Artdeco Perfect Teint Foundation Podkład do twarzy

Jako posiadaczka bladej, mieszanej, w niektórych partiach suchej skóry odczuwam zadowolenie z tego podkładu. Przede wszystkim trafiłam dobrze z kolorem- 12 neutral soft wanilla. Idealnie wtapia się w skórę, brak odcięcia (jestem blada). Posiadam również przebarwienia posłoneczne i podkład idealnie je kamufluje. To co go wyróżnia ponadto to ogromna wydajność. Naprawdę wystarczy odrobina na pokrycie całej twarzy (aplikuję mokrą gąbką). Podkład zdecydowanie matuje i jeśli ktoś szuka takiego efektu to trafi idealnie. Wytrzymuje powyżej 8h (testowane latem), dopiero po tym czasie nieznacznie mi się wyświeca w strefie T. Mam wrażenie, że delikatnie bluruje cerę. Nie zapycha. Opakowanie szklane, z wygodną pompką. Jedyny minus? Cena. No i pojemność- tylko 20ml. Jego wydajność jednak jest nieoceniona.

Mocno kryjący, a gdy z wyborem odcienia nie trafimy idealnie, to będzie niestety widoczny na twarzy w takiej formie niefajnej maski. U mnie sprawdza się wymieszany z lekkim kremem, ale używam go tak tylko dlatego aby zużyć opakowanie do końca, bo kolejnego już nie kupię. Podkład ma tylko 20 ml, czyli mniej niż standardowo podkłady, czyli ok. 30 ml, ale jest wydajny, mnie wystarczy wielkość ziarenka groszku. Daje mocno matowe, pudrowe wykończenie i dobrze sie na nim trzyma róż, bronzer, rozświetlacz.

Podkład jest mocno kryjacy i jest widoczny na buzi. Wchodzi w pory załamania podkreśla suche skórki. Wymaga przed użyciem mocnego peelingi bardzo dobrze wypielęgnowanej skóry żeby wyglądał dobrze. To co mi sie w nim nie podoba to to ze jest bardzo suchy bardzo tępy w konsystencji i bardzo cieżko mi sie go rozprowadza przez co jeszcze bardziej podkreslone sa niedoskonalosci. Brudzi ubrania bardzo mocno i mocno osadza sie na maseczce

Jest to jeden z niewielu podkładów, który napewno kupię ponownie. Idealnie wtopił się w moją skórę, nadając jej idealnie gładki i aksamitny wygląd. Zakrył niedoskonałość i utrzymuje się do wieczornego demakijażu.

W końcu znalazłam mój najlepszy i ulubiony podkład. Doskonale sprawdza się na mojej cerze. Mam skłonność do suchej skóry na policzkach i nosie, skórki wręcz schodzą mi z nosa. Podkład utrzymuje się przez cały dzień, widać, że to luksusowy kosmetyk z Douglasa, który naprawdę utrzymuje się na nosie i twarzy przez wiele godzin, a nie zwykły podkład z Rossmanna czy z Hebe. Chodzę na tańce i podkład utrzymuje się nawet po wysiłku fizycznym. W zimie nie schodzi mi z nosa, nie wyglądam jak bałwan po powrocie do domu. Ma ładne matowe wykończenie. Zdecydowanie polecam.

Bardzo spodobał mi się ten podkład, ale nie zostanie on moim ulubionym. Korzystałam z próbki, która starczyła mi jednak na kilkanaście aplikacji. Podkład ma bardzo dobre krycie i jest bardzo wydajny. Polecam używać jego niewielką ilość, bo taka jak najbardziej wystarczy dla uzyskania dobrego efektu, a w za dużej ilości wygląda bardzo nieestetycznie. Dobrze się rozprowadza i wtapia w skórę, bardzo ładnie się na niej prezentuje - o ile oczywiście użyjemy cienkiej warstwy. Ma matowe wykończenie, co jest jego zaletą jak dla mnie. Nie wysusza i nie podrażnia skóry, nie miałam również problemów z "zapychaniem" cery w trakcie jego stosowania. Nie mam też zastrzeżeń co do jego trwałości. Jedną jego wadą, która sprawia, że nie przypadł mi do gustu w 100% jest jednak jego "ciężkość". Trudno mi właściwie to opisać, bo sam w sobie ma lekką konsystencję, ale na twarzy wygląda ciężko. Dlatego też podkreśliłam w poprzednim akapicie konieczność nakładania cienkiej warstwy, bo nawet lekka przesada z jego ilością negatywnie odbija się na wyglądzie skóry i dość mocno się od niej odznacza. Podkład godny polecenia, ale nie jest to numer 1 wśród podkładów.

