Too Faced Peach Perfect, Foundation Długotrwały matowy podkład średniokryjący

Podkład Too Faced Peach Perfect Foundation jest jednym z lepszych podkładów! Bardzo fajnie kryje, pięknie wygląda na twarzy. Jest matowy. U mnie wygląda lepiej po 2-3 godzinach od nałożenia. Wtedy tworzy taki satynowy efekt, który mi najbardziej odpowiada! Bardzo długo utrzymuje się na twarzy. W jednym słowie rewelacja zarówno na większe wyjścia jak i na co dzień! Polecam, warty uwagi.

Świetny podkład zarówno na dzień, jak i na większe wyjścia. Sprawdza się świetnie, gdy potrzebuję, żeby moja cera wyglądała nieskazitelnie przez cały dzień bez poprawek. Po 10 godzinach wygląda nadal super i spokojnie można nosić go do późnego wieczora. Plusy: - trwałość - krycie (średnie, w kierunku mocnego) - nie wygląda jak maska - duży wybór kolorów - stosunek ceny do jakości - pojemność - większa niż standardowe podkłady więc cenowo nie wychodzi najgorzej, szczególnie na promocji 20% (48 ml zamiast standardowych 30) - opakowanie - pięknie prezentuje się na toaletce i przyjemniej się go używa

Podkład nie zrobił na mnie szału, zwłaszcza jak na kosmetyk z wyższej półki niż drogeryjne. Do zalet kosmetyku można zaliczyć ładne, wręcz cukierkowe opakowanie podkładu. Znajduje się w różowo-białej tubce z dużą złotą nakrętką. Blade osoby znajdą dla siebie odpowiedni kolor np. w odcieniu "snow". Jeżeli chodzi o moje zastrzeżenia, co do podkładu to bardzo podkreślał mi suche skórki na twarzy (które nawet nie wiedziałam, że mam dopóki nie ujawnił tego podkład...), to samo dotyczy porów. Z upływem godzin podkład mocno mi się warzył i wyglądał nieświeżo. Ma średnie krycie. Producent informuje klientów na opakowaniu, że podkład utrzymuje się do 14 godzin, ale u mnie już po 4 godzinach nie wyglądał świeżo. Również nie uważam, żeby jakoś lepiej wychodził na zdjęciach niż inne podkłady. Myślę, że podkład jest całkiem normalny, nieróżniący się od jakiegokolwiek innego podkładu ze zwykłej drogerii. Mnie nie urzekł na tyle, żeby go kupić ponownie, będę próbować innych w przyszłości. PS. Pod koniec, kiedy już tubka odmawia posłuszeństwa, warto ją przeciąć na pół, bo w opakowaniu znajduje się nadal bardzo dużo produktu.

Lubię go, jednak przyjaźni z tego nie będzie. Dla mnie jest to podkład, który nie kryje zbytecznie dobrze moich niedoskonałości. Jednak moja skóra dzięki temu podkladowi jest lepiej nawilżona z tego co zaobserwowałam - i za to duży plus ode mnie!

Podkład ma bardzo ładne opakowanie i fajny wybór kolorów. Mam cerę mieszaną z przetłuszczającą się strefą T. Podkład dość dobrze zastyga na skórze, ale ma tendencje do podkreślania suchych skórek i widoczności porów. Matuje całkiem ok, ale niestety skóra po jego użyciu wygląda na zmęczoną. Krycie uważam, że jest średnie w kierunku do mocnego. Na plus jest piękny zapach

wart swojej ceny, osobiście uważam go za wydajnego i raczej mocno kryjącego przyczółek skórze ( mało niedoskonałości) super zapach i trwałość. Matkować jednak uzyskiwałam dopiero przy przypudrowania co mi nie przeszkadzało. Warto wypróbować

Uwielbiam ten podkład. Kosztuje sporo ale robi cuda na buzi. Doskonale matuje. Cera jest gładka i nawilżona. Początkowo bylam sceptycznie nastawiona do tego podkładu, że względu na to że nie sprawdził się on mojej siostrze i koleżance. Ale to był błąd, podkład jest moim ulubieńcem na większe wyjścia. Polecam używać z dobrym pudrem matującym. Doskonale nada się także jako produkt do codziennego makijażu.

Zacznijmy od opakowania: śliczne ale nie praktyczne, nie lubię podkładów w tubce ale to oczywiście kwestia gustu. Zachęcona opiniami kupiłam. Niestety ciężko było się wbić w kolorówkę. Tony niby żółte okazały się pomarańczowe co zniechęciło mnie do używania. Podkład ma mega dziwną konsystencję, dosyć ciężko się rozprowadza i osadza na skórze. Widać go i nie ma co ukrywać. Trwałość? Znakomita. Przy cerach suchych nie sprawdzi się, podkreśla suche skórki i widoczność porów. Niby mat a jednak świeci się w jakiś mało wyjątowy sposób. Wyleciał do siostry która jest zachwycona i u niej wygląda świenie (cera tłusta). Szkoda bo zapowiadał się dobrze.

Podkład ma średnie+ krycie, w miarę naturalne wykończenie, bez efektu maski, nie jest to suchy płaski mat. Trwałość określiłabym jako dobrą+. Wytrzymuje długie godziny pod maseczką, ściera się tylko delikatnie z nosa, ale w moim przypadku robi to każdy podkład. Na minus zaliczyłabym to, że nie wygładza porów, po użyciu tego podkładu są one widoczne i muszę dobrać odpowiedni puder, który je zniweluje. Są podkłady, przy których ten problem znika, np. nowy Stay Naked od UD. Gama kolorystyczna jest całkiem zadowalająca. Najjaśniejszy odcień przypasuje bladolicym, choć ja jestem fanką przejrzystego podziału na podkłady o tonach ciepłych, chłodnych i neutralnych i dopiero w ramach takiego podziału stworzenie odcieni o różnym stopniu jasności, tak jak to zrobił UD w przypadku wyżej wymienionego podkładu. Peach Perfect nie kupię ze względu na brak efektu wygładzenia, a także dlatego, że niektóre tańsze podkłady wyglądają na skórze bardziej szlachetnie, przy czym trwałością i kryciem nie ustępują, a nawet wypadają lepiej niż podkład Too faced (np. Total Cover Golden Rose). Na plus pojemność, która w odniesieniu do ceny, sprawia, że podkład jest przystępny cenowo jak na propozycje drogeryjne i wyróżniające się opakowanie.

Podkład zachwycił mnie pięknym zapachem brzoskwini ! Pojemność super 48 ml. Wykończenie ma matowe ale trochę w stronę satyny j! Nie podkreśla porów, nie zbiera się w zmarszczkach ,nie robi mi ciastka na buzi i nie oksyduje !! Krycie ma średnie i można budować do pełnego ! Trwałość do 12 godzin ale trzeba go przypudrować po 6-8 godzin bo świeciłam się w strefie T . Podoba mi się ładnie wyglada na twarzy i nie wysusza ! ???????? nie robi maski . Będzie jednym z moich ulubieńców i będę po niego sięgała często. Warty uwagi .

Po super recenzjach sama zdecydowałam się go wypróbować i po pierwszym nałożeniu byłam strasznie rozczarowana. Ciastkował się, a jak chciałam gdzieś go dołożyć to nagle ścierał się do zera. Postanowiłam dać mu kolejną szansę i moje zdanie zupełnie się zmieniło. To jeden z tych podkładów, który należy moim zdaniem nakładać tylko pędzlem. Trzeba z nim pracować dosyć szybko i nie bawić się w nakładanie paru warst. Pięknