A-Z Medica Rainforest Wax, Maseczka do włosów blond i siwych 

Mam wlosy w polowie naturalne odrosty a w polowie jeszcez rozjasnione. Na naturalne dziala dobrze-tzn. sa one lsniace miekkie i niestety przyklapniete. Maja jednak ladny polysk. Na te rozjasnione i wysuszone-w sumie nie dziala. Mysle ze nalezy ja stsoswac nie za czesto gdyz obciaza a z kolei efekt uzyskuje sie dopiero po 30 min wiec nie ma opcji na posiadanie puszystych wlosw po ciezkiej maseczce.

Maska do włosów jest zapakowane w plastikowy pojemnik o gramaturze 250 ml. Produkt zamówiłam w jednej z aptek. Maseczka jest gęsta, o kolorze żółtym i nawet przyjemnym zapachu. Dobrze się ją rozprowadza po włosach. Maskę nakłada się na 15 -30 minut, po czym zmywamy ją letnią wodą. Nie ma problemu z myciem jej. Ja używam jej 1-2 razy w tygodniu, zależy ile mogę poświecić rano czasu na taki zabieg. Bardzo dobrze rozczesuje się włosy po tej maseczce. Włosy są miękkie dotyku, lśniące, nawet ładnie rozjaśnia blond włosy, regeneruje. Ja jestem zadowolona z tej maski.

Mam bardzo zniszczone, wielokrotnie rozjaśniane włosy. Jestem w trakcie zapuszczania naturalnych, farb juz nie ruszam i skupiam sie na pielegnacji. Jednak do tej pory maks co mogla mi dac maska to byl przyklap i uczucie nieświeżych włosów... Tę dostałam i początkowo zupełnie mi nie przypadła do gustu. Trzymałam ją jakoś z 10 minut, myślałam, że styknie, ale efekt był dziwny... włosy wyglądały na bardziej wysuszone niż przed nalozeniem. Myslalam, ze moze moje sa tak beznadziejnym przypadkiem albo po prostu sie z nia nie polubily. Jednak ostatnio nalozylam ja na minut 30. Splukalam ciepla woda (tak jak kaze producent) i efekt mnie oszolomil :D Sypkie, delikatne, milutkie w dotyku oraz (co jest nieslychanym plusem) nieprzyklapniete, wrecz nabraly troche objetosci u nasady! Teraz uzywam jej dwa razy w tygodniu, co zupelnie wystarcza (mimo, ze wlosy myje codziennie). Polecam!!!! Polecam tez stosowanie sie do zalecen producenta :)

Na plus: +cena +działanie-moje włosy są po niej cudownie miękkie, błyszczące, dociążone, wydobywa u mnie mocniejszy skręt loków +cena +zapach-taki niespotykany ale przyjemny Na minus: -maseczka jest w plastikowym słoiczku, do którego ciężko włożyć rękę po końcówkę produktu Takie działanie ma u mnie niewiele produktów, dlatego ta maseczka jest jednym z moich hitów :) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie

Waxa Rainforest kupiłam ze względu na moje rozjaśnione od połowy włosy - ombre - które niestety dość mocno na tym ucierpiały. Nie są zniszczone, jednak mimo starannej pielęgnacji, wciąż było jakieś "ale". Maseczkę kupiłam za niewielkie pieniądze (około 14zł) w aptece. Po stosowaniu przez 1,5mca raz, czasem dwa razy w tygodniu stwierdzam, że to świetny produkt. +przede wszystkim maska świetnie nawilża włosy. Staram się trzymać zawsze przynajmniej 30minut pod czepkiem i ręcznikiem +włosy po zastosowaniu są miękkie, bardzo przyjemne w dotyku +wygładza +pięknie nabłyszcza - jasna partia włosów nabrała blasku +podkreśla kolor włosów +włosy idealnie się rozczesują, dobrze się układają +poprawiła wygląd mojego "ombre" :jupi: Włosy wyglądają zdrowo, końcówki są dopieszczone maksymalnie. Mam wrażenie, że ich stan się lekko poprawił, ale nie jestem pewna czy to tylko dzięki tej masce, bo stosowałam również regenerujący balsam Seboradin. +łatwo się aplikuje i spłukuje +nie podrażnia +tania +wydajna +zapach Co do rozjaśniania - niestety nie potrafię określić czy rozjaśnia czy też nie :) Na pewno pięknie podkreśli blond włosy. Bardzo dobry produkt, nie mam żadnych zastrzeżeń. Polecam. Używam tego produktu od: Około 1,5mca Ilość zużytych opakowań: Kończę pierwsze

Moja pierwsza maska do włosów na jaką się skusiłam ;) Zalety: -Zapach -Rozjaśnia -Nawilża bardzo mocno - Ułatwia rozczesywanie - Fajna konsystencja -Włosy są sypkie -Błyszcżace, zdrowo wyglądają -świetna w połączeniu z odrobiną wody i oleju (koko, lub oliwy z oli.) taki spray na lato sobie robie :D +/- Cena i Dostępność Wady: -Obciąża włosy.. no niestety :<

