Clinique Even Better, Skin Tone Corrector Serum na przebarwienia

Serum ma za zadanie zmniejszyć widoczność przebarwień i wyrównać odcień skóry. Producent obiecuje także, że w ciągu 4-6 tygodni cera stanie się gładka, promienna i odzyska zdrowy wygląd. Stosowałam kosmetyk regularnie przez kilka tygodni wg zaleceń (2 razy dziennie, przed aplikacją kremu Even Better). Niestety nie zauważyłam żadnych efektów - ani rozjaśnienia ani nawilżenia. Używam tego produktu od: przez kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: w sumie ok 50 ml

Drogie Panie, Używałam go bardzo systematycznie, dzień w dzień, rano i wieczorem, ilość - około 1/2 objętości kremu jaki dawałam później. Po około 3 tygodniach różnicy u mnie kolosalny efekt - po lecie miałam sporo plam, nierówny koloryt, uwydatniły się wszelkie potrądzikowe plamy. 3 tygodnie regularnego (!!!!) stosowania i skóra się wyrównała, zostały tylko delikatne piegi. Nie wybielił mi skóry, zjaśniała mi tylko o jakiś 1 ton, za to skóra bez makijażu obecnie wygląda jak z podkładem i pudrem jakieś 2 tygodnie temu. jednak raczej juz nie kupie - wolę kuracje kwasami na przebarwienia, zwłaszcza że to serum nie jest tanie Używam tego produktu od: 3 tyg Ilość zużytych opakowań: 3/4 miniaturki 15 ml

Niestety,nie działa.Pomimo systematycznego stosowania i dużej cierpliwości ,pomimo przymknięcia oczu na przesadzone obietnice poprawy po 6 tygodniach(stosowałam już tyle preparatów tego rodzaju,iż wiem ,że 3 mies.to minimum w stosowaniu a i czasem ten czas niewystarcza) i najważniejsze : pomimo aplikowania serum przez ponad 4 miesiące i stosowania kremu z tej samej serii stan skóry NIE poprawił się.Nic a nic....I nie pomoże moja sympatia do firmy, bo tylko dzięki temu tak długo miałam nadzieję ...(jednak kosmetyki tej firmy w większości się sprawdzały) .Średnio wydajne.... Używam tego produktu od:ponad 4 mies. Ilość zużytych opakowań:kilka

Firme Clinique naprawde lubie. Z reguly z ich produktow jestem bardzo zadowolona, ale ten jest naprawde dziwny. Uzywam go wprawdzie od 4 miesiecy, ale bardzo nieregularnie, bo z reguly co 2-3 dni, a zdarza sie nawet, ze tylko raz w tygodniu, wiec moze dlatego sie u mnie nie sprawdza... Generalnie nie zauwazylam, zeby dawal jakiekolwiek efekty, dokladnie jak u wizazanek ponizej nie robi on ze skora praktycznie nic. Nie zakrywa przebarwien (ale tego producent nie obiecuje, chociaz mozna by sie tego mylnie spodziewac ze wzgledu na nazwe kosmetyku), nie rozjasnia (tego mozna by sie spodziewac, ale mam nadzieje, ze u mnie nie widac efektu, bo nie stosuje regularnie), jest bardzo bardzo wydajny (praktycznie nie widac zadnego zuzycia) i calkiem niezle nawilza skore. Nie lubie go za bardzo stosowac pod makijaz, poniewaz mam wrazenie, ze przez niego podklad staje sie tlustszy i swieci sie po kilku godzinach. Jakos bez niego zawsze moja twarz wyglada lepiej, dlatego nie uzywam go regularnie. Na razie daje 2*. Jesli moja opinia na jego temat sie poprawi, na pewno dodam wzmianke w recenzji. Używam tego produktu od: 4 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1

Niestety, nie działa. Nie tylko, że nie wybiela ani trochę przebarwień, to miłe panie, on nie robi ze skórą dosłownie NICZEGO. Natomiast zupełnie skutecznie drenuje kieszeń. Nie polecam. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań:1

Produkt ma postać mlecznego żelu, doskonale się wchłania, nie zostawia tłustego filmu. Pozostawia na skórze przyjemne uczucie nawilżenia, nie szczypie, nie piecze, daje pełen komfort stosowania. Ulotka informacyjna wprowadziła mnie jednak w błąd i za to minus. Po korektorze przebarwień spodziewałam się efektu kamuflującego. Proszę na to nie liczyć. Celem preparatu jest zlikwidowanie przebarwień i nowy clinique nie przekonuje mnie, że sobie z tym problemem radzi. Używam tego produktu od 3 tygodni. Obietnica jest kusząca, produkt ma zniwelować plamy po 4 tygodniach. Czyżby w ciągu najbliższych 7 dniu miał nastąpić jakiś cud? Mam przebarwienia na policzkach, tuż przy nosie i na kościach policzkowych, nie zbladły nawet o ćwierć tonu. Co prawda skóra jest jakby gładsza i odcień lekko wyrównany i całość wygląda nawet ładnie ale ciemne plamy jak były tak są i nic ich nie rusza. Używam tego produktu rano, przed położeniem kremu. Co drugą noc stosuję Clairal Peel Svr z 20% kwasem glikolowym więc wyrównanie kolorytu skóry niekoniecznie jest zasługą Clinique. Ogólnie produkt bardzo przyjemny, zamknięty w higienicznym opakowaniu, skóra po 3 tygodniach stosowania jest w lepszej kondycji. Minusy: jest bardzo mało wydajny i dość drogi w porównaniu do konkurentów aptecznych na przykład. Nie chcę go bardzo źle oceniać bo nie wierzę, żeby Clinique wypuścił na rynek i osławił zwykły bubel...ale fakt faktem, że produkt jakoś nie działa :) Skończę opakowanie i dodam do recenzji ostateczny szlif. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego