylijskie jagody acai i kawa`

Od żelu pod prysznic nie oczekuję cudów, ale wypadku tego wariantu naprawdę się nie zawiodłam. Przede wszystkim bardzo podobało mi się to, że żel myje, ale jednocześnie nie wysusza mi skóry, co w momencie kiedy go używałam było naprawdę dobrą wiadomością, bo okazało się, że im więcej nawilżenia dla skóry, tym lepiej. Zapach żelu był raczej zimowy w moim odczuciu, jagodowo-kawowy, ale bardziej z przewagą owocu niż kawy. Konsystencja była lekka i kremowa. Dla mnie fajny i warty uwagi

Uwielbiam kawę w każdej postaci. W domu aromat wydobywający się z nowo otwartego opakowania tych cudownych ziarenek zarezerwowany jest tylko dla mnie ;-). Nie dziwi więc fakt iż kawowego akcentu szukam również w łazience. Z pewną dozą niepewności (nie wiedziałam czy sprosta moim wymaganiom) zamówiłam więc produkt od Organic Shop. Muszę przyznać że jest całkiem nieźle. O MNIE Skóra normalna, niewielka skłonność do podrażnień. Od żelu pod prysznic wymagam oczyszczenia bez uczucia przesuszenia oraz nieziemskiego aromatu który ukoi moje zmysły i uczyni z prysznica chwilę, na którą czekam cały dzień, zamiast nudnego rytuału do odbębnienia. OPAKOWANIE Biała butelka (nie widać stanu zużycia) z pompką, którą super się dozuje i czyni ona kosmetyk niezwykle wydajnym. Na wierzchu naklejka w szacie graficznej charakterystycznej dla marki. Widnieją tam m.in. jagody acai i prawie nic nie sugeruje kawowej bomby jaka mieści się w środku. Pojemność mała jak na żel 280 ml, ale w konfrontacji z ceną (8zł) i dobrą wydajnością wychodzi super okazyjnie. WNĘTRZE Żel jest bezbarwny i posiada cudowny zapach. W moim nosie on ewoluuje, raz czuję słodki likier kawowy a raz aromat ten rozwarstwia się w gorzką kawę z jagodową poświatą. Zapach ten jest dość ulotny i po wyjściu z wanny praktycznie nie ma po nim śladu ale to akurat dobrze. Jest tak intensywnie że gdyby było długo to byłoby naprawdę mdło. Kolejny plus to naturalny skład. Znajdziemy tam m.in. trochę łagodniejsze substancje myjące plus olej z nasion kawy, ekstrakt z jagód acai i hydrolat z czarnej porzeczki. DZIAŁANIE/EFEKT Żel w kontakcie z wodą tworzy delikatną pianę, która myje łagodnie lecz skutecznie. Nie przesusza skóry, zostawia ją przyjemnie gładką. Do tego wspomniana dobra wydajność, na jeden prysznic starcza mi około 4-5 pompek. *W szacie graficznej i opisie praktycznie wszędzie eksponowane są osławione jagody acai, natomiast w składzie i aromacie to kawa wiedzie prym. Z tego względu żel powinien nazywać się "Kawowa moc z dodatkiem acai" ;-). Nie zmienia to faktu że produkt zapewnił mi przyjemne chwile pod prysznicem i dołączy do stałego kąpielowego repertuaru.

Żel zamknięty jest w smukłej, plastikowej butelce z wygodną w użyciu pompką, która ułatwia dozowanie odpowiedniej ilości produktu. Sam żel ma średnio gęsta kosnytencję i zapach o wyraźnych nutach kawy. I choć mi się podoba , to jest on jednak bardzo nietrwały i po spłukaniu ze skóry zapachu nie czuć już w ogóle. Żel oprócz tego pieni się bardzo słabo, właściwie to wcale, rozmazuje się na skórze i mam wrażenie, jakbym myła się samą wodą. Na dodatek bardzo wysusza skórę, więc po jego zastosowaniu balsam do ciała to absolutna konieczność. Ja jestem na nie, nie dość , że żel daje uczucie niedomytej skóry, to jeszcze wcale nie pachnie i masakrycznie wysusza skórę. Na szczęście jest mało wydajny, więc w miarę szybko go zużyłam. Odradzam zdecydowanie!

Od dłuższego czasu szukałam żelu pod prysznic, który nie będzie wysuszał skóry i przypadkiem trafiłam na ten z Organic Shop. Ma łagodny detergent i nie podrażnia ani nie przesusza skóry, a zdarzało się to przy używaniu innych produktów. Produkt dobrze się pieni zarówno przy użyciu myjki jak i po prostu spieniając go w rękach, ma również wygodny dozownik. Bardzo ładnie pachnie, choć jest to kwestia upodobań - jeśli ktoś nie lubi zapachu kawy to na pewno znajdzie coś dla siebie ponieważ Organic Shop ma kilka wariantów żeli pod prysznic. Mimo niepozornej pojemności jest bardzo wydajny.

