Grace Cole The Boutique Collection, Cherry Blossom and Peony Body Lotion Balsam do ciała `Kwiat wiśni i piwonia

Ten piękny balsam dostałam w prezencie od mojej Mamy już jakiś czas temu, ale czekał na swoją kolej na półce. Po pierwsze, balsam pięknie się prezentuje i bardzo podoba mi się estetyczna wstążeczka umieszczona przy pompce. Właśnie ta pompka jest moim zdaniem jednym z zalet tego balsamu, bo dzięki niej dozuję odpowiednią porcję produktu i nie wtłaczam bakterii do środka opakowania. Dodatkowo, balsam bardzo ładnie pachnie, a zapach utrzymuje się na skórze długo. Przechodząc do nawilżenia - moja skóra dobrze go toleruje. Delikatnie nawilża i wygładza. Myślę, że dla wyjątkowo przesuszonej skóry się nie nadaje, ale na mojej jego działanie jest wystarczające. Podsumowując, balsam jest dobry i wydajny, polecam.

Ten douglasowy balsamik dostałam w prezencie jakiś czas temu. Niestety, to kosmetyk z gatunku tych, które ładnie wyglądają na półce w łazience i na tym w zasadzie kończą się jego zalety. Umiarkowanie gęsty balsam pachnie kwiatem wiśni i peonią. Zapachy są delikatne i na pewno nie będą stanowić konkurencji dla innych stosowanych kosmetyków. Niestety, to pachnące mazidłełko do ciała w najmniejszym nawet stopniu nie wpłynęło na nawilżenie czy odżywienia mojej suchej skóry. Lekko wygładza "wybalsamowane"partie ciała, pozostawiając przyjemny, nienachalny zapach. Dość szybko się wchłania- co mogę uznać za zaletę-kiedy się spieszymy i po prysznicu musimy szybko się ubrać. Butla jest solidna, pompka wygodna, a pojemność spora. Ponieważ jednak, jak wiadomo "darowanemu koniowi....", zużyję pachnidełko do końca;-)Sama jednak nie kupię i nie nie polecam.