BingoSpa Jedwab do ciała 

Dostałam ten jedwab w prezencie od mamy. To co jako pierwsze mnie urzekło to niesamowity zapach, który bardzo długo utrzymuje się na skórze. Jedwab jest bardzo wydajny, ponieważ już niewielka ilość wystarczy aby pokryć całe ciało. Skóra po tym produkcie jest niesamowicie delikatna i mięciutka. Produkt szybko się wchłania. Bardzo polecam ten produkt na letnie dni, kiedy chcemy orzeźwić szybko ciało. Jeśli chodzi o opakowanie to faktycznie pompka ułatwiłaby używanie produktu. Jednak nie przeszkadza mi taka wersja, przynajmniej produkt można zużyć do końca. Polecam :)

Przyznam się, że jest to mój pierwszy jedwab do ciała jaki miałam okazję testować. Przeróżne jedwabie do włosów już testowałam, ale do ciała jeszcze nie... I przyszła pora na pierwsze spotkanie z jedwabiem do ciała od marki BingoSpa. I zapewne jesteście ciekawi moich wrażeń? Przede wszystkim urzekł mnie tutaj zapach: taki słodki, kremowy, a zarazem delikatny, który utrzymuje się dość długo na ciele. Jeżeli chodzi o szybkość wchłaniania, to jedwab wchłania się dość szybko, podobnie jak inne testowane przeze mnie mleczka czy balsamy. Nie pozostawia na skórze nieprzyjemnej, tłustej warstwy. Po aplikacji skóra jest miękka i gładka w dotyku, a zarazem odświeżona. Konsystencja jest gęsta, jednak jeżeli chodzi o samo opakowanie to brakuje mi tutaj pompki. Mamy za to zakrętkę- przyznam, że ładnie wygląda opakowanie w takim wydaniu. Jednak aplikacja jedwabiu jak dla mnie jest niewygodna. Albo za dużo mi się wylewało produktu, albo przy końcu musiałam się trochę napracować, żeby go wydostać ze środka. To taki mały szczegół. Plus ode mnie za zawartość protein jedwabiu w składzie.

Lekki i przyjemny balsam do ciała zawierający proteiny jedwabiu. Wnikają one w głąb skóry hamując utratę wody transpidermalnej oraz dają efekt głębokiego nawilżenia. Szybko i dobrze się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu na skórze. Nie lepi się. Sprawia, że skóra lekko się napina, jest delikatna w dotyku i wygładzona. Piękny zapach balsamu długo się utrzymuje.

Bardzo fajny :) W trakcie rozprowadzania tworzy się konsystencja kremu, która bez problemu się wchłania. Dużym plusem dla mojej wrażliwej skóry jest pomoc w walce z niedoskonałościami, który pojawiają się gdy stosuje nieodpowiednie kosmetyki. Jednym słowem dobry dla osób z wrażliwą skórą.

Jak dla mnie produkt ma same plusy: + nawilża + miękka i lekka konsystencja + skóra po użyciu jest mięciutka, gładka w dotyku i efekt utrzymuje się na prawdę długo + świetnie się wchłania + nie pozostawia uczucia lepkości, po użyciu można się szybko ubrać bez obawy o ciuchy + uwielbiam zapach, mogłabym wąchać i wąchać + cena + doskonały na lato Dużo osób narzeka tutaj na opakowanie. Owszem ma dość spory otworek i czasem trzeba nacisnąć butelkę by coś wyleciało bo albo leci za dużo albo nic ale w związku z tym że nie ma dozownika nie ma też problemu by produkt z powrotem \\\'wepchnąć\\\' do butelki. Mnie to osobiście nie przeszkadza. Dodatkowo uważam nawet, że taka butelka ma też swoje plusy - mianowicie widać doskonale ile produktu nam jeszcze zostało. Butelka jest też z takiego materiału, że produkt \'wylatuje\' do końca, nie osadza się na brzegach, nie trzeba jej przecinać. Jedwab zużyjemy absolutnie do końca! Szkoda że nie jest dostępny w Rossmannach albo innych wiodących drogeriach. Częściej spotkamy go w marketach. Polecam!!! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 butelka

