Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Comme des Garcons Series 7 Sweet: Nomad Tea EDT 

3,3 na 58 opinii
flame1 hit!
13% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,3 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 13% osób
  • 12 marca 2013 o 15:45
    Herbato - gdzieś Ty??!!
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Największy dziwoląkg, jaki dotychczas zdarzyło mi się testować. Herbaty brak :( na początku fajna mięta podkręcona gorzką czekoladą ... jednak po fazie wędzonego drewna oblanego wielbłądzimi płynami fizjologicznymi ewoluowało w stronę "zapachu" palonego plastiku instalacji elektrycznej ... żeby to była chociaż guma .... ale nie .... i ta faza trwa i trwa ... koszmar leciutko wysładzający się na finiszu ! Skąd to cudo się wzięło w serii sweet?? Nie mam pomysłu ....
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 31 października 2011 o 22:21
    najlepsza herbata jaką spotkałam
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    NAJLEPSZA HERBATA, BO ZUPEŁNIE INNA OD WSZYSTKICH. JEDNOCZEŚNIE NIE JEST DZIWNA. BARDZO MI PRZYPADŁ DO GUSTU TEN HERBACIANY ZAPACH. PRZYPOMINA CZARNĄ HERBATĘ BARDZO MOCNO SŁODZONĄ. ODYMIONĄ, GORĄCĄ , PARUJĄCĄ. TO WŁAŚNIE TAKI ZAPACH UNOSZĄCY SIĘ NAD KUBKIEM. CIEPŁY, SŁODKI, PRZYTULNY. TRWAŁOŚĆ NAJLEPSZA. RÓŻNIE TO BYWA U CDG, ALE NOMAD TEA JEST BARDZO TRWAŁE I MOCNE.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 lutego 2011 o 9:17
    Mięta przez rumianek
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    " Czuje do kogoś miętę przez rumianek"- tak eufemistycznie nazywał zauroczenie i seksualne pożądanie doktor P., mój wykładowca seksuologii, uroczy arcyoryginał. Przypomniałam sobie to wdzięczne określenie wąchając Nomad Tea, okazało się bardzo adekwatne choć nieco ambiwalentne bo ja choć poczułam miętę i rumianek dosłownie to w przenośni wcale tego nie doświadczyłam. Bardzo lubię dobrą herbatę, mocną i wrzącą od teiny, lubię też herbaciane aromaty tak te ciepłe i bursztynowe jak wytrawne, zielone, trawiaste. W Nomad Tea herbaty natomiast nie udało mi się wywąchać. Jest, owszem, dużo mięty, silnie dosłodzonej, takiej jaką poleca się jako lek na dolegliwości trawienne. Jest i rumianek, miękki, leciutko miodowy, chowający się za miętę. Jest też gorzka czekolada w kostce, położona na brzegu talerzyka, rozgrzana od ciepła filiżanki, nadtopiona. Wraz z rozwojem zapachu zdaje się, że napar odparowuje, w filiżance pozostają same fusy i nierozpuszczone kryształy cukru. Im bardziej zioła wysychają i skręcają się tym bardziej w zapachu dominować zaczyna kadzidło, niepalone i słodkie. Ta chwila podoba mi się najbardziej, niestety szybko kadzidło i ziołowe fusy wyparte zostają przez aromat siana ale zupełnie innego niż wonne, świeże siano na przykład w J\' Ose. W Nomad Tea siano jest zaparzone od gorąca, jakby nieco skisłe, kojarzy mi się z zapachem ohydnego naparu z pokrzywy, który traktowany był przez część mojej Rodziny jako panaceum i którym przemocą pojono mnie w dzieciństwie. Pokrzywa, całkiem dla mnie nie do zaakceptowania, jest przy tym obrzydliwie trwała, odmawia wszelkiego rozwoju w kierunku zapachu milszego mojemu powonieniu, w jakimkolwiek kierunku. Przytłoczona i zniechęcona przykrymi wspomnieniami ostatecznie rezygnuję. Nie poczuję, wbrew najlepszym chęciom , mięty przez rumianek do mięty i rumianku (oraz pokrzywy) w Nomad Tea. Trwałość mniej więcej pięciogodzinna. Flakon ładny. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: odlewka
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 31 października 2010 o 15:10
    Dziwny
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Dziwoląg. Herbaty nie czuję tu wcale. Zaraz po rozpyleniu czuć trochę mięty na czekoladowym tle, a później rozwija się w zapach słodkawych ziół. Marihuana? Przy całej swojej dziwności zapach dość ciepły i przyjazny, ale jakoś nie do końca mi leży. Poza tym trwałość jest zdecydowanie za słaba. Buteleczka moze być Używam tego produktu od:kilku dni Ilość zużytych opakowań:próbka od przemiłej Wizażanki :cmok:
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 4 grudnia 2008 o 1:02
    Dziwadełko.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Letnia miętowa herbata z dużą ilością cukru. Pierwsze parę chwil byłam bardzo przyjemnie zaskoczona tym połączeniem, po czym zaczęłam wyczuwać...papierosy serio, obejrzałam mankiet płaszcza ze wszystkich stron w poszukiwaniu paproszków popiołu. Żaden tam aromatyzowany, czy fajkowy - wydelikacony zapach popielniczki, oto co się na mnie rozwinęło... Być może powtórzę jeszcze testy i ewentualnie edytuję swoją recenzję. Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: testy
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.