Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Maseczki w płachcie

Purederm Animal Masks, Maseczka odżywcza do twarzy `Wydra` 

2,6 na 57 opinii
29% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
2,6 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 29% osób
  • 1 lutego 2025 o 14:43
    Zapach okropny
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedna próbka
    Jestem bardzo wyczulona na zapachy. Niestety maseczka po wyciągnięciu zaczęła bardzo mocno pachnieć alkoholem. Przez to czułam dyskomfort podczas używania. Niestety nic nie zrobiła, a najważniejsze jest że nie podrażniała.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 1 lutego 2021 o 0:12
    Bubel
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    + ładne opakowanie + plachta mocno nasączona esencją + szybka, łatwa aplikacja + nie podrażnia skóry + urocza aplikacja na płachcie - dostępność - cena - brak działania - kiepski skład produktu
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 11 kwietnia 2019 o 22:06
    Pozostaje w pamięci, ponieważ oprócz dobrego wrażenia, nie łatwo też wymazać... tego złego.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedna próbka
    Maska Animal przyciąga zarówno dzieci, jak i te DUŻE dzieci, swoim wyglądem aplikacji i wzorem którym ozdabia płachtę bo któż by się oparł takiej Wydrze na twarzy (wychodzi na to że wszyscy oprócz mnie, ponieważ za wiele osób nie poddało się, jej ocenie) Jeżeli maska, to nic innego jak dobroczynne działanie składników , i efekt końcowy na twarzy a raczej tego wszystkiego brak. Zaraz po odpakowaniu produktu , coś mi nie pasowało i szybko zerknęłam na tyły składu a tam zaczyna się horror. Alkohol denaturowy który zalicza się do etanolu, skażony różnymi substancjami chemicznymi może silnie wysuszać skórę podrażnić, i alergizować. Skóra coraz głośniej krzyczy Pić ! A przecież miało być nawilżająco, jak zawsze bywa w takich przypadkach winny jest Al-ko-hol który jest spornym tematem w kosmetyce, jedni dzielą go na Alkohol Zły i Alkohol Dobry lub taki który wykazuje Neutralne Działanie w której grupie jest alkohol z maski ? Oczywiście w tej nie wskazanej do użytku, zwłaszcza na tak delikatny obszar jakim jest twarz. Nasza gwiazda znajduje się na czwartym miejscu składników maski, jest promotorem przejścia, substancją ułatwiającą przenikanie w głąb naskórka innym składniką, jest denaturowany przez co właśnie jest tak silnie odczuwalne w płachcie. Skóra posiada płaszcz hydrolipidowy chroniący przed utratą wody, etanol go pozbawia, by ułatwić dostęp przenikania dla poprzedników z listy, wydaje się to akceptowalne i logiczne gdyby nie to że utrata płaszcza chroniącego skóre jest negatywnym zjawiskiem, odparowuje przez niego woda i wtedy... droga wolna dla drobnoustrojów, w bogatych formułach jest to do odratowania i zrekompensowania i wtedy pojawia się pytanie... Po co niszczyć coś, by to potem odbudowywać? Czy jedynie na tym ma polegać dobroczynność jej maseczk? Rachunek w tym równaniu wychodzi na zero a dla wrażliwych twarzy na wynik ujemny, doprowadzając do przeciwnego efektu niż ten zamierzony, a często stosowany może doprowadzić do rozregulowania pracy gruczołów łojowych które będą produkowały więcej sebum. Maska ma dość przewrotny tytuł zastosowania, który brzmi "Maska uspokajająca na twarz" rzeczywiście analizując ten skład potrzebowałam czegoś na uspokojenie. Opisałam bohatera z czwartej pozycji, na pierwszym jest woda, a zaraz po niej gliceryna czyli alkohole cukrowe, na trzecim glikol który też jest alkoholem, podobnie jak etanol jest promotorem przenikania, jest to dość zabawna sytuacja, nie mając świadomości włożyłam do koszyka z zakupami całą rozlewnie alkoholu i zastanawiam się czy produkt ten, nie powinien być sprzedawany po uzyskaniu pełnoletności. Więc jeżeli tak mocno krytykuje tą maseczkę to dlaczego ją kupiłam, ze zwyczajnego roztargnienia, uwielbiam wszelkie maski, maseczki w płachcie, w kremie, zastygające, wchłaniające, widzę produkt - widzę coś czego nie miałam, więc warto spróbować. Przeczytałam w pośpiechu wyłącznie pierwszą stronę z informacją: produkt zawiera witaminę E, kolagen, ekstrakt z aloesu, wyciąg z zielonej herbaty, więc tak, to był mój błąd, nie wgryzłam się w temat i często tak bywa, maseczka coś jednorazowego, bogatego w składniki odżywcze, bomba witaminowa z przyjemnym składem na pierwszym planie a drobnym druczkiem na odwrocie istna impreza, imperium alkoholi do wyboru do koloru, na którego podstawie można byłoby przyrządzić kilkanaście mocnych drinków. Otwierając opakowanie wyjmujemy z niego uroczą Wydre na płachcie i uderza w pierwszej kolejności zapach, nic nie jest w stanie zatuszować alkoholu, czuć jego ostry i duszący zapach kojarzący się z wizytą u dentysty, zaryzykowałam i zaaplikowałam ją na twarz, test to test trzeba brać odpowiedzialność za swoje wybory, a