Ten produkt padł moim łupem podczas hurtowych zakupów Bingo Spa. Skusił mnie swoją obiecującą nazwą "Jedwab do ciała", nie ukrywam. Ostatecznie okazał się delikatnym i lekkim balsamem. * Bingo ma biały kolor i lekką, trochę wodnistą konsystencję. Wodnistą, ale nie lejącą. Wciera się dobrze, pod ciepłem dłoni robi się raczej wodą, niż ciężką masą do rozprowadzenia. Pozostawia po sobie delikatnie lepką powłoczkę. Po nałożeniu sobie kosmetyku na skórę faktycznie staje się ona jedwabista i miękka. * Zapach z gruntu przyjemny, acz na dłuższą metę przyznam, że może zmęczyć. Jest to dosyć słodki, perfumeryjny aromat. Nie pozostaje na skórze bardzo długo. Zapachy w kosmetykach tego typu są dosyć ważne, ale generalnie wszystko zależy od upodobań. Ja go toleruję, ale nie jestem fanką. * Balsam ma działanie głównie pielęgnujące, może lekko zmiękczające. Jest przyjemnym kosmetykiem do nałożenia sobie po miłym prysznicu, dla dopieszczenia. Do odżywczych torped niestety nie należy - osoby z przesuszoną, zmęczoną skórą raczej nie wpadną w zachwyt po użyciu. * Opakowanie choć przyciąga wzrok jest totalnie niefunkcjonalne i nieprzemyślane. Sam wygląd butelki mnie skusił - totalna prostota i minimalizm. Okazuje się jednak, że producent poszedł na skróty aż za bardzo i pożałował flaszce jakiegokolwiek dozownika. To powoduje, że nakładanie balsamu jest utrudnione - musimy przechylać butelkę z której nic nie leci, a kiedy uda nam się ścisnąć gruby plastik opakowania na ciele ląduje dużo za duży kleksior. Wielki minus. * Nie pamiętam, ile jedwab kosztował w supermarkecie, ale jeśli mamy sugerować się ceną podaną tutaj - 12 złotych to jest to cena w sam raz. Drożej już być nie powinno. * Żałuję, bo kosmetyki BingoSpa jest mi ciężko dorwać. Musiałabym się po nie fatygować do jednego z supermarketów, gdzie mi nie po drodze. Szkoda, szkoda. Jak wyżej - miły i lekki balsam do ciała. Ładnie pachnie, dobrze współgra ze skórą, przyjemnie jest go nakładać. Większych właściwości nie ma, a opakowanie po części do luftu - to z minusów. Można spróbować, jeśli skóra nie woła o natychmiastowy ratunek. Używam tego produktu od: Dwóch miesięcy. Ilość zużytych opakowań: Jedno.

Jedwab do ciała to tak naprawdę balsam o lekkiej konsystencji. Nawilża przyzwoicie (ale mógłby lepiej). Bardzo dobrze rozprowadza się na skórze i dość szybko się wchłania. Zostawia przyjemny delikatny zapach. Natomiast opakowanie to porażka!!! Plastikowa butelka z metalową zakrętką. Ciężko wydostać z niej odpowiednią ilość kosmetyku (nieraz wylądował mi na podłodze), po użyciu cała butelka tłusta, bo trzeba ją chwycić ręką, aby zakręcić... Nie wiem co będzie jak już balsam będzie przy końcówce, bo na razie zużyłam połowę a mam problemy z wydostaniem. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Największą zaletą tego serum jest cudowny perfumowany zapach, który latem z powodzeniem może zastąpić tradycyjne perfumy. Nadaje się do nawilżania skóry normalnej. Opakowanie plastikowe z dużym otworem. Możemy śledzić na bieżąco ilość zużytego kosmetyku bo jest przezroczyste. konsystencja balsamu- nie jest za rzadka.

Razem z mamą "wymęczyłyśmy" jedno opakowanie tego balsamu i nigdy więcej go nie użyjemy. Ma on jeden wielki minus: NIE NAWILŻA. Drugi minus to baaardzo kiepskie opakowanie, albo nic nie leci, albo leci tyle, że trzeba wysmarować całą rodzinę. Jedynym małym plusikiem jest zapach. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

jedwab do ciała o delikatnym zapachu i...bardzo rzadkiej konsystencji-za rzadkiej jak dla mnie, lubie bardziej treściwe balsamy do ciała, a ten mimo ładnego zapachu i całkiem niezłego nawilżania, irytował mnie tym, że się dosłownie lał...uzywam go jak brakuje mi balsamu i nie moge zmęczyć do końca... Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno