GoNature Emolio °, Masło wielofunkcyjne 

Kilka firm ma tego typu produkt jednak to gonature skradł moje serce i mojej mamy. Genialny produkt do ust,ciała, stop, pod oczy na prawdę koi otula odżywia dopieszcza każdą część naszego ciała. Wiem brzmi niewiarygodnie ale to prawda . warto spróbować.no i ten zapach....hmmm

Masełko przepięknie pachnie, coś jakby multiwitamina. Jest twarde (jak to masło), ale ja przed użyciem rozpuszczałam lekko w kąpieli wodnej. Po rozpuszczeniu staje się oleiste i pozostawia lekką, tłustą warstwę. Stosowałam go przede wszystkim jako kosmetyku do ciała i powiem szczerze, że jest bardzo fajny. Dobrze nawilża ciało i pozostawia to nawilżenie na długi czas. Mimo swej małej pojemności (miałam 15 ml) to o dziwo jest bardzo wydajny. Używałam go prawie miesiąc. Z pewnością fajny produkt, ale nie robi efektu wow :)

Produkt jest zawarty w słoiczku i możemy go nabyć w 3 pojemnościach, ja miałam okazję testować 15 mln, która i tak okazała się mega wydajna. Masło ma zbitą konsystencję, ale pod wpływem ciepła zamienia się w oleistą konsystencję. Produkt zamknięty w praktycznym, plastikowym słoiczku, przez co do samego końca zostanie wykorzystany. W zapachu naprawdę bardzo ładna, trochę jak dojrzały jakiś owoc, ale nie wiem do czego porównać. Masło multifunkcyjne stosowałam przede wszystkim na usta (z racji na małe opakowanie), ale też wypróbowałam jako masło do ciała oraz maskę na włosy. - Balsam do ust: produkt na średnio długi czas (ok 1 h) poprawnie nawilża usta, bardzo widzę tutaj wygładzenie ust. Dla wymagających dużego nawilżenia się nie sprawdzi, mi natomiast taka dawka na taki okres czasu wystarcza i uważam, że jest to poprawne. - Masło do ciała: zostawia na ciele filtr ochronny, który tłusty nie jest, ale trzeba dłuższy czas odczekać aż się wchłonie (i tak w całości tego nie zrobi), w rozsmarowaniu nie ma żadnego problemu. Super wygładza skórę, sprawia, że jest miękka i gładka do dwóch dni, co moim zdaniem jest super. Dla osób, które potrzebują dużej dawki nawilżenia się sprawdzi, również do bardzo suchych partii ciała ekstra. - Maska do włosów: tutaj to jest dla mnie bubel, użyłam raz no i niestety się nie sprawdził. Obciążył i sprawił, że włosy wyglądały jakby były tłuste. Tutaj nie polecę tego zastosowania. - Działanie punktowe: naniesienie niewielkiej ilości produktu na niedoskonałości powoduje ich wysuszenie, a następnie regenerację, po syfkach nie ma śladu po około 2-3 dniach, wszystko ładnie zagojone Dla mnie ten produkt najlepiej wypadł jako masło do ciała i tak bym go stosowała na dłuższą metę. W przypadku balsamu do ust mnie nie porwał szczególnie, a jako maska do włosów to bubel.

Dawno dawno temu otrzymałam masełko do ciała tajemniczej firmy GoNature. Niby interesuję się kosmetykami naturalnymi i mam "ogląd" na rynek kosmetyczny, nigdy o niej nie słyszałam. Nazwa "masło wielofunkcyjne" brzmiała intrygująco, zwłaszcza dla mnie, wielkiej fanki masełek! Pomimo fanatyzmu lato nie jest najlepszą porą na testowanie maseł, więc słoiczek przeleżał sobie 2 miesiące w szafce, aż przyszła jesień i czas na otwarcie sezonu masełek! 1. Konsystencja. Przetestowałam wiele maseł do ciała i wiem, że naprawdę kosmetyczne masła mają wiele odcieni konsystencji :P Akurat te masełko jest dość twarde, wymaga porządnego wdrapywania się w słoik- co jedynie świadczy o dużej zawartości naturalnego masła shea. Poza tym bez większych zastrzeżeń- pod wpływem ciepła masełko szybko się rozpuszcza, sama aplikacja to przyjemność. Produt dobrze się rozprowadza po ciele, co prawda przez chcilę daje uczucie lepkości, ale szybko się wchłania i nie lepi ubrań. 2. Zapach. Jest naprawdę śliczy! Przypomina dojrzały owoc (trudno mi określić jaki, brzoskwini? marakui?) , co w jesienne, deszczowe wieczory jest naprawdę przyjemne. 3. Opakowanie. Wygodny, plastikowy słoik. Co prawda moja dusza less waste trochę boli, ale za to jest leciutko, w sam raz do transportu, a słoiczek przecież można jeszcze do czegoś użyć. 4. Skład. Samo dobro natury. Po co więc kupować chemiczne kosmetyczne buble, kiedy w postaci samych naturalnych składników można otrzymać tak przyjemne masełko? Aż chce się zjeść! 5. Cena. Tutaj mały minusik. Cena jest dość wysoka- może w zamian za jakość produktu wydaje się uzasadniona, ale gdy pomyślę o innych fantastycznych masełkach za o wiele niższą cenę trochę mnie uwiera. Podsumowując: produkt naprawdę fajny, powinien przypaść wszystkim do gustu- nie tylko masełkomaniaczkom! Cena wydaje się wysoka, ale warta potestowania. Nie wiem czy kiedyś wrócę do produktu (bo w końcu jest tyle innych masełek do potestowania!).

Masło w swoim składzie gości same naturalne składniki min. masło shea, olej kokosowy, witaminę E. Masło polecane jest dla całej rodziny i traktowane jest jako SOS dla suchej skóry i włosów. Może ono być śmiało stosowane jako krem, a także jako maska do włosów! To się nazywa naturalna multifunkcyjność !