Ministerstwo Dobrego Mydła, Róża - malina, Serum do pielęgnacji twarzy

Ministerstwo Dobrego Mydła, Róża - malina, Serum do pielęgnacji twarzy

Średnia ocena użytkowników: 4,6 /5

Zobacz oferty

topestetic
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 4.99/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

REKLAMA
Pojemność 30 ml
Cena 95,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Lekkie, mocno odżywcze serum różano-malinowe z roślinną lanoliną, kompleksem witamin i koenzymem Q10. Nawilża, wygładza i uelastycznia skórę, nadając jej piękny, promienny odcień. Łagodzi podrażnienia, reguluje wydzielanie sebum i działa odprężająco. Łatwo się rozprowadza i doskonale wchłania, nie pozostawiając uczucia obciążenia skóry. Urzeka zapachem, skutecznością, formułą. Może być stosowane pod makijaż.

Cechy produktu

Formuła
bez silikonów, bez parabenów, bez alkoholu
Właściwości
nawilżające, regenerujące, łagodzące
Rodzaj
serum
Cera
naczynkowa, z przebarwieniami / defektami, normalna, tłusta, sucha, wrażliwa
Opakowanie
z pipetą
Konsystencja
olejek
Pojemność
<50ml
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 60

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,6 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Baaardzo przyjemne

Czasem odkręcam je sobie i tylko wącham, tak pięknie pachnie. gdyby stworzono perfumy o takim zapachu, kupiłabym. :)
Ale zapach to nie jego największa zaleta. Zastosowany na hydrolat pięknie się wchłania, nawilża i zostawia skórę tak przyjemną, że mam ochotę ją dotykać i dotykać (oczywiście nie robię tego, żeby nie psuć efektu :).
Ze względu na domieszkę oleju z nasion malin jest lekko żółtawy, więc stosuję go głównie na noc. Chociaż zdarza się, że się zapomnę i nałożę również rano. Nigdy nie robił z tego powodu problemu i lubi się z podkładami.
Do tego minimalistyczne opakowanie z wygodną pipetą.
Mój ulubieniec.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

My Love

Serum jest w pięknej butelce z pipetka.
Zapach obłędnie słodki i kwiatowy

Kolor lekko pomarańczowy.
Tłusta formuła ktora szybko sie wchłania.
Jest to jakby olejek, ktory przez chwile pozostawia tłusty film na skórze, ale następnie sie wchłania.
Zapach różano- cytrusowy

Świetne nawilzenie i odżywienie skory.
Nie zapycha.
Bede wierna az po grób.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Cudowne odkrycie roku.

Na markę Ministerstwo dobrego mydła trafiłam przypadkiem jakiś czas temu oglądając program w tv. Zainteresował mnie fakt, że jest to polska marka kosmetyków naturalnych z bardzo dobrymi opiniami i rewelacyjnymi opisami kosmetyków (mega przyjemnie się czyta). Po stosowaniu kilku dość drogich serum postanowiłam przyoszczędzić i jednocześnie kupić coś co ma dobre działanie (jak i opinie) i tak zdecydowałam się na serum MDM róża malina.

#Opakowanie
Kosmetyk jest zapakowany w prostą, ceramiczną(?), nieprzezroczystą (plus za ochronę serum przed światłem) białą buteleczkę z pipetką, która pozwala precyzyjnie dozować kosmetyk. Na opakowaniu jest nazwa i skład za co duży plus. Design jest prosty, ale elegancki. Buteleczka ma pojemność 30ml.

#Konsystencja i kolor
Serum jak na olejek ma lekką konsystencję, nie jest bardzo tłusta, nie jest tępa przy rozprowadzaniu na twarzy. Dodatkowo wystarczą 3 krople by pokryć całą twarz. Kolor jest bursztynowo - złoty, bardzo ciekawy, nie jest to banalny żółty czy bezbarwny kolor.

#Zapach
To co jest pierwszą rzeczą jaką rzuca się w oczy przy rozpoczęciu stosowania to zapach. Jest piękny, mi na myśl przywodzi zapach ciepłej herbaty z sokiem malinowym, wypijaną wieczorową porą. Jest niesamowity, nałożony na twarz utrzymuje się jakiś czas. I najważniejsze, że mimo, że jest wyczuwalny nie powoduje boku głowy, nie przeszkadza, nie drażni zmysłów. Jest świetny, chyba jeden z ładniej pachnących kosmetyków jaki mialam.