Moim zdaniem jest to maseczka do włosów, ktore są bardzo zniszczone i suche; w przypadku moich, blond włosów po farbowaniu sprawdziła się bardzo dobrze: Zalety: + maseczka nawilża włosy aż za bardzo; ma gęstą, mocną konsystencję, co powoduje, że trzeba używać jej bardzo niewiele na włosy; najlepiej posmarować głównie przesuszone końce; efekt jest jednak widoczny po kilku zastosowaniach; + włosy są miękkie; podatne na stylizację; wyraźnie wygładzone i delikatne; łatwiej się je rozczesuje; + maska delikatnie rozjaśniła mi włosy; + nie wywołuje podrażnień, łupieżu; + cena; + wydajność; Wady: - przez dosyć gęstą konsystencję wlosy są trochę obciążone i niestety wymagają dosyć długiego płukania i dokładnego umycia; maska pozostawia sporo śladów na włosach; - stosowanie jej jest czasochłonne; Maska pomogła moim włosom odzyskać dawny blask i zregenerować się; z uwagi na to, że jednak bardzo je obciąża nie polecam stosować częściej niż 2 razy w tyg; Używam tego produktu od: dobra do blondu Ilość zużytych opakowań: cztery

+ Błyszczący, zdrowy wygląd + Miękkie w dotyku + Moje naturalne blond włosy rozjaśniła do tego stopnia, że powstały świetne pasemka :) - lekko oklapnięte Ogólnie podsumowując jestem zadowolona i kopiłabym ten produkt jeszcze raz! Polecam zwłaszcza dla naturalnych blondynek takich jak ja. Jeśli nie chcecie sobie dziewczyny niszczyć włosów, jest to świetna alternatywa dla wszystkich Was, które chciałyby zdrowo rozjaśnić włoski :) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: jedno

+ idealnie podkreśla blond wlosy + włosy po niej były nawilżone + piękny zapach - włosy były lekko oklapniete - plątały sie troszke ;/ ale zalezy też od włosów wszystko, ale ogólnie maska nie jest zla :) Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Już wiem, że kupując ten produkt popełniłam duży błąd, odczułam go po pierwszym użyciu. Skusiłam się na tę maskę z uwagi na cenę (bodajże 10zł), kiedyś miałam okazję wypróbować maskę WAX, ale inne firmy, nie pamiętam jakiej, nie pilomax, tylko ta druga.. (nie mogę sobie przypomnieć) strasznie byłam z niej wtedy zadowolona i myślałam że z tej również będę. Niestety zawiodłam się. Mam włosy blond, nie farbowane. - maska bardzo obciąża włosy - nie zauważyłam żeby je rozjaśniła, wręcz mam wrażenie że przyciemniła - włosy szybko się przetłuszczają i szybko przylegają do głowy - opakowanie kiepsko się zamyka na + mogę zaliczyć przyjemny taki miodowy zapach Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

maska jest dobra- wygładza strukturę włosa i faktycznie sprawia że kolor blond staje się świeży i błyszczący- naturalny, nie farbuje włosów mam włosy cienkie dlatego maska stosowana jak typowa maska na 20 min obciąża moje włosy :( sprawdziła sie jako zwykła odzywka nakładana na 2 min na długość włosa produkt jest wydajny minusem jest opakowanie które sie brudzi i ma kiepskie zamknięcie myślę że sprawdzi się przy grubych włosach Używam tego produktu od: 4 miesiecy Ilość zużytych opakowań: połowa pierwszego

Od dawna szukalam czegos co by choc troche pogrubilo moje wlosy. Mam dlugie ale za to baardzo cienkie. Ostatnio na wizazu natrafilam wlasnie na maske WAX, bylo dla niej duzo pozytywnych opinii wiec postanowilam sprobowac. Najbardziej przekonalo mnie do zakupu to, ze podobno dzieki niej szybciej rosna wlosy, niestety do tej pory nie zaowarzylam tego u siebie, a zalezalo mi na tym bo strasznie lubie dlugie wlosy i swoje tez juz od dluzszego czasu zapuszczam. Zaowarzylam za to ze przybylo mi troche nowych BABY HAIR. Zaraz po zdjeciu maski i wysuszeniu wlosow moje wlosy byly gladkie i mieciutkie. Zapach tez ma moim zdaniem ladny. Ja jestem na TAK ! :) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: pierwsze- w trakcie

Uważam tą maseczkę za dobrą, chociaż jak już wcześniej wspomniałam nie zauważyłam jakichś spektakularnych efektów na moich włosach. Jednak z drugiej strony aby zauważyć takie efekty trzeba było by mieć zniszczone włosy, a moje są raczej zadbane (aktualnie). Używam jej bardziej dla podtrzymania efektu , niżeli dla poprawy ich kondycji. Zalety: -działanie nawilżające, regenerujące (nie potrafię powiedzieć w jakim stopniu) -dzięki dość rzadkiej konsystencji łatwo się nakłada na włosy, ale nie spływa -cena nie jest zbyt wygórowana -po jej użyciu łatwiej się rozczesuje włosy -pięknie pachnie Wady: -wysokie pudełko, z którego trudno wydobyć maseczkę gdy już się kończy -trzeba uważać przy spłukiwaniu oraz z ilością jaką się nakłada maseczkę bo może obciążyć włosy EDIT: Ostatnimi czasy strasznie obciąża moje włosy, może po prostu za długo jej używam. Odejmuję za to jedną gwiazdkę. Za to świetnie się nadaje do wzbogacania mało nawilżających odżywek, wystarczy dodać jej odrobinkę i włosy są świetnie nawilżone. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: trzy opakowania

