Ziaja LipoCell Bloker, Peeling myjący w żelu z kompleksem antycellulit 

Nie kupię ponownie - bo już go wycofują... Kupiłam jakiś czas temu na wyprzedaży w Rossmanie za kilka pln. Po wypróbowaniu dokupiłam dwa następne;) To dobry produkt, ale dla mnie raczej do codziennego użytku niż do solidnego peelingu raz czy dwa razy w tygodniu. Ściera całkiem nieżle, ale nie jest to mega zdzierak. Stosowany regularnie przyjemnie wygładza skórę. Nie podrażnia i nie wysusza. Miły zapach ( choć ta pomarańczka ciut syntetyczna;)) uprzyjemnia stosowanie. Co do wlaściwości antycellulit;) - heh, chyba nikt w to nie wierzy, ale każdy peeling połączony z masażem jest dobrą profilaktyką. Mam nadzieję, że Ziaja wprowadzi coś równie miłego na miejsce tego peelingu:) Używam tego produktu od:kilka tyg. Ilość zużytych opakowań:w trakcie 3

Cuuudny :love: Szkoda, że już wycofują, kiedy wreszcie go odkryłam, nie zdążę się nim nacieszyć... :cry: Plusy: + bardzo dużo ścierających drobinek - w większości peelingów nie dość, że mało, to są takie... anemiczne :rolleyes: + mimo, że są małe to dość dobrze ścierają - ja lubię ostre tarcie ( :D ), więc muszę dość mocno masować, że by coś poczuć (mogłyby być albo większe albo bardziej ostre) + piękny zapach - słodka pomarańcza z wyczuwalną lekką, kwaśną nutą :slina: + ładnie wygładza skórę + cena - kupiłam w za grosze - 5,29 zł Minusy: - mało wydajny :( - wycofują go już :cry: Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go

Super super wydajny. Delikatny zapach, jak i drobinki peelingujące. Tworzy delikatną pianę. Wygodny w użyciu. Dobrze wygładza skórę:) Jest jednym z tańszych peelingów antycellulitisowych. Polecam. Używam tego produktu od:4 miesiące Ilość zużytych opakowań:1

Nic specjalnego.Przyjemny cytrusowy zapach,mocno granulista struktura,można powiedzieć,że wręcz piaszczysta.Dobrze złuszcza,ale trzeba się trochę namęczyć,żeby dobrze rozmasować produkt na ciele.Jeżeli się go szybko nie spłucze to z tym też jest problem. Używam tego produktu od:W zeszłym roku Ilość zużytych opakowań:1

Miałam ten peeling jak tylko weszła seria lipocell z ziajii to było hoho dawno :) W połączeniu z żelem lub oliwką z tej serii jest super. Urzekł mnie jego zapach no i nazwa lipocell bloker ;P fajnie ściera, miło się nim myje, pozostawia miły zapach gorzkiej pomarańczy, jednak wolę bardziej zróżnicowane ziarenka lub grube dlatego ten nie do końca mi odpowiadał. Duża zaletą jest niska cena :) ale jak dla mnie produkt bez szału :) Używam tego produktu od:pare lat temu Ilość zużytych opakowań:1

bardzo dobry i skuteczny peeling. Ma przepiękny zapach - intensywnie pomarańczowy z odrobina goryczy, zapach jest cierpki, bardzo wyrazisty. działanie - bez zarzutu, swego czasu był to mój ulubiony peeling do ciała. Dość gęsta konsystencja i duża ilość drobinek zapewnia dokładne ścieranie i wygładzanie. Peeling nie należy do delikatnych, raczej dla fanek intensywnego drapania. W efekcie skóra była bardzo gładka ale nie podrażniona, miękka i przyjemna w dotyku. Cena przystępna ale peeling nie jest wydajny. Opakowanie w porządku, wygodne, ładne. Nie wiem czy jeszcze go kupie, ponieważ od dłuższego już czasu nie używam "sklepowych" peelingów do ciała - robię je sama :) Używam tego produktu od: 2-3 lata Ilość zużytych opakowań: dużo, nie pamiętam nawet ile;

