Oriflame Tea Tree, Purifying Wash & Tone Gel (Żel oczyszczająco-tonizujący) 

Moja przygoda z tym żelem zaczęła się gdy zostałam zaproszona na darmową wizytę u kosmetyczki, która okazała się... konsultantką oriflame. "Wizyta" nie była profesjonalna, kosmetyki- wiadomo, że tez nie. Przyszłam do niej z cerą bardzo problemową, mój trądzik narastał i nie chciał ustąpić. Kosmetyczko-konsultantka dała mi kilka rad, które faktycznie mają miejsce i na które zwracam uwagę. Twarz obmyła, wymaseczkowała itp produktami chyba najtańszymi z oriflame, bo właśnie głównie serią love natural (tea tree) i powiem tak: Te główne pryszcze może i pozostały, ale moja cera od razu nabrała takiego naturalnego blasku, odświeżenia, równowagi. Koloryt tez mi się wyrównał. Teraz wiem, że męczyłam moją skórę zbyt ciężkimi i ostrymi kosmetykami, które mocno wysuszają cere i tak na dobrą sprawe nigdy nie sprawiły, że pryszcze mi zniknęły. Dlatego od kosmetyków za ok 15 zł (w promocji) nie oczekuję, i Wam też radzę nie oczekiwać cudów. Po cuda, lepiej wybrać się apteki, kupić krem z antybiotykiem i stosować punktowo, a twarz traktować dbale i łagodnymi kosmetykami. Od zawsze, gdy stosowałam produkty typu under twenty, garnier itp dla młodzieńczej cery uważałam, że tak to już jest, że po żelu mam ściągniętą i wysuszoną cerę. NIE! wcale tak być nie musi. Te wszystkie peelingi, tylko drażniły moją skórę, pobudzały i przenosiły bakterie po całej twarzy. Dlatego dla osób z cerą z niedoskonałościami, w postaci wyprysków i błyszczącą, czy tam tłustą, polecam jak najbardziej całą tą serie + wyprawę po krem z antybiotykiem (mała saszetka 4 zł ). Produkt do codziennej pielęgnacji, niespecjalistyczny, pamiętajcie o tym! Jak dla mnie produkt (jak i cała seria) dostaje 5/5, bo cena co do jakości ma się na prawdę świetnie! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiłam go głównie z powodu promocji i kończącego się poprzedniego specyfiku, który nie spełnił oczekiwań. Używam go obecnie w trakcie zmagań z zaskórnikami zamkniętymi na czole. Nie miałam dużych oczekiwań względem tego produktu, czekał długo na półce na swoją kolej, ale mile mnie zaskoczył. Krótko: + daje uczucie czystości skóry twarzy(chociaż to być może głównie przez specyficzny zapach) + zaskórniki i pryszcze przestały się pojawiać + dość łagodny dla skóry -słabo się pieni- duży minus, bo gdy nie udaje się go spienić to żel nie daje żadnego efektu - nie daje spektakularnych efektów- nie zwalcza problemów, jedynie zapobiega (chociaż czego tu oczekiwać od produktu oczyszczającego) Idealnego produktu w tej kategorii będę szukać dalej, gdyż wolę jednak, te wytwarzające więcej piany. Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

