Revers Cosmetics New City Trends, Professional Eyeshadow Palette Paleta 6 cieni do powiek

To moja pierwsza paletka cieni marki Revers Dostałam ją w prezencie, bo sama raczej bym jej nie kupiła ze względu na to, że nie widuję produktów tej marki w drogeriach. Posiadam paletkę o numerze 03 – mamy tutaj metaliczne brązy, złoto i matową biel. Wybór odcieni jest spory i są one na tyle dobrze dobrane, że spokojnie można je łączyć. Nie będzie to jednak samodzielna paletka. OPAKOWANIE Paletkę standardowo otrzymujemy w papierowym kartoniku z metalicznymi napisami. Z tyłu znajduje się dokładny opis produktu oraz skład. Opakowanie posiada wycięcie na środku, dzięki czemu dokładnie widzimy jakie kolory znajdują się w palecie. Paletka wykonana jest z solidnego plastiku – ma przezroczyste wieczko, które zdobią złote napisy, wewnętrzna strona wykonana jest z czarnego plastiku. Na odwrocie mamy rozrysowany schemat nakładania cieni, co ułatwi prace szczególnie osobom początkującym. Do paletki dołączony jest podwójny aplikator z gąbeczką – niestety jest on niepraktyczny i bardzo sztywny, a nakładanie nim cieni to katorga, bo zamiast je nakładać to tylko je rozsypujemy i marnujemy, gdyż twardy aplikator nabiera zbyt dużo produktu i wręcz wbija się w cienie. Zupełnie mi się nie sprawdził. Mile widziane byłoby lusterko, ale niestety na taki luksus nie ma co liczyć. CIENIE Kolorystyka cieni jest dobrana całkiem dobrze, a poszczególne kolory można dowolnie łączyć. Znajdziemy tu biel, beż, złoto, ciemny brąz, ciemny fiolet i ciemny szary. W palecie jest 6 cieni, więc możemy je wykorzystać na wiele sposobów. Minusem jest dla mnie to, że wszystkie mają wykończenie metaliczne i jedynie biały cień jest matowy, co sprawia, że paletka raczej nie posłuży nam jako samodzielna. Poza tym nie ma w niej zbyt dużo jasnych cieni bazowych, przeważają ciemne barwy. Cienie są sporej wielkości, więc posłużą na dłużej. Bardzo podoba mi się to, że cienie świetnie się blenduje, można za ich pomocą łatwo wykonać makijaż oka. Nakładam je pędzelkiem, przy tej czynności nieco się osypują. Cienie mają dobrą pigmentację. Niestety po kilku godzinach wchodzą w załamanie powieki, co nie wygląda zbyt dobrze przy cieniach metalicznych. Trwałość jest średnia, bo w ciągu dnia potrzebuję jednak poprawek. Nie jest to moja ulubiona paletka cieni, ale nie jest też zła jak na swoją kategorię cenową. Bardzo lubię w niej matowy biały cień, którego używam w wewnętrznym kąciku oka i ciepły, lekko miedziany odcień złota z delikatnym, chłodnym beżem. Niestety minusem jest ich trwałość. PLUSY: + wybór odcieni + dobra trwałość + niezła pigmentacja + łatwość blendowania + mnóstwo możliwości łączenia kolorów + spora pojemność + cena MINUSY: cienie wchodzą w załamanie powieki gąbkowy aplikator jest twardy i niepraktyczny prawie wszystkie cienie mają metaliczne wykończenie paleta raczej nie posłuży jako samodzielna

Przed testowaniem czytałam trochę opinii o tej paletce i dużo było negatywnych a u mnie wcale taka nie będzie, ponieważ ja się z tą paletką polubiłam :) . Cienie są zamknięte w prostym zgrabnym opakowaniu. Paletka zawiera 6 odcieni, zarówno matowych jak i metalicznych. W skład wchodzą róże oraz brązy. Kolorki są uniwersalne i będą podkreślać każdy typ urody. ? Cienie bardzo łatwo się rozcierają i aplikują oraz utrzymują się przez cały dzień, nie osypują się podczas aplikacji. Opakowanie idealnie pozwala schować cienie do małej torebki i poprawiać makijaż w trakcie np. imprezy.