#Działanie
I to co najważniejsze. Serum bardzo dobrze nawilża, bardzo. Nakładamy 3 krople co wystarcza by pokryć skórę całej twarzy. Jest ona niesamowicie miękka, delikatna w dotyku, taka, że co chwila by się chciało ją palcami muskać. Mimo, że jest to olejek to nie zapycha, nie powoduje powstawania zaskorników, nie ma obtłuszczenia skóry czy strasznego świecenia się. Cera jest jakby bardziej odżywiona, ma lepszy koloryt, bardziej jednolity. Rano skóra jest w dalszym ciągu nawilżona i miękka. Czy radzi sobie ze zmarszczkami, za krótko używam, żeby to stwierdzić. Mam taką nadzieję.

#Nieporządne
Kosmetyk nie spodziewał żadnych reakcji niepożądanych, nie uczula, nie podrażnia, nie przesusza, nie powoduje pieczenia, nie zapycha,nie obciąża cery.

#Wrażenia
Generalnie na tą chwilę jestem zachwycona, cieszę się, że spróbowałam tego produktu, bo jest rewelacyjny. Dobry, polski zamiennik dla innych droższych kosmetyków. Już planuję kupno kolejnego opakowania.

#Wydajność
Narazie używam od kilku tygodni więc ciężko ocenić, dodatkowo opakowanie nie jest przezroczyste i nie bardzo widzę ile ubyło.

#Cena
Cena na pewno nie jest drogeryjna, ale warta tego produktu. Można nie raz trafić na jakies promocje.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Wszystko w nim jest na TAK !

Zakupiłam to serum w lutym. Nie sądziłam, że to tak wydajny produkt!
Mam cerę mieszaną w kierunku tłustej.

Zacznę od zapachu;
Jest to mieszanka róży, maliny i cudownej słodyczy. Bardzo przyjemny, relaksujący zapach.
Jest to delikatny olejek, który dość dobrze rozprowadza się na skórze.
Stosowałam go zazwyczaj na noc na spryskaną tonikiem twarz. Najpierw rozsmarowywałam, później masowałam i na koniec wklepywałam. Nie pozostawiał jakiejś tłustej warstwy, chociaż twarz się świeciła. Stosowałam go również na szyję i dekolt.
Rano po przebudzeniu twarz co prawda wydzielała sebum bardzo mocno, ale tak mam zawsze. Po umyciu była jednak ładnie nawilżona,świeża i mięciutka.
Początkowo bałam się używać go na dzień. Z czasem dodawałam 1-2 krople do kremu na dzień, i muszę przyznać ze skóra w dzień wydzielała mniej sebum niż zazwyczaj. Była też ładnie nawilżona .
Szyja i dekolt jest zdecydowanie jędrniejsza.
Przez cały okres używania nie zauważyłam zapychania skóry.
Czasem na ciele tworzy mi się jakiś mały suchy placek. Smarowałam go równiez tym olejkiem i problem szybciej znikał.

Służył mi ponad pół roku . W lipcu odstawiłam go na miesiąc, bo zauważyłam , że działanie osłabło. Po miesiącu znowu zauważyłam zbawienny wpływ tego serum na moją skórę.

Produkt może nie jest tani, ale biorąc pod uwagę wydajność warto się zastanowić nad zakupem.
Ja jeszcze do niego wrócę.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

wymiotło konkurencję :D

w zasadzie tytuł recenzji mówi wszystko o moim stosunku do tego serum ;)

a nie zapowiadało się. testowałam Różę-Malinę pierwszy raz jakoś tak w zeszłym roku i nie bardzo mnie urzekła (poza zapachem :P). więcej niż przysłowiowych 5 kropli oblepiało skórę, ale mniejsza ilość nie zostawiała na twarzy uczucia nawilżenia czy odżywienia, tylko taką jaką dziwną suchość. to samo pod oczami... rzuciłam je w diabły (czyt. oddałam przyjaciółce).

ALE

coś mnie podkusiło kilka tygodni temu (chyba upały przegrzały mi złącza) i weszłam na stronę Ministerstwa i jakoś tak na zasadzie "a spróbuję raz jeszcze" zamówiłam sobie drugą buteleczkę. wprowadzałam je metodą małych kroczków - tylko wieczorem, co 2-3 dzień, bo miałam jeszcze inne nocne otulacze skórne i uznałam, że nawet nie jest źle. jakoś tak w drugim tygodniu jego używania postanowiłam zrobić mu konkretny crash test i odstawiłam pozostałe kremy, sera i olejki (poza filtrem, rzecz jasna), coby zrobić z niego główny punkt programu.

czy muszę dodawać, że nie wróciłam już do tych POZOSTAŁYCH? ;)

okazało się, że ono faktycznie działa dokładnie tak, jak napisały o nim dziewczyny z MDM i że jest to faktycznie jedyny kosmetyk w tej kategorii, którego moja skóra potrzebuje. doskonale sprawdza się rano po toniku nawilżającym oraz pod oczy i pod filtr (w chłodniejsze dni) i jako gwiazda wieczoru, po toniku kwasowym i esencji Miya.

skóra jest miękka, mięsista, nawilżona, rozświetlona i wraca do normy pod kątem wydzielania sebum. innymi słowy - zbliżamy się do ideału :D

i nigdy go już nikomu nie oddam!