To jeden z niewielu kosmetyków, do którego wracam. Rzadko się to zdarza bo lubię zmiany, lubię testować kolejne produkty. Jednak ten żel ma w sobie coś magnetyzującego. Nie jest wybitnie skuteczny, nie jest lekiem na całe zło na mojej twarzy, ale mimo wszytko lubię go. Mam cerę tłustą, błyszczącą, ale w wieku 30 lat już potrzebującą delikatnego traktowania, ze względu na przesuszenia. Od czasu do czasu trafi się nieprzyjemna niespodzianka. Ten żel przede wszystkim świetnie oczyszcza skórę z całodziennego kurzu, brudu i z sebum (makijaż zmywam wcześniej płynem lub chusteczką), a rano z sebum, które nazbierało się w nocy (nienawidzę swojej cery!!!). Pod koniec spłukiwania żelu skóra aż przyjemnie trzeszczy pod palcami. Czuje odświeżenie, a jednocześnie skóra nie jest wysuszona i nieprzyjemnie ściągnięta. I ten zapach,mmmmmm.........., uwielbiam! Drzewo herbaciane, mnie przenosi w wilgotny las świerkowy (to chyba sekret mojego uwielbienia tego produktu). Gwoli ścisłości, cudów na twarzy nie zdziałał. Nie sprawił, że okrutne prychole już się nie pojawiają, nie uspokoił też gruczołów łojowych i nie cieszę się piękną jednolitą cerą. Nie stosuje go też bez przerwy. Jak pisałam wcześniej lubię nowe kosmetyki w mojej łazience, więc mieliśmy przerwy. Żel dobrze się rozprowadza, jest wydajny, gdyż wystarczy kilka jego kropel. Trzeba natomiast uważać by nie wylać za dużo ponieważ ma nieco wodnistą konsystencję. Co do ceny, to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Bogaczem nie jestem, produkt ten w noralnej cenie katalogowej jest za drogi jak na kosmetyk do mycia, więc kupuję go w promocji - a te są na szczęście częste. Używam tego produktu od: ponad rok Ilość zużytych opakowań: trzy

Używałam już wiele żelów do twarzy, zarówno tych drogeryjnych jak i przepisywanych na receptę przez dermatologa. Jednakże to właśnie ten żel od Orilame sprawdził się u mnie najlepiej. * Świetnie usuwa wszelkie zanieczyszczenia i pozostałości po makijażu. * Doskonale się zmywa, ma ładny zapach. * Zauważyłam poztywną zmianę w wyglądzie mojej cery (pojawia sie mniej pryszczy a te które są, szybciej znikają). * Jest bardzo tani i wydajny! * Nie świeci mi się po nim skóra. * Nie podrażnia. Stosuję go wraz z innymi produktami z tej serii (korektor w sztyfcie oraz mydełko). Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Kupiłam go bo sporo żeli już wypróbowałam i chciałam testować kolejne. Mam cerę tłustą, trądzikową, bez naczynek i skłonności do alergii. Plusy: -wydajność -zapach Minusy: -cena za duża, ale w promocji ujdzie -strasznie gęsty (czasami musiałam go brać w ilości 3 razy większej niż inne żele jakie stosowałam, bo w przeciwnym razie się w ogóle nie pienił) -gdy się nie pieni to nie domywa twarzy w ogóle -słabo się spłukuje (osadzał mi się na granicy włosów a twarzy powodując tam łupież) -nie regulował wydzielania sebum Po połowie zużytej buteleczki miałam go serdecznie dość i później używałam go do czyszczenia pędzli do makijażu. W tej roli spełniał się lepiej niż używany na twarz. Myślę, że mniej przetłuszczającym cerom będzie lepiej służył, bo na sporej ilości sebum na twarzy nie chce tak łatwo się pienić jak powinien. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Bardzo lubię tę serię z Oriflame i żel też mnie nie zawiódł. Całkiem dobrze oczyszcza skórę, niestety lekko ją wysusza. Na cerę działa neutralnie - tzn. nie pogarsza jej stanu, ale i nie polepsza. Jest wydajny i nie podrażnia stanu cery. Jego największą wadą, jest dla mnie jego zapach - naprawdę dłigo do niego przywykałam. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

+ładny zapach +bardzo wydajny, gęsty +naturalne dodatki -mało praktyczne zakręcane opakowanie -wysusza skórę - nie zauważyłam poprawy trądzikowej cery, ale też nie widzę pogorszenia Używam tego produktu od: od 3 lat Ilość zużytych opakowań: kończę 2

zakupilam pod wplywem opini na wizazu. Zel pieknie pachnie, jest wydajny, dobrze sie pieni. W moim przypadku natomiast nie zmywa makijazu, no ale nie dlatego go upilam. Przy codziennym porannym i wieczornym stosowaniu cera sie troche uspokaja, lagodzi, aczkolwiek ilosc krostek pozostaje niezmiena. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1szego

