Nivea Locken Forming Spray Lakier do stylizacji loków

Mimo negatywnych opinii tutaj, ja mogę przyznać że całkiem fajny produkt. Brak alkoholu to dla mnie ogromny plus. Ładnie utrwala loczki i jednocześnie dba o ich sprężystość. Ma przyjemny zapach, który utrzymuje się na włosach, duże opakowanie starcza na naprawdę długo. Naprawdę w porządku produkt.

Dla mnie spray spełnia oczekiwania. Szukałam przede wszystkim czegoś co po obudzeniu się rano zreanimuje moje loki i doda im objętości. Spray jak najbardziej się w tym sprawdził, a próbowałam już paru kosmetyków. Polecam szczególnie spryskać włosy, trzymając głowę spuszczoną w dół, a przy tym dodatkowo ugniatać loki. Wówczas unikniemy niechcianego efektu sklejenia. Dodatkowym plusem jest to ze spray poprawia skręt i trzyma włosy w ryzach nawet przy wilgotnej pogodzie. Jedynym minusem jest to, ze po aplikacji kosmetyku włosy lubią zbijać się w strączki, ale wówczas wystarczy delikatnie rozdzielić je palcami. Dodam, ze typ mojego włosa to mocne fale/delikatne loki. U mnie ogolnie się sprawdził i mogę polecić:)

Powinnam napisać tylko nooo nieeeee. Oprócz ładnego zapachu nic więcej ten produkt dobrego w sobie nie ma ani nic dobrego nie robi. Skleja włosy ale nie jak lakier że utrzymuje tylko jak lepki sprey osiada na włosach falach lokach sprawia że robią się matowe ciężkie w niefajny sposób i prostuje je. Porażka.

Efekt był bardzo średni na suchych włosach, stały się posklejane, matowe i szorstkie, mimo, że nie nałożyłam go dużo. Spróbowałam na wilgotnych włosach pod koniec suszenia i to dopiero był dramat, na głowie powstał mi jeden wielki posklejany, napuszony kołtun. Musiałam myć włosy jeszcze raz. Może jeszcze będę próbować na suchych i uda się coś ugrać, ale jestem bardzo zniechęcona.

Kupiłam go jak tylko pojawił się na półce w Dm. Jego cena to coś ok.4 e. Nie do końca zrozumiałam opis na opakowaniu i myślałam, że to coś w stylu sprayu poprawiającego skręt jak np.tonik do włosów kręconych z L'Oreal. Jak się w domu okazało to właśnie lakier do włosów kręconych. Nie używam lakierów do włosów wcale, ale jak już kupiłam to jest. Produkt ma proste, miłe dla oka opakowanie. Rozpyla się tak jak lakier do włosów. Natomiast ma bardzo ładny i przyjemny zapach, który utrzymuje się na włosach. Ten produkt nie robi włosów takich sztywnych i sklejonych. Działa jak lakier do włosów ale taki o słabym stopniu utrwalenia. Rzeczywiście nie wysycha od razu na włosach. Mamy chwilę by je pougniatać czy ułożyć tak jak chcemy. Lakier niby jest lekki, ale moje włosy bardziej rozprostowuje. Lepiej wyglądają bez niego niż z nim. Moje włosy są lekko kręcone. Nie wiem jak sprawdzić się na włosach pokręconych lokówką. Pod wieczór już do na włosach wcale w dotyku nie czuć. Raczej nie wysusza. Na całe włosy dla mnie kompletnie zbędny. Czasem jak sobie przypomnę, to używam gdy mam związane włosy, by ogarnąć babyhair. Do tego sprawdza się spoko bo nie robi przyklapu i hełmu na głowie. Przypuszczam, że końca roku go nie zużyję.