Używałam go kilka lat temu i zużyłam kilka opakowan - 3 lub 4, może wiecej?? Zapach ma obłędny - pomarańczowy ale z nutka lekkiej gorczki. Drobinek ma dużo ale sa dosyć małe przez co przyjemnie masuje. Czuć tez dokładne ścieranie - nie jest delikatny. Skóra byla gładka i nie wysuszona. Uzywaąłm razem z żelem z tej serii + olejek antycellulitowy (nie pamiętam jakiej firmy... Bielenda??) i cellulit byl mało widoczny. Co jakiś czas nosze się z zamiarem ponownego kupna Używam tego produktu od: miałam kilka lat temu Ilość zużytych opakowań: 3?? 4??

miałam ten produkt dobry czas temu opakowanie nie zachywca - takie zwykłe, nie podoba mi sie, ale cena niska, więc trzeba wybaczyc co do swoich własciwości - produkt niezły, cos tam sciera, pachnie nawet niezle - pomranczowo, możebyć , w razie braku wiekszej gotówki da się tego uzywac oceniam jako dobry, biorąc pod uwage jego cene i działanie Używam tego produktu od:pare lat temu Ilość zużytych opakowań:1

A więc tak: - skrobie dobrze, maleńkie drobinki fajnie drapią, faktycznie złuszcza naskórek - czyli nazwa peeling jest tu faktycznie uzasadniona - ja się nie zawiodłam na tej opcji:) I nie jest AŻ tak mocny co też jest plusem dla mnie - co do zwalczania cellulitu to tam nie ma nigdzie napisane, że ten peeling go zwalcza zupełnie i zero grudek w dwa tygodnie, tylko że ma w sobie po prostu kompleks anty - co ja rozumiem przez zapobieganie powstawaniu cellulitu - no i to w sumie też się sprawdza - skóra po użyciu gładziutka, napięta, bardzo fajne uczucie :) - zapach - mmmmm.. baardzo mi przypadł do gustu - właściwie tylko ze względu na zapach kupiłam ten peeling, ale okazało się, że ma w sobie coś więcej :) - opakowanie chyba nie aż tak wydajne, jak mogłoby się wydawać, ale za tą cenę to przeboleje jakoś. - no i oczywiście jak wszystkie produkty Ziaji - nie uczula mnie :) Używam tego produktu od: troszkę ponad tydzień Ilość zużytych opakowań: w połowie pierwszego

Skusiłam się na ten peeling, bo przepięknie pachnie pomarańczą. Niestety sam zapach nie wystarczy. Peeling ma bardzo małe granulki i dlatego jest za słaby do porządnego ścierania skóry (na szczęście jest ich dużo, więc jako takie efekty są - ale nie są niestety zadowalające). Zużyję opakowanie do końca i już go więcej nie kupię. Używam tego produktu od: ok. 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: kończę 1

Jestem zwolenniczką mocnych wrażeń jeśli chodzi o peelingi do ciała, także dla mnie ten kosmetyk jest za słaby, zbyt drobnoziarnisty. Na szczęście drobinek jest naprawdę dużo, także jeśli nałożymy go hojną ręką, skóra będzie wygładzona. Dobrze się rozprowadza, lekko pieni, zapach nie przypadł mi do gustu, taka oranżadka w proszku. Dla mnie mało wydajny, ale jeśli ktoś nie lubi mocnego tarcia, to starczy mu oczywiście na dłużej. Trochę trudno dostępny, ja go znalazłam w Bomi. Mało atrakcyjne opakowanie. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1

Ten peeling w odróżnieniu od innych jest dość ostry i czuć ścierające drobinki, poza tym, widoczny efekt !!!! SKÓRA JEST WYRAźNIE GłADSZA I MIęKSZA W DOTYKU. Inne peelingi nie dają takiego wrażenia po pierwszym użyciu. co do działania antycellulitowego - jeszcze za wcześnie na efekty, ale po użyciu ziaji zaczynam w niego wierzyć :) Orzeźwiający pomarańczowy zapach - istna aromaterapia :) GORĄCO POLECAM! Używam tego produktu od:ok 1.miesiąc Ilość zużytych opakowań:1

