Yves Saint Laurent All Hours Stick Foundation Podkład w sztyfcie

Używam tego podkładu w ciemniejszym odcieniu do konturowania razem z innym podkładem YSL, daje bardzo naturalny i nieprzerysowany efekt, nawet przy delikatnym, wakacyjnym makijażu. Jestem z niego bardzo zadowolona.

Podkład kupiłam żeby używać w sytuacjach kryzysowych, podczas tych poranków kiedy nie mam czasu na malowanie i muszę szybko wyjść z domu. Wtedy wrzucam do torebki swoją kosmetyczkę kryzysową i maluję się palcami w taksówce lub przed rozpoczęciem pracy. Ten stick jest gwiazdą tejże kosmetyczki. Gładko sunie po cerze, bez problemu rozciera się palcami lub mini pędzelkiem i łączy się z innymi kosmetykami w kremie. Nie smuży i nie robi plam, ma cudowne pudrowe wykończenie które nie wygląda płasko i matowo. W ciągu dnia jest na swoim miejscu, ściera się delikatnie jak każdy inny podkład w strategicznych miejscach ale nie jest to widoczne i nieestetyczne. Dla mnie prawdziwy ratownik, szybki i skuteczny, polecam!

Podkład kupiłam przypadkowo, z czystej ciekawości. Nie sądziłam, że się tak zaprzyjaźnimy :) Produkt nie zacina się w opakowaniu, nie łamie się ani nie topi/rozpuszcza. Łatwo go nanieść, raczej nie można zrobić sobie nim krzywdy. Jest bardzo plastyczny, nie zasycha szybko, łatwo można nim pracować. Sprawdził się na mojej suchej i wrażliwej cerze, także w ciepłych krajach podczas wakacji. Utrwalony pudrem wytrzymał 12h. Podkład ujednolica cerę, nadaje jej satynowe wykończenie, pięknie wygładza pory, nie zbiera się w zmarszczkach itp. Łatwo go stopniować. Krycie średnie do mocniejszego. Nie robi maski. Fajnie stapia się ze skórą, jest bardzo kremowy, nie wytłuszcza, nie zapycha. Jest bardzo wydajny.