Zacznę od tego, że żel intensywnie, pięknie pachnie drzewem herbacianym, co czyni codzienny zabieg mycia twarzy dużo przyjemniejszym :). Bardzo dobrze się pieni, jest gęsty, przezroczysty. Nie ma problemów z wylaniem na dłoń odpowiedniej ilości żelu, więc brak dozownika nie jest tutaj minusem. Nie pozostawia tłustej warstwy ani nie wysusza zbyt mocno nawet mojej bardzo suchej cery. Ma jednak bardzo duży plus, a mianowicie: Żel świetnie chroni skórę przed powstaniem wyprysków! Ale nawet po "wosku", kiedy moja skóra reaguje dużą ilością krostek, poradzi sobie z nimi znakomicie, a nawet będzie zapobiegał powstawaniu następnych. Wydajność bardzo dobra- dlatego że wystarczy niewielka kropelka aby dobrze umyć twarz. Co do ceny, nie wypowiem się, dostałam w prezencie od sąsiadki ;) Mogę polecić osobom z problemami skórnymi, które mają wrażliwą i suchą skórę (nie wysuszy jej dodatkowo).

dobrze sie pieni, nie przesusza skóry, bardzo wydajny, cena rozsądna, nie zaszkodzi nie pomoże, po prostu zwykły zmywacz do twarzy ale zapach ma obłedny, miło jest nim przemyć twarz przed zaśnięciem Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: kilka zużytych opakowań

Ja zakupiłam go w cenie 15 zł i jestem naprawdę zadowolona, nie wiedziałam, że jest aż tak drogi! Jednak mimo wszystko, jest wart swojej ceny. Delikatnie wygładza i oczyszcza skórę z resztek makijażu i bakterii. Ponieważ mam problemy z cerą (wypryski) szukałam dobrego produktu, który zmniejszy ich występowanie. Już po miesiącu zauważyłam poprawę stanu skóry. Zapach tego kosmetyku jest dość specyficzny, bo ostry, mimo że ziołowy. Minie delikatnie przypomina woń Amolu, ale to nie jest uciążliwe. Poza tym, podoba mi się wygląd buteleczki; estetyczny, prosty i wygodny. Opakowanie nie jest za duże, idealne, nie powinniśmy narzekać na brak pompki, bo konsystencja jest oleista. Po za tym, moglibyśmy nabrać za dużą porcję żelu, a on i tak się świetnie pieni, więc nie potrzeba nam go za wiele. Mój ulubieniec! + dobrze oczyszcza + wygładza + nie uczula (przynajmniej mnie to nie spotkało) + nie wysusza + przyjemna konsystencja + wygodna, nie za duża buteleczka + zmniejsza występowanie niedoskonałości + wydajny! Do granic możliwości, używam go dwa razy dziennie przez ponad rok, a do dna sporo mi brakuje! +dobrze się pieni +/- ziołowy zapach jest dość intensywny, nie dla każdego - cena troszkę odstrasza, ale w promocji się opłaca

Zakupiłam też żel za namową koleżanki, która już go wypróbowała. Nie byłam przekonana co do ceny, dlatego poczekałam na promocję i kupiłam za ok 14 zł:) Szczerze mówiąc cudów się nie spodziewałam, ale ten żel troszkę zmienił moje zdanie:) Zacznijmy od początku: zakupiłam razem z kremem, który na dłuższą metę przestał się sprawdzać, natomiast żel jak najbardziej mi służy. Chwilowo zamierzam spróbować czegoś z Yves Rocher, bo moja cera nieco się przyzwyczaiła, ale zobaczymy jak to wyjdzie:) plusy: + zapach, bardzo lubię tą ziołową nutkę, która dodatkowo daje uczucie świeżości:) + jest bardzo wydajny, nawet przy myciu częściej niż dwa razy dziennie ( czasem się tak zdarzało) :D + pomimo tak częstego korzystania nie przesuszył mojej mieszanej cery, tak jak to robił żel Tołpa z mikrogranulkami + dobrze się pieni i usuwa makijaż, choć bywało, ze z tuszem sobie nie radził + podczas stosowania nie pojawiały się żadne większe niespodzianki, powiem, że nawet zauważyłam, że jest ich mniej:) Jeśli już coś się pojawiło, to żel przyspieszał wysuszanie i gojenie się wyprysków + z moimi rozszerzonymi porami jednak nie radził sobie zbyt dobrze, ale wydaje mi się że lepiej niż inne żele stosowane do tej pory przeze mnie + cera troszkę mniej się świeciła po skończeniu pierwszego opakowania +/- troszkę ściąga co do minusów : - mnie nie uczulił, ale mojego narzeczonego niestety tak, więc nie wiem jak się będzie sprawdzał u osób z alergią - denerwuje mnie butelka, której nie można postawić na wieczku i trzeba czekać aż resztki żelu spłyną na dół :P Daję 4 gwiazdki, bo szukam ideału, ale ten żel jest blisko:) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 2 x 150 ml