Kiedy zbliża się lato - włączam do mojej pielęgnacji wygładzające peelingi.W cudowne ich działanie nie wierzę, ale fakt faktem, że złuszczają martwy naskórek, lekko wygładzając przy tym skórę, która po takim zabiegu lepiej przyjmuje kosmetyki pielęgnacyjne. Na tym peelingu się zawiodłam.Jedyny plus to orzeźwiający, pomarańczowy zapach.Poza tym on wcale nie chce się pienić i jest mało wydajny, ale to by było jeszcze do przeżycia, gdyby spełniał swoje zadanie. Nawet przy delikatnym masażu rysuje skórę, która po jego użyciu jest zaczerwieniona i podrażniona.Drobinki peelingujące są tu ogromne i zanim się rozpuszczą pod wpływem wody już zdążą narobić szkód. Szybko okazało się, że mogę go stosować tylko od pasa w dół, bo na delikatną skórę brzucha i rąk był stanowczo za ciężki. Już po kilku użyciach zauważyłam, że moja skóra [a raczej jej resztki], zaczyna się wałkować.Myślałam, że może jednak zbyt delikatnie się peelinguję, ale jak się okazało to ten kosmetyk był tego przyczyną.Ścierał i to za bardzo, także to czego nie trzeba.A stosowałam tak jak zalecał producent, tj.1-2 razy w tygodniu. Nie wiem jakim cudem, ale zużyłam całe opakowanie(inna sprawa, że schodził w zastraszającym tempie). Żadnego wygładzenia niestety nie zauważyłam. To jeden z moich najgorszych kosmetyków. Używam tego produktu od:nie używam Ilość zużytych opakowań:1

W odróżnieniu od oliwki z tej serii, ten żel jest przynajmniej bardzo miły w użyciu. Pachnie ślicznie (soczysto-kwaskowatą pomarańczą), podoba mi się że ma drobinki peelingu i choć nie oczekuje jakiś spektakularnych efektów w walce z cellulitem, polecam go jako fajny żel pod prysznic. Niezbyt poręczne opakowanie, pod koniec trzeba stawiać na zakrętce żeby coś z niego wyleciało, ale u Ziaji już tak jest (to samo w balsamie do ciała). Także jako specyfik antycelluitowy - kiepsko, jako kosmetyk do codziennej higieny - jak najbardziej. Używam tego produktu od: 2005 Ilość zużytych opakowań: 2

Za mało się pieni, zapach mi się nie podobał, za bardzo ścierał moją wrażliwą skórę. Generalnie nie przepadam za produktami Ziaji, bo często mnie uczulały. Poza tym niewydajne opakowanie. Teraz już wiem, że powinnam sobie z nimi dać spokój. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:1

Peeling jak peeling. Galaretkowata konsystencja, malutkie drobinki, zapach ładny. Ściera średnio (ale ja jestem przyzwyczajona do rękawicy sizalowej, więc ... ;) ). Lekko wygładza, nic więcej. Oczywiście efekt antycellulitowy żaden - ot, żel do mycia ciała. A wydajny jest wcale - stosowałam codziennie i starczył mi "aż" na tydzień. Używam tego produktu od: kiedyś używałam tydzień Ilość zużytych opakowań: 1

Wlasciwie nie mam celluitu tylko rozstepy, ale stosuje ten peeling bardziej zapobiegawczo, a poza tym regularnie robie peelingi i na uda i posladki chcialam cos mocniejszego niz zwykle uzywam (nie lubie mocnych peelingow). Ten jest swietny. Co prawda nie wypowiem sie jak dziala na celluit ale dla mnie rewelacja. Ladne wygodne opakowanie i wspanialy zapach sprawia, ze az mam ochote go uzywac. Po samym "zabiegu" skora jest gladziutkai jakby troszke napieta. Używam tego produktu od:1 tygodnia Ilość zużytych opakowań:1

Peeling pozytywnie mnie zaskoczyl. Ma ladny zapach, dobrze poleruje skore, chociaz drobinki scierajace sa bardzo male i delikatne. Na efekt wyszczuplajacy raczej nie ma co liczyc, ale i tak jest OK. Cena tez przystepna. Moglby byc tylko bardziej wydajny. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:dwa