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Wspaniałe

Uwielbiam to serum, sprawia, że skóra jest delikatna i gładka. Mam ponad 40 lat
i odnoszę wrażenie, że poprawiła się jędrność mojej skóry. I poza wszystkim po prostu przyjemnie się je używa.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Płynne złoto

Ostrzegam, bo będzie to recenzja pełna och-ów i ach-ów i rozpływania się nad wspaniałością małego cudeńka od MDM. Wszystko co o nim piszą dziewczyny z Ministerstwa u mnie się tylko potwierdziło.

Nie bez powodu mówię o nim Płynne Złoto.
Serum ma piękny złoty kolor, nieziemski zapach owoców i delikatnej róży (róża nie pachnie stęchle co często zdarza się w przypadku kosmetyków) i do tego cudowne działanie, nie do podrobienia. Jest absolutnie wyjątkowe i z ręką na sercu mówię, że jest to najlepszy produkt jakiego używałam do twarzy - przy czym moja sucha i wrażliwa skóra jest kapryśna, a ja sama bardzo wybredna :)

Serum z powodzeniem zastępuje mi krem na dzień. Daje bardziej spektakularne efekty od kremu nawilżającego, a do tego jest lżejszy dla skóry. Nawilża i wygładza na cały dzień, a wieczorem skóra nadal wygląda na wypoczętą, miękką, odżywioną i elastyczną. Do tego łagodzi podrażnienia i stany zapalne, pomaga zregenerować się skórze. Takiego efektu nie odczułam przy żadnym innym produkcie.
Konsystencja jest płynna, dzięki czemu znakomicie rozprowadza się na skórze zwilżonej hydrolatem, jak i na lekkich kremach. Nie wchłania się szybko, ale formuła na skórze świetnie łączy się z fluidem, dlatego niemal od razu po jego aplikacji nakładam makijaż. Owszem, makijaż wymaga zmatowienia, jednak w ciągu dnia nie odczuwam świecenia się skóry. Zamiast tego moja cera przez cały dzień wygląda świeżo, zdrowo i promiennie, po prostu coś cudownego!!

Kosmetyk z czystym sumieniem poleciłam już mamie, siostrze i wszystkim koleżankom :) Niech nie odstrasza was cena, ponieważ działa lepiej niż niejeden kilka razy droższy krem, a wiem to bo poszukiwanie ideału trochę u mnie trwało.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 3

PRODUKT, KTÓRY NIE JEST WART SWOJEJ CENY

Zacznę od tego, że uwielbiam Ministerstwo Dobrego Mydła. Jestem wierną fanką takich produktów jak olej z pestek malin, hydrolat z róży, zielona glinka, czy mydło rozmarynowe. Moja twarz jest normalna w kierunku suchej, ale jest również wrażliwa. Olej z pestek malin sprawdził się u mnie świetnie - znikały miejscowe wypryski, był lekki, wygładzał cerę. Co do Serum 'Roża- Malina' mam wrażenie, że użytkowanie tego produktu, nie przyniosło żadnych efektów. Ładny zapach, ale nie na tyle intensywny, żeby powalał. Dosyć ciężko się rozprowadza, i wchłania. Olej z pestek malin kosztuje 25 zł, serum róża malina 83 zł - za tą cenę spodziewałam się bardzo intensywnego zapachu oraz jakiś spektakularnych efektów. Serum niestety nie zrobiło NIC.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 2

Po co nam Beuti i eliksir brytyjskich księżnych, skoro mamy nasze Ministerstwo Dobrego Mydła?...

