New ANNA Hair Expert Mask, Maska do włosów 

Moje włosy są suche i często się puszą. Maseczka przyciągnęła mój wzrok w drogerii oryginalnym opakowaniem z dozownikiem. Dzięki dozownikowi można wydobyć z opakowania odpowiednią ilość maski. Jest w konsystencji gęsta, dobrze nakłada się na włosy. Od połowy włosów aplikowałam i trzymałam około 3-4 minuty. Następnie spłukiwałam. Jeśli chodzi o efekty moje włosy są bardziej miękkie i błyszczące. Łatwiej się je rozczesuje.

Moje włosy puszą się. Są cienkie, przesuszone. Marzę o zadbanych, odżywionych włosach. Dzieki tej masce mogę cieszyć się nawilżonymi pasmami o delikatnym połysku. Maska wygładza moje włosy, dzięki czemu są łatwe do rozczesania. Odpowiada na potrzeby moich włosów. Są po niej w lepszej kondycji. Maska posiada wygodne opakowanie z dozownikiem. Dzięki temu aplikacja jest łatwa a produkt można nakładać w odpowiedniej ilości.

Dozownik jest wygodny w użyciu, choć pod koniec odkręciłam wieczko, aby wydobyć produkt do końca. Maska ma bardzo przyjemną, lekką konsystencję. Doskonale rozprowadza się na włosach i łatwo spłukuje. Włosy są po niej słabonawilżone ale za to dobrze wygładzone. Nie puszą się ani nie plączą. Można z łatwością je rozczesać. Maska pielęgnuje je i nabłyszcza. Wydajność oceniam 8/10.

Maska nie nawilża. Z bólem zużyłam ją do końca. Opakowanie z pompką wydaje się praktyczne, ale tylko na początku, bo potem i tak trzeba odkręcać plastikowy słoik i nabierać ją palcami. Nie ułatwia rozczesywania, nie wygładza. Włosy po niej nie błyszczą się. Przynajmniej nie przetłuszcza. Nie wiem do jakich włosów mogłaby się sprawdzić, ale do cienkich farbowanych na blond na pewno nie. Ma delikatny zapach, ale niezbyt mi się podoba. Nie znalazłam żadnych pozytywów oprócz niskiej ceny oraz tego, że nie podrażnia i nie uczula. Nie polecam!

Lubię tę maskę do włosów, ma masę zalet ale i sporo składowych wad. Kupiłam ją dawno temu ze względu na olej lniany w składzie które moje włosy uwielbiają, a na tamten czas znalezienie maski z olejem lnianym było wręcz niemożliwe. Na szczęście to się zmieniło i jest teraz kilka bardziej naturalnych alternatyw, dlatego nie kupię tej maski ponownie, dopóki producent nie wywali ze składu donoru formaldehydu, BHT i alkoholu izopropylowego. Stosując ją bardzo uważałam na to, żeby maska nie miała styczności ze skórą głowy, co było bardzo trudne, więc używałam ją bardzo rzadko, na tzw. Wielkie wyjścia, bo uwielbiam GHD po niej. Wygładza moje spuszone włosy pewnie przez silikon w składzie. Mam włosy falowane, ale wolę siebie w wersji prostej, więc wyciągam je na szczotkę i ta maska mi to ułatwia. Zapach tez jest super, taki pudrowo niewiadomojaki, ale bardzo go lubię. Wielka szkoda, że nie jest nam się dane spotykać na dłużej, ale może nic straconego, panie producencie zmień skład i zadbaj o zdrowie swoich konsumentów.

Nie mogę wyjść z podziwu, że ktoś wymyślił takie opakowanie. Słoik, ale z pompką - jeśli nie NASA, to SpaceX maczało w tym palce. W masce jest zawarty olej macadamia i lniany - oba te oleje są kochane przez moje włosy. Niestety gliceryna na trzecim miejscu i obecność alkoholu izopropylowego sprawia, że dla mnie jest to produkt wyłącznie do mycia. Do tego duże opakowanie (mam 500ml) i niska cena (w promocji poniżej 10zł) - myjadło idealne. Maska jest średniogęsta. Nabieram ją bezpośrednio ze słoika - pompowanie pompką ilości odpowiedniej do mycia skalpu i całych włosów zajęłoby wieki. Ciężko porównać mi jej zapach do czegokolwiek, ale pachnie lekko, nawet przyjemnie. Dobrze się rozprowadza, świetnie się pieni. Dobrze się nią myje włosy i skalp, dobrze się na niej rozczesuje włosy. Jedno z lepszych myjadeł, jakie stosowałam. Włosy po umyciu nią są oczyszczone, gładkie, miękkie. Mam wrażenie, że skóra głowy po niej się mniej przetłuszcza. W roli myjadła sprawdza się zdecydowanie lepiej niż maski serii Hair food garniera, jest godnym konkurentem kallosa color i petal fresh.

Gdy sięgałam po ten produkt moja pielęgnacja włosów wręcz krzyczała o maskę nawilżającą. Włosy były suche, bez blasku i łamliwe… Nie na każdą maskę moje włosy reagują pozytywnie już po pierwszym razie, ale w przypadku tej – tak właśnie było. +włosy po umyciu były miękkie, błyszczące i łatwo się rozczesywały +efekt był widoczny już po pierwszym użyciu +maska cudownie pachnie – mimo swojej niskiej ceny jest to zapach kosmetyków pielęgnacyjnych z wysokiej półki – aż miło jej się używa! +opakowanie z pompką – marzenie! każda maska powinna takie mieć! Dozowanie produktu podczas prysznicu to banalna czynność! Taka mała rzecz, a tak ułatwia życie. Opakowanie na pewno sobie zostawię po zdenkowaniu produktu +niestety, ale z winy moich włosów częste używanie sprawia, że efekty przestają być widoczne – a za tym idzie stwierdzenie, że nie są długotrwałe. Moje włosy przyzwyczajają się do produktów i po 2/3 tygodniach używanie ich nie przynosi już oczekiwanych rezultatów. Ale odstawię maskę i wrócę do niej w następnym miesiącu, ponieważ zdecydowanie jest tego warta! <3 Maska dostępna jest w Drogeriach Hebe i tam ją kupiłam. Kosztuje ok. 10 zł.