jego wyniki muszą zostać udokumentowane, dla przyszłych pokoleń :) lecz długo nie wytrzymałam, skróciłam aplikacje do połowy czasu. ✓ rezultatów brak ✓skóra nieprzyjemnie lepi się i klei ✓brak wygładzenia nie mówiąc już o elastyczności, czy mojego ulubionego zapewnienia, Ujędrnienie Owalu Twarzy, nie jestem w stanie tego sobie wyobrazić, jestem pod szczerym podziwem wyobraźni twórców maski, zaraz po dostarczeniu tych zalet mojej skórze, szybko zmyłam jego ślady by podjąć natychmiastową reanimację mojego upojnego chwilą słabości płaszcza hydrolipidowego. Podsumowanie tego produktu jest nauką by uważniej analizować, czytać i zwracać uwagę na skład, moje naturalne roztargnienie nie powinno odbijać się na kondycji skóry. Ps. dopisuje kilka uwag do efektów jakie zauważyłam na drugi dzień po stosowaniu maski , skóra wokół oczu szorstka , zaczerwieniona , jest przesuszona do takiego stopnia że poddaje się łuszczeniu , pomimo tego że maskę zdjęłam o wiele za wcześnie ona i tak odbiła się na najdelikatniejszej części twarzy.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    46 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 4 marca 2019 o 16:41
    Nigdy więcej
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Kupiłam ją w Hebe do kolekcji zwierzątkowych maseczek w płacie, które ostatnio uwielbiam. Nigdy wcześniej nie stosowałam maseczki tej marki i w końcu postanowiłam ją wypróbować, dodatkowo zainteresowało mnie sudoku na tyle opakowania. Ostrożnie otworzyłam opakowanie aby nie uszkodzić maseczki i gdy zadowolona postanowiłam ją wyjąć poczułam intensywny chemiczny zapach. Pomyślałam, że jest to chwilowe niestety zapach cały czas się utrzymywał, sama maseczka była bardzo dobrze nasączona i skrojona, nałożyłam ją na twarz i od razu poczułam pieczenie . Nigdy wcześniej mi się to nie przydarzyło, pierwsze co to spojrzałam na skład. Alkohol znajdował się na czwartym miejscu i bez zastanowienia zdjęłam maseczkę z wielkim rozczarowaniem, gdybym dłużej ją trzymała podrażniła by moją cerę. Dokładnie zmyłam resztę z twarzy a miałam ją około 3 minuty, śmierdziała środkami chemicznymi do czyszczenia, mój narzeczony stwierdził, że czuł od niej zapach dentysty . Sprawdziłam datę ważności, która była jak najbardziej ok a termin bardzo odległy więc postanowiłam poczytać opinie na jej temat i byłam w szoku jak dziewczyny pisały, że ma bardzo ładny zapach Zaczęłam myśleć, że trafił mi się jakiś bubel ale czytając opinie dalej trafiłam na recenzentki, które również napisały iż maseczka śmierdzi chemią i alkoholem. Do teraz nie wiem, czy trafiła mi się jakaś fenalna partia. Początkowo zapowiadało się ładnie i pięknie a skończyło się tym, że zraziłam się do maseczek z tej marki i serii.
    Zalety:
    • cena
    • ładny nadruk
    Wady:
    • zapach
    • skład
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    16 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Arony87
    Arony87
    1 / 5
    26 stycznia 2019 o 0:53
    Tania maseczka z bardzo kiepskim składem
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedna próbka
    Jako że uwielbiam koreańską pielęgnację, zaczęłam stosować maseczki w płachcie. Nie chciałam nadmiernie przepłacać za maseczkę, która mogłaby wcale nie działać, udałam się do Hebe i zobaczyłam właśnie ją. Przyjemne, kolorowe opakowanie, atrakcyjna, nieprzesadzona cena. Kupiłam i tego samego dnia wypróbowałam. Od razu, co mi się nie spodobało, to zdecydowanie za gruby, szorstki płat, który źle przylega do skóry. Mam wrażenie, że jest zrobiony z gorszej jakościowo bawełny. Oprócz tego maseczka ma okropny zapach - czuć sam alkohol. Sprawdziłam skład. I tak, alkohol na czwartym miejscu w składzie! Oprócz tego szereg innych badziewi kosmetycznych, które źle działają na skórę, oleje mineralne, guma ksantynowa i wiele innych. Takich rzeczy nie wolno kłaść na twarz! A te dobre składniki są w znikomej ilości na szarym końcu. Ta maseczka to w 99% alkohol i olej mineralny. Co do działania, to potwornie mnie po niej wysypało w okolicach nosa i ust. Również te okolice mocno szczypały od alkoholu w składzie, a nałożyłam maseczkę może na kilkadziesiąt sekund. Odradzam kupowanie tego bubla, bo można zrobić sobie poważną krzywdę składem, a dodam, że nie mam żadnych uczuleń na kosmetyki i mało który mnie podrażnia. Z tą maseczką jest coś mocno nie tak. Jednak ten zapach jest straszny. Mimo wyrzucenia tej maseczki jakieś dziesięć minut temu w pokoju nadal paskudnie śmierdzi alkoholem. Zapach podejrzanie przypomina denaturat.
    Zalety:
    • cena
    • wygląd
    Wady:
    • zapach (!!!)
    • skład (!!!)
    • podrażnia
    • niskiej jakości bawełna, z której wykonana jest maska
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    12 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Maseczki w płachcie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.