Żel nie nadaje się raczej do mycia bez użycia gąbki. Rozprowadzany tylko ręką słabo się pieni i jest niewydajny. Jeśli jednak użyjemy gąbki lub myjki, wszystko jest ok. Zapach jest kwestią indywidualną. Mnie się nie podobał, ale może innym bardziej podpasuje. Żel nie podrażniał mojej skóry, ale nie powiedziałabym by był całkowicie dla niej neutralny i delikatny. Jakoś specjalnie nie przesuszył wprawdzie skóry, ale lekkie jej ściągnięcie po użyciu produktu jednak czułam. Opakowanie z pompką oceniam na plus - to bardzo praktyczne rozwiązanie.

Zabierałam się do tego żelu jak do głaskania jeża. Po tym jak inny żel tej samej marki wysuszył mi skórę, byłam pełna obaw, czy jego brat nie zrobi mi podobnej krzywdy. Okazało się, ze nie jest taki zły. Nie wysuszył tak jak jego poprzednik, ale raczej nie nazwałabym go delikatnym. Co ważne, nie spowodował żadnych podrażnień mojej wrażliwej skóry. Niektórzy piszą, że żel się pieni , a inni, że wprost przeciwnie. Długo fascynowały mnie te różnice w recenzjach, aż w końcu odkryłam, że mogą byś wynikiem zastosowania lub nie ... odpowiednich narzędzi :-) Ja używam gąbki i mój żel pieni się znakomicie. Co do zapachu to moim zdaniem jest bardzo naturalny i kawowo-owocowy. Pachnie kawiarnią, w której podają zarówno kawę, jak i świeżo wyciskane soki z owoców. Zapach jest słodko-gorzki. Dla jednych będzie za słodki, dla innych zbyt gorzki. Dla mnie jest zawsze... zaskakujący :-)

Wielki plus za składniki i opakowanie z pompką, jednak mimo to żel nie przypadł mi do gustu. Bardzo słabo się pieni i jest dość rzadki, przez co jest słabo wydajny. Nie podobał mi się też zapach, jest gorzko słodki. Mocno wybija się zapach charakterystyczny dla Sodium Coco-Sulfate.

Ja go pokochałam, cudowny zapach kawy, pompka, dzięki której używa się tylko tyle, ile potrzeba (mnie starcza tylko jedna pompka - swietnie sie pieni!), nie działa cudów, ale tego nie oczekuję po żelu pod prysznic - ma tylko dobrze myć, ladnie pachnieć i nie podrażniać skóry. Jak dla mnie cena trochę duża jak na żel o małej pojemności, ale jest bardzo wydajny + świetny skład + przyjemny zapach + tonizuje + opakowanie i pompka + wydajność + dobrze sie pieni i myje pomimo braku sls - cena

Bardzo fajny skład produktu same naturalne składniki. Delikatny dla skóry ale jakiegoś wielkiego zachwytu w nim nie znalazłam. Slabo sie pienil, zapach nijaki, żeby cudownie działaj na moja skórę też nie zauważyłam. Nie jest to mój hit .

Pachnie kawą. Działa w zaskakujący sposób na moje nogi - kiedy czuję się ociężała i mam wrażenie, że ciało zatrzymuje wodę (np przed okresem) - otóż uczucie to znika i nogi są lekkie i wysmuklone :) Jest wydajny, raczej tani i ma dobre właściwości myjące. Dla osób, które chcą czegoś pobudzającego i drenującego - polecam.

Żel pod prysznic zakupiłam w niewielkiej drogerii w moim mieście. Produkt był mocno przeceniony. Spodobał mi się, ponieważ był z pompką, nigdy wcześniej nie rzucił mi się w oczy.

Wpadł mi w rękę podczas zakupów w Biedronce. Fajna cena, spoko opakowanie z dozownikiem, mówię: czemu nie! Po zapoznaniu się ze składem byłam bardzo zadowolona. Dosłownie sama natura :) Nie zawiera parabenów, SLS, silikonów, syntetycznych aromatów i barwników. Zapach nie szczególnie przypadł mi do gustu, ale działanie żelu wszystko nadrabia. Pozostawia świetną, miękką skórę, ponadto utrzymuje bardzo długo swoje zastosowanie. Wygodna butelka, która ułatwia aplikację i przede wszystkim używanie produktu w określonej przez siebie ilości. Dodatkowo ku mojemu zdziwieniu świetnie się pieni :)