Ogólnie mam zaufanie do kosmetyków firmy \'\'Oriflame". Mam cere mieszaną, problematyczną a ten żel jest jak dla mnie bardzo dobry. Zapach ma dość intensywny, konsystencje gęstą wystarczy odrobinka do umycia buzi (makijaż praktycznie w całości zmywa nie podrażniając oczu). Po umyciu zawsze stosuję krem nawilżający bo jest wrażenie lekko "ściągniętej" skóry. Nie robi krzywdy skórze, ma działanie lekko lecznicze i może troszke pomaga. Ogólnie mógłby być troche tańszy 24 zł bez promocji to troche za dużo:/ Używam tego produktu od: ok 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Dostałam ten żel od koleżanki, której nie podpasował zapach. A mnie się bardzo spodobał, rześki, mocno odświeżający, ziołowy. Miałam fazę na takie zapachy ponieważ będąc w pierwszym trymestrze ciąży odrzucało mnie od innych woni. Zużyłam cały żel i cera mi się troszkę poprawiła, zawsze zmagałam się z lekkimi niedoskonałościami, a teraz buzia jest gładsza i nie pojawiają się nowe niespodzianki. Zel jest wydajny, starczył mi na ponad 3 miesiące codziennego mycia. Jak skończy mi się obecny żel zakupię ponownie Tea tree. Używam tego produktu od: ponad 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Produkt oczyszcza skórę i pozostawia uczucie świeżości czyli robi to samo co pierwszy lepszy żel za 10 zł czyli np żel Ziaja Nuno albo żel z Rival De Loop (taki biały z pompką) więc nie widzę sensu kupowania żelu za 25 zł skoro działanie ma jak zwykły drogeryjny. Poza tym jest w mojej ocenie niewydajny i brzydko pachnie. Używam tego produktu od: kiedyś używałam, 2-3 lata temu Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie zaszkodził mojej cerze, ale też nie poprawił jej wyglądu. Mam wrażenie, że nie czyści dokłanie i zanieczyszczenia nadal pozostają na mojej twarzy. Jest delikatny, bardzo wtdajny (co dla mnie jest wadą, bo chcę się już go pozbyć). Opakowanie wygląda ładnie, a zapach ujdzie. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: połowa pierwszego

Plusy: + cena (kupiony ze zniżką) + zapach (chociaż mnie to zieloną herbatą nie pachniało, raczej jakimś lasem iglastym) + konsystencja (zabrzmi może zabawnie, ale to taki lepki żel, wbrew pozorom bardzo przyjemny) + fajnie nawilża skórę + ma świetną buteleczkę, niewielką - nie lubię dużych butli +opakowanie estetyczne, używanie go jest przyjemnością po prostu Ale tak poza tym to tylko fajnie pachnący żel, daleko, bardzo daleko mu do żelu z maliną i miętą, do którego wracam ciągle. Do tego chyba raczej nie wrócę. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Mam cerę tłustą, mieszaną. Ten żel wysuszył moją twarz, więc na przemiennie używałam go z innymi żelami. Bardzo dobrze się pieni i jest bardzo wydajny. w promocji można go kupic za 11,9. Teraz używam go od czasu do czasu jak pojawiają się jakieś problemy. Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: 2 całe