Oj jak ja ją lubię. Bardzo długo nosilam się z kupnem tej maski. W koncu pewnego razu wpadłam do Hebe na wieksze zakupy produktow do włosów i mój wspaniały mężczyzna zasugerował, zeby kupic ta maske. Wzięłam!! I nie żałuję . Ta maska to kosmos. Działa. Wspaniale opakowanie z pompką. Konsystencja jest przyjemna. Zapach piękny. Super wspomaga moje włosy. Fenomenalnie nadaje się do zmywania oleju z włosów.! Polecam wszystkim wlosomaniaczkom !!

To chyba jedyna maska do włosów, do której zawsze wracam. Co tu duzo mowic... serio działa. Bardzo podoba mi się, że ma pompkę choć często mi się zacina. Maska ma bardzo przyjemną konsystencję, delikatny zapach i co najważniejsze fantastyczne działanie. Dzięki niej nawet moje zniszczone rozjaśnianiem włosy wyglądają na zdrowsze. Nie oszukujmy sie nie naprawi bardzo zniszczonych włosów ale skutecznie podreperuje ich stan.

Spodobał mi się skład - krótki, treściwy i bez protein, których moje włosy nie lubią. Olej macadamia, olej lniany, gliceryna i prowitamina B5, nic mi więcej nie potrzeba:-)

Jedna z najlepszych masek jakie miałam. Mam włosy długie (poza biust), ciemny-blond, niefarbowane, lekko przesuszone. Stosuję 2 mies, na początku 3x/tyg teraz 1-2x/tyg., nakładam na 15 min- 0,5 h. Dogłębie nawilża, włosy stają się miękkie na długo. Czasem nie stosowłam przez 1,5 tyg i nie było wielkich zmian. Jest rzadka, stąd troszke jej nabieram. Na pewno do niej będę wracać. To nie jest kosmetyk który obiecuje cuda , ale który będzie po prostu odbał o włosy. Idealna do regularnego stsosowania.

Na moich długich, średnioporowatych włosach z tendencją do przesuszania sprawdziła się super. Bardzo fajnie nawilża i wygładza włosy, ładnie pachnie, ma dobry skład, wygodne opakowanie i jest tania. Czego chcieć więcej? :D

Moje włosy: - suche - farbowane - długie - naturalny ciemny blond ale farbowane na jasny blond Maska plusy: + Delikatnie ułatwia rozczesywanie ale w skali 6/10 Minusy: - nie nawilża - nie ułatwia rozczesywania, nie rozczesują się jakoś super; - jest bardzo rzadka i spływa łatwo - nie poprawia ich miękkości - nie lśnią dzięki niej Kupiłam w Hebe za ok 10 zł.

Uwielbiam tę maskę! Ona naprawdę działa na moje bardzo wymagające włosy. Po jej użyciu są one lśniące, wyglądają zdrowo, nie są spuszone i ładnie się układają. Maska dociąża włosy, ale ich nie przetłuszcza. Opakowanie z pompką jest bardzo praktyczne. W dodatku maska jest łatwo dostępna (ja kupuję ją w Hebe, gdzie jest często w promocji) i tania.

Mam naprawde bardzo problematyczne włosy, po ciaglym farbowaniu i prostowaniu gdy bylam mlodsza zistalo mi siano, ktore teraz probowalam naprawic. Jest juz dobrze, ale jesnak nie podoba mi sie gdy wlosy sa takie rzadkie,cienkie i no wyglada jakbysmy ich mialy malo na glowie. Ta maska definitywnie dziala! Od razu po uzyciu mam mega objetosc i wydaje sie jakbym miala tych wlosow 2x wiecej na glowie. Naprawde fajnie dziala, odzywia tez wlosy, moim zdaniem tez ladnie pachnie no i cena jest po prostu idealna. Nie ma jak dla mnie zadnych minusow. Jest dostepna w Hebe za jakiea 9 zl wiec naprawde oplaca sie ;)

Maska niestety nie nawilża zupełnie, włosy jej nie piją spływa po nich jak po kaczce nic nie robiąc. Zapach wywołuje we mnie odruch wymiotny i chcąc ją szybko zużyć pakuję do niej co się da, oleje i zioła, a ona ciągle jest i nie mogę jej za nic zużyć, już pół roku mija a dna nie widać. Za bardzo odbija włosy, jeśli ktoś ma przyklap to mu zrobi dobrze lecz przy wysoko porowych zrobi suche siano i włosy będą latać jak lekkie piórka :)

Dla wysokoporów może się sprawdzić, ale nie dla cienkich średnioporów, bo maska jest bogata, a jej działanie oceniam na 4. Mnie zbyt obciążała. Stosując świadomą pielęgnacje drugi raz po nią nie sięgnę.

Kupiłam ze względu na dobre oceny i cenę i bardzo bardzo polecam. Cudownie nawilża włosy (najlepsza maska nawilżająca jaka znam), włosy są po niej gładkie i błyszczące, idealnie dociążone. Cena jest świetna, zwłaszcza na taki produkt. Opakowanie również super.