Inglot Pędzel do makijażu 32T 

Pędzel został mi polecony jako najlepszy do wykonywania kresek już parę lat temu. Sprawdza się do tego świetnie bez dwóch zdań. Mam go już długi czas i jest w świetnym stanie. Dobrze i łatwo wykonuje się nim kreseczki, jest bardzo mały i precyzyjny. Myślę że jego cena jest zbyt wysoka i na ten moment można kupić coś tańszego i tak samo precyzyjnego. Mógłby kosztować dwa razy mniej, wtedy bym dokupiła parę sztuk.

Pędzelek nie był tani jak na swoje gabaryty, bo za takiego maluszka zapłaciłam 41zł. Chodzi też pewnie o markę, bo pędzle Inglota nie są tanie.. Szukałam, ale nie znalazłam jeszcze zamiennika dla tego pędzelka, więc korzystam z niego. Jeśli nie znajdę zamiennika, szarpnę się ponownie i sprawię sobie drugą sztukę i będę używać zamiennie z pierwszą sztuką, bo jak wspomniałam wyżej - nie znam lepszego pędzelka do precyzyjnych kresek. Producent wspomina, że można go także wykorzystywać do precyzyjnego obrysowania ust - pewnie tak, ale w moim odczuciu łatwiej o dobry pędzelek do ust niż o pędzelek do kresek i właściwie tylko do eyelinera go używam. Jest wykonany z syntetycznego włosia zakończonego ostrym czubeczkiem, dzięki któremu można wyrysować precyzyjną, graficzną jaskółkę. Włosie pędzla nawet po myciu nie wygina się na różne strony, przez co pojedynczy włosek nie popsuje nam kreski (malujące kreskę wiedzą o co chodzi:)) Niezależnie od tego czy wolisz rysować kreskę na sobie czy na innych - z tym pędzelkiem zawsze wyjdzie gładko, precyzyjnie, wręcz perfekcyjnie :) Oczywiście nic nie przychodzi od razu, rysowanie kreski wymaga czasu i praktyki, musi 50 kresek nie wyjść, żeby w końcu ta jedna wyszła pięknie. Kluczem może okazać się prosta rzecz, mianowicie podparcie łokcia o blat/stół, bo rysowanie kreski w powietrzu jest możliwe, ale wymaga sporej wprawy a na początek warto rękę ustabilizować, aby ruch był pewny a kreska wizualnie nie strzępiła się. Trzonek pędzla jest cienki, ale mocny i wygodnie trzyma się go w dłoni. Skuwka solidnie trzyma włosie a kolorystyka jest prosta, srebrno-czarna i w sumie tak mi się podoba. Przez ostatnie tygodnie praktycznie nie rozstaję się z tym pędzelkiem i jest moim zdecydowanym ulubieńcem ostatnich miesięcy. Polecam wszystkim, którzy chcą w szybszy sposób nauczyć się rysowania kreski :)