Kenzo Flower by Kenzo Eau de Vie EDP 

Na ten perfum zdecydowałam się po tym jak przypadkiem dostałam próbkę. Pierwsze co cudowny zapach. Delikatny z nutą kwiatu pomarańczy idealny dla osób które nie przepadają za mocnymi perfumami. Trwałość jest w porządku, zapach długo utrzymuje się szczególnie na ubraniach. Pojemność w porządku, jedna buteleczka przy stosowaniu praktycznie na codzień starczyła mi na parę dobrych miesięcy. Na plus zalicze też wygląd flakonika bo naprawde mnie urzekł

Mimo, że perfum nie kupię w pełnowymiarowej butelce i pierwsze skojarzenie było dość dziwne (zapach spray'u Bioparox), to są one ciekawe i na pewno mają niespotykany zapach. Zapach jest kwiatowy, w nutach głowy znajdziemy kwiat pomarańczy i bułgarskiej róży, w nuta serca imbir, który mój nos dobrze wyczuł oraz w nutach głowy bób tonka. Dla mnie jest to zapach z nutką ostrości ale ciepły. Idealny na letnie wieczory lub jesienne spacery. Mają w sobie coś ciekawego, niby ich nie kupię ale ciągle wącham nadgarstki po użyciu. Dobrze trzyma się na ubraniach, zakładam szalik i od razu Bioparox... tzn. Kenzo :)

Kupiłam w ciemno i cieszę się, okazało się, że zapach jest całkiem OK. Zupełnie inny niż oryginał (który uwielbiam). Ale jest ciepły, pocieszający - słodka imbirowa nuta i pudrowa wanilia. Kwiaty są bardzo dobrze wymieszane, więc są obecne, ale nie można ich indywidualnie zidentyfikować. Bardzo dobra, trwała moc, piękny zapach, który unosi się przez cały dzień.