Używam tej maseczki już od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolona. Włosy są mięciutkie, jedwabiste i wyraźnie poprawiła się ich kondycja. Jak do tej pory najlepsza maseczka jakiej używałam Używam tego produktu od: 5 lat Ilość zużytych opakowań: dużo

Zakupiłam dosyć dawno,dla mnie tragedia. Moje włosy,długie farbowane. Nie zauważyłam żadnej poprawy a do tego straszy zapach. -zapach -cena,ponieważ nie zauważyłam żadnej poprawy. Na pewno nie kupię po raz drugi. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Poszłam do apteki po Henna Treatment WAX, ale pani podała mi tę, gdyż tamtej nie było. Muszę dodać, że moje włosy od pewnego czasu były strasznie suche, łamliwe i zniszczone. Teraz znów zaczęłam je prostować, więc potrzebowałam jakiegoś nawilżenia. Na razie nie żałuję swojego wyboru! Włosy po WAX rainforest są gładziutkie i miękkie w dotyku, nie mogę przestać ich głaskać :D Stosuję ją zbyt krótko, by mówić o jakiejś regeneracji, choć trochę wydaje mi się, że zmniejszyła mi się ilość rozdwojonych końcówek. Włosy są nawilżone i pełne blasku. Wyglądają zdrowo. Zdecydowanie polecam wszystkim z wysuszonymi, zniszczonymi włosami! A zapach... mmm. Bardzo przypadł mi do gustu. Zdecydowanie mój typ. W przyszłości próbuję jeszcze wypróbować tą Henne Wax Treatment, bo bardzo polecała mi ją koleżanka, ale póki co zostaję przy tej <3 odejmuję jej tylko pół gwiazdki, bo dość trudno ją spłukać, choć nie tak ciężko jak np. nafte komsetyczną

ta maske mozna kupic w aptekach, i tak wlasnie Pani mi ja zachwalila i kupilam. Jestem tak srednio zadowolona z zakupu, nie wiem czy jeszcze raz kupie ta maske, moze jak bede miala baaardzo suhe włosy :) Uzywałam jej zawsze tak samo, na wilgotne włosy nakladalam bardzo malo maski (bo nadmierze gorzej dziala i za bardzo natluszcza włosy) , pod folie i pod recznik plusy: -bardzo dobrze nawilza włosy - cena jest przystepna - włosy dużo mniej wypadaja przy regularnym stosowaniu - włosy sa bardziej elastyczne i sprezyste - bardzo ladnie zdrowo sie blyszcza wlosy - ozywia troche kolor (staje sie bardziej swietlisty) minusy: - glowny minus to to ze jak dla mnie za bardzo natluszcza wlosy, i ciezko sie zmywa ten &quot;tluszcz&quot; czyli resztki maski - nie polecam stosowania na cala dlugosc wlosow tylko na te najabrdziej zniszczone partie ( na 1/3 włosow od strony koncowek) Podsumowujac,znam lepsze maski ktore nie zostawiaja tego paskudnego tlustego filmu na wlosach nawilzaja podobnie. Ale do BARDZO suchych wlosow ta maska bedzie zbawienna ;)) Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Niestety kiepska, żeby nie powiedziec beznadziejna. Maska jest gęsta o intensywnym, żółtym kolorze, dość intensywnym zapachu. W dotyku tłusta. Jak się okazało bardzo obciąża, przynajmniej moje, cienkie, proste i długie włosy. Na początku nakładałam ją od nasady, później już tylko na połowę włosów. Stosowałam wg. zaleceń i zawijałam w ręcznik. Następnie spłukiwałam dokładnie, niestety - włosy po niej to były tłuste strąki!! Może to nie problem, gdy się jest cały dzień w domu, ale w moim przypadku to rzadkość i stosowanie tej maski okazało się problematyczne. Maska schodziła z włosów dopiero po bardzko dokładnym, podwójnym (!) umyciu szamponem. Włosy już przy rozprowadzaniu wypadają garściami! To samo jest podcza spłukiwania i mycia i powtarza się podczas każdego stosowania. Włosy po niej owszem są miękkie i łatwo sie rozczesuja, jednak jest to efekt krótkotrwały. Stosowałam ją na początku systematycznie przez miesiąc 2 razy w tygodniu, a nie zauważyłam dogłębnego nawilżenia czy odzywnienia, efekt jedynie powierzchowny. Na dodatek nic a nic nie rozjaśnia czy nie podkreśla blondu, tak jak obiecuje producent! Plusy za to, że daje chociaż efekt na powierchni włosów, które są miękkie i łatwo się rozczesują, mniej elektryzują. Cena też całkiem przyjemna. I to tyle. Na pewno nie kupie jej ponownie.