To dziwny produkt ;-) Kiedy tylko go dostałam i przeczytałam skład, pomyślałam: "Serio?! No i o co to halo?! I jeszcze ta cena złota? Przecież tam nie ma nic nadzwyczajnego, tylko same proste składniki, żadnej skomplikowanej technologii. Każdy może sobie to umieszać w domu"... Ale tylko do pierwszego, ... no może drugiego użycia ;-)
Mieszanka jest bardzo, bardzo przyjemna. Co prawda nadal uważam, że jej cena jest mocno wygórowana, a opakowań z pipetą wręcz nienawidzę, ale zawartość to zupełnie inna bajka ;-) Olejek w żółtym kolorze koenzymu Q10, to faktycznie lek na całe zło ponurej, ciemnej i mokrej polskiej zimy.
Zapach nie jest tak naturalny, jak sugeruje producent. Pachnie przepięknie różą ale ... damasceńską (geraniol). 3 krople nałożone na wilgotną twarz nie natłuszczają, natychmiast wygładzają (uwielbiam ten efekt, który dają niezmydlalne frakcje), nawilżają i odżywiają skórę. Rano jest świeża, zrelaksowana, gładka, ma pięknie ściągnięte pory. Przy regularnym użyciu znikają przesuszające się miejsca, a pozytywne efekty tylko się kumulują. I tylko raz zdarzyło mi się, że serum mnie podrażniło i musiałam je natychmiast zmyć.

Zastanawiam się co tu wziąć na tapetę w ramach cyklicznej POGADANKI O CIEKAWYCH SKŁADNIKACH, bo wszystko takie proste i ogólnie znane? Może to, co sprawia, że ta olejowa mieszanka szybko się wchłania i daje lekkie, nietłuste, jedwabiste wręcz wykończenie?
Np. uwodorniony farnezen (hydrogenated farnesene) - lekki nawilżający emolient, chemicznie pozyskiwany z fermentowanej trzciny cukrowej. Idealna alternatywa dla silikonów i pochodnych parafiny. Certyfikowany przez Ecocert i NPA.
Lub tripelargonin - równie lekki emolient, pozyskiwany z nasion ostropestu. Zmiękcza skórę i daje jedwabisty "finisz".
W sumie z całego składu nie podoba mi się tylko olej buriti ze swoimi 80% kwasu oleinowego, ale jakimś cudem moja tłusta cera to znosi ;-)

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

WOW

Latem otrzymałam wraz z zamówieniem od MDM próbkę tego serum. Było to dla mnie jak grom z jasnego nieba. Po pierwsze - zapach. Obłędny, ma się ochotę wypić serum prosto z butelki. Używałam go na noc zamiast kremu do twarzy. Po kilku użyciach próbki twarz była rozpromieniona, nawilżona, elastyczna.
Gdy produkt trafił do regularnej sprzedaży - od razu został przeze mnie zakupiony. Efekt dalej ten sam, poza przyjemnością używania - efekty są zniewalające. A dodatkowo jest bardzo lekkie, łatwo się wchłania (stosuję na twarz spryskaną hydrolatem), łagodzi podrażnienia i... nie zapycha. To dla mnie ważne, bo przy wrażliwej cerze niestety mam skłonność do niedoskonałości i wysypuje mnie po prawie wszystkim. Poleciłam już te serum wielu osobom, które również są zachwycone z jego działania. To mój hit :)

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

idealne pod makijaż

Serum kupiłam zachęcona używaniem próbki, którą dostałam przy zakupach. Serum przepięknie pachnie. Używam go na dzień na całą twarz, włącznie ze skórą pod oczami (nie uczuliło mnie i obciąża delikatnej skóry pod oczami) wcześniej oczyszczoną i spryskaną hydrolatem, przez co serum jeszcze lepiej się wchłania. Idealnie nadaje się pod krem. W okresie zimowym bez kremu niestety nie dawało rady dostatecznie nawilżyć tych obszarów mojej twarzy, które mają tendencję do przesuszania, ale świetnie wspomaga nawilżenie, które daje krem.
Pipeta pozwala dobrze dozować produkt, jest bardzo wygodne.
Ma lekko olejową konsystencję, jednak jest lżejsze niż czysty olejek i szybciej się wchłania. Kolor jest jasnopomarańczowy, trochę podobny do olejku z rokitnika, jednak nie pozostawia na twarzy żadnego koloru. Jest bardzo wydajne. Na pewno będę je dalej stosować :)

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

pachnie jak owocowe landrynki

Sądziłam, że to kolejne olejowe serum, taki o - średniaczek, a tu hit!
Już sam jego zapach poprawia nastrój, a działanie polepsza stan cery. Gdy używam go na noc, rano skóra wygląda na wypoczętą i rozświetloną. Nadaje się na dzień pod makijaż ... Zachwyciło mnie to maleńkie cudeńko napakowane po brzegi dobrocią.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    247
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    21
    recenzji

    552
    pochwał

    9,64

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    414
    pochwał

    8,45

Zobacz cały ranking