Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

John Galliano Le Parfum No. 1 EDP 

3,4 na 519 opinii
flame3 hity!
47% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,4 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 47% osób
Nasi użytkownicy zostawili 19 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 8 listopada 2016 o 15:12
    Różany puder
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Zapach nie dla każdego i nie każdą okazję. Ciężki, bardzo pudrowy, bardzo różany. Słodki,ale nie jednostajny. Bardzo ciepły, wieczorowy, otulający jak sweter w zimowy wieczór. Ma bardzo dobrą trwałość. Lubię go stosować w zimne, bardzo zimne dni. Wprowadza mnie w dobry nastrój. Zapach dla fanek ciężkich zapachów. Nieco tandetny flakonik,ale nie przeszkadza mi.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Oliton
    Oliton
    5 / 5
    18 października 2016 o 21:36
    nie dla każdego
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    to zapach z kategorii-albo kocham albo nienawidzę. Nie znam nikogo, kto by pozostał obojętny wobec No 1. Jest mocny, drażniący, zaczepia i zostaje długo, bardzo długo. Pięknie się rozwija, od uderzenia aldehydami po mrożone róze,pudry,bursztyn... Niesamowicie złożony. Do tego piękny flakon. Nie jest to zapach dla każdego - na pewno nie dla bardzo młodej dziewczyny, raczej dla kobiety pewnej siebie, swojej kobiecości,która potrafi unieść taki zapach i nie być przy tym "przebraną". Uwielbiam, zdetronizował moje ukochane do tej pory perfumy.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 11 stycznia 2015 o 16:25
    nonkonformizm
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    na początku pozwolę sobie, w ramach subiektywnego spojrzenia, w kontekście nie tylko samych perfum, na małą dygresję. nie znoszę niedomówień. nie uznaję w ogóle społecznego kodu, iż niedomówienie ma stanowić o jakiejś tajemnicy, jest szyfrem, niuansem. dla mnie niedomówienie jest wadą, cechą złą, żałosną. świadczącą o tym, że gdzieś w obwodzie prąd nie przebiega z takim natężeniem, jak powinien. niedomówienie to szkodnictwo. i tu dochodzimy do puenty, centrum, sedna - niedomówienie w perfumach to porażka. brak określenia zaś to tragedia. z jaką więc radością zamawiałam w ciemno flaszkę No 1 pana Galliano, to wiem tylko ja( i mój kanarek). już na wstępie było wiadomo, że to co prezentuje butelka, nie może być cukrzoną wodą z wazonu, ani też budyniem, tym bardziej muchozolem, czy odświeżaczem powietrza. w tym przypadku, mając do czynienia z mistrzem, miałam prawo spodziewać się czegoś, co jest określone, zamknięte, zakończone i zdefiniowane. i tak też było. perfumy Galliano są bardzo art , co wyklucza ich pospolitość. są zimne, bezczelne, wyzwolone. początkowa faza aldehydów to wspomienie sławnej 5, później mamy zmrożone kwiaty, cukier na kieliszkach z szampanem i cytrusy, na końcu piękny, szlachetny puder. projekcja bez zarzutu, trwałość nawet bardzo zadowalająca. odczucie - pół metra nad ziemią (jeśli wiesz , co chcę powiedzieć). Używam tego produktu od: jakiś czas Ilość zużytych opakowań: 1 x 60 ml
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 sierpnia 2014 o 17:47
    żuję różową gumę orbit w aptece
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Pierwszy niuch i poczułam się jak w aptece. Drugi niuch i jestem w szufladzie z przyprawami w mojej kuchni - pół szuflady wypełnione ziołami, przyprawą do piernika, cynamonem, goździkami, drugie pół budynie, cukry wanilinowe itp... Wącham, wącham i czuję, że dominują tu właśnie takie apteczno-ziołowe nuty podbite czymś słodkim, mdławym, z domieszką jakiejś chemicznej ostrości, która dodaje zapachowi pikantnerii i przestrzenności. Wiem, że jest w tym zapachu jeszcze coś co znam, coś co mocno kojarzę, ale nie potrafię tego określić...myślę, wącham, myślę, wiem! To słodko-mdły, chemicznie ostry zapach różowej gumy orbit dla dzieci :D Guma przypruszona ziołami i przyprawami z mojej szuflady. Perfumy bardzo oryginalne, nietypowe, niepodobne do żadnych innych, zmienne, kapryśne, rozwijające się i odsłaniające swoje coraz to inne oblicza.Raz pachną słodko i ciepło - kadzidło? jakaś wanilia? raz lekkimi ziołami, innym razem wyłania się ta przedziwna chemiczna nuta... Czy ładne? Kwestia gustu. Na pewno ciekawe i trudne. Nie dla każdego i nie na każdą okazję. Podoba mi się ta ich inność, ale nie do końca jestem przekonana czy to mój zapach. Coś fajnego do wąchania, ale czy do noszenia między ludzi? No nie wiem, nie wiem... Mężowi się podobają, więc w domu swobodnie mogę ich używać, ale nie wiem kiedy znajdę dobrą okazję żeby "ubrać się" w nie na jakieś wyjście i czuć się swobodnie. Muszę się z nimi oswoić, dojrzeć do nich czy cokolwiek ;) Flakonik okropny! Wygląd kiczowaty, ale może być. Za to wygoda użytkowania - tragedia. Ciężko się psika. Trzeba mieć wielkie łapska, albo używać obu rąk. Z jednej ręki flakonik może się wyśliznąć przy próbie naciśnięcia tego wielce ozdobnego atomizera ;) Używam tego produktu od: chwil kilka Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego 40ml
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • kuki9
    kuki9
    1 / 5
    13 lutego 2014 o 18:59
    Mało wyrafinowana jestem...trudno
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Recenzje tego zapachu są podzielone. Właściwie dużo jest skrajnych opinii albo miłość albo nienawiść. Bardzo mało jest recenzji pośrednich. I właściwie doskonale to rozumiem. Ten zapach taki po prostu jest - nie jest nudny, zwyczajny. Jest bardzo ale to bardzo charakterystyczny. No i często przewija się hasło, że są niszowe...wychodzi na to, że mam mało wyrobiony gust. Flaszkę zakupiłam w ciemno. Zapach nie jest drogi więc zaryzykowałam. Cóż, gorzko pożałowałam. Opakowanie - piękne. I kartonik i flakon. Myślę, że doskonale pasują do zapachu. A zapach? Jest wyraźnie różany. Róża jest tu zdecydowanie na pierwszym miejscu. Słodka, nieco syntetyczna ale przyjemna. Niestety róża została podrasowana czymś co przypomina muchozol. Tak, jak gidran, mam takie właśnie skojarzenia. Chemia do unieszkodliwiania owadów. Wydaje mi się, że to aldehydy do spółki z kadzidłem dają taki dziwny efekt. Gdzie ta moja piękna, przydymiona róża? Zapach jest dziwacznie sztuczny, plastikowy do bólu, przypominający zapach zjełczałej szminki o różanym zapachu i sprawia, że po jego powąchaniu żołądek podchodzi mi do gardła. Tak, zdecydowanie jest nietuzinkowy. Tak, zdecydowanie jest inny niż to, co stoi w drogeriach. Tak, zdecydowanie nie jest to zapach dla mnie. A tym, którzy planują go kupić w ciemno radzę przygotować się na ewentualną sprzedaż flakonu... Używam tego produktu od: kilka razy Ilość zużytych opakowań: jeden napoczęty flakon i już posłany w świat
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.