Kat Von D Fetish Eyeshadow Palette Paleta 24 cieni do powiek

Paleta ma fantastyczną kolorystykę. Gdy tylko ją zobaczyłam, to chciałam spróbować, ale cena regularna jednak odstraszała. Upolowałam ją w końcu na promocji w Sephorze i mam mieszane odczucia. Zdecydowanie jest to paleta dla bardziej zaawansowanych makijażoholików/makijażoholiczek. Cienie są bardzo nierówne jakościowo - część jest świetna (brokaty, większość metalików, niektóre maty), część po prostu ok no i największa porażka tej palety - tragiczna zieleń (a tyle oczekiwałam od tego koloru!). Niestety nawet na porządnej bazie niektóre cienie w ciągu dnia po prostu się ścierają. Trzeba też uważać, które kolory się ze sobą łączy, bo niektóre po prosty zlewają się w jedno. Blendowanie też nie jest super łatwe - trzeba trochę się pędzlem namachać by osiągnać efekt chmurki. Mimo tych kilku wad nie żałuję zakupu - można tą paletą wyczarować piękne mroczne makijaże, po prostu trzeba trochę bardziej popracować nad idealnym roztarciem :)

Cienie mają piękne mocne kolory w mętnych, mrocznych odcieniach. Idealne do stworzenia makijażów na festiwale czy koncerty. cienie super trzymają się na powiece nawet bez bazy, konsystencja ułatwia nakładanie. Blendowanie jest trochę utrudnione - wymaga wprawy i trochę więcej czasu.

Kat Von D Fetish Limitowana paletka @katvondbeauty , to połączenie 4 rodzajów cieni (matowe, perłowe, metaliczne i brokatowe). Cienie mają świetna pigmentacje i łatwo poddają się procesowi blendowania. Opakowanie jest pięknie wykonane, lecz dość obszerne. Ciezko będzie zmieścić paletke w naszej kosmetyczne. Zawiera ona również duże lusterko, i mocne magnetyczne zapięcie, dzięki ktoremu możemy być pewni o szczelności opakowania. Jak dla mnie paletka jest świetna, lecz nie do końca pasują mi wszystkie kolory. Uwielbiam jasne makijaże, lecz taki jest już klimat samej @katvondbeauty mrok i klasa w jednym :)