Po przeczytaniu opini mialam wysokie wymagania co do tego podkladu. Niestety przeliczylam sie. Podklad dosc mocno widac na twarzy mimo ze nakladalam w malych ilosciach - nie chodzi tu o tworzenie maski ale jakby nie wtapia sie w skore, poprostu widac ze cos jest na twarzy. Jesli chodzi o trwalosc to wytrzymuje 3-4h i prawie go juz nie ma, bardzo latwo schodzi, wystarczy potrzec i juz migruje. Jedynie kolor ok, dobry dla bledszych cer.

na ten podkład czaiłam się od jakiegoś czasu, jednak nie byłam pewna, czy warto jest wydać tyle pieniędzy – od paru miesięcy trafiałam na same buble podkładowe, co mnie skutecznie zniechęcało do jego kupna. jednak już po pierwszym użyciu zaskoczył mnie ten produkt, bardzo, i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu. po pierwsze: opakowanie. szklane, matowe, eleganckie, z pompką. nie ma mowy o wylewaniu się podkładu czy też wypompowaniu za dużo. jedynym minusem jest nakrętka, która przy byle dotknięciu odpada, po prostu za delikatnie się trzyma. po drugie: konsystencja – ani za rzadka, ani za gęsta; w sam raz. niewiele go potrzeba, aby pokryć nim całą twarz i na dodatek już ta mała ilość wystarczy, aby uzyskać solidne krycie. warto wspomnieć też, że z tym produktem trzeba pracować dynamicznie, bo ze względu na matujące właściwości dość szybko zastyga i może robić smugi. i co najważniejsze, przy codziennym użytkowaniu podkład mnie nie zapchał. po trzecie: wygląd po nałożeniu. to zdecydowanie jest mój KWC – skóra jest śliczna. przykryte są wszelkie niedoskonałości, nie wchodzi w pory/zmarszczki, matuje na wiele godzin (nie trzeba stosować przy nim pudru), ale nie robi przy tym „tępego” matu; utrzymuje się przez cały dzień na twarzy, nie robiąc z niej „ciastka” ani nie robiąc nieestetycznych plam, kolor nie ciemnieje i wszystkie bladolice kobiety odnajdą swój odcień (ja posiadam kolor 08 gentle ivory, który według mnie jest neutralny, jasny, odpowiedni dla dziewczyn, które są blade, ale nie jak przysłowiowa „biała ściana”). nie zapycha jak wyżej wspomniałam, nie wysusza skóry. jak dla mnie jest to hit. największym minusem jest oczywiście cena, ale można ten podkład dorwać o wiele taniej w internecie, stacjonarnie można zapłacić nawet o 20zł więcej.

Trzyma mat, nie schodzi z twarzy, z nosa, co jest u mnie bardzo trudne, ponieważ normalnie już po 2 godzinach muszę poprawiać nos. Nie muszę korzystać z pudru przy nim. Trzyma się co najmniej 8 godzin na twarzy, co w przypadku innych podkładów ciężko powiedzieć. Super!

Posiadam najgorszy możliwy typ cery - skrajnie tłusta, z rozszerzonymi porami, zaskórnikami, naczynkami, za to policzki i okolice oka mam bardzo suche. Po przygodach z podkładami takich marek Lancome, Dior, postanowiłam dać szansę nowości z Artdeco. Bardzo lubię Double wear z Estee Lauder, jednak zdecydowanie po kilku godzinach się "ciastkuje", łatwo też o efekt maski i zapychania, więc rezygnuję z używania go na codzień, jedynie na większe okazje. Perfect teint używam odcień gentle ivory, jest minimalnie jaśniejszy niż standardowy dla mnie 180 Colorstay z Revlona. Leciutkie omiecenie twarzy ciemniejszym pudrem całkowicie niweluje jednak ten mankament. Podkładu z Artdeco używam bez bazy, na dobrze nawilżające serum the Ordinary oraz krem. Rozprowadza się bajecznie, dobrze przypudrowany i z fixerem Catrice wytrzymał praktycznie całe wesele (z jedną małą poprawką). Po nałożeniu spokojnie nie świecę się przez około 3-4h, co jest dla mnie ewenementem. Bronzer i rozświetlacz także bardzo dobrze się nakłada, nie tworząc plam. Pomimo lekkości podkładu, wszelkie krostki, naczynka i przebarwienia są pięknie zakamuflowane. Podkład nie ciemnieje na twarzy, nie zauważyłam pogorszenia cery. W 100% polecam, za niecałe 70 zł otrzymujemy podkład o dobrym składzie, pięknie wyglądający na twarzy. Za tę cenę mogę wybaczyć mu brak filtrów przeciwsłonecznych oraz nieco mniejszą pojemność.

Mam cerę mieszaną, podkład sprawdził mi się w 100% . Lekka, przyjemna formuła, super kryje, ma ładne matowe wykończenie. Na twarzy spokojnie wytrzymuje cały dzień, nie sciera się i nie wychodzi w zmarszczki. Po ok 5/6h trochę się zaczyna świecić w strefie T, ale wystarczy go delikatnie przypudrować :)

Pokochałam ten produkt juz od pierwszego użycia, idealnie wygląda na mojej skórze, trzyma mat, w upały trzeba po paru godzinach przypudrować. Bardzo ładne kolory.

Mam cerę mieszana dlatego od podkładu wymagam trzymania mattu. Podkład ten daje radę. Utrzymuje się do mniej więcej 10 h, także do pracy dobrze się sprawdzi. Kolor jest dość jasny dlatego dla osób z jasna karnacją będzie idealny. Cena waha się w granicach od 80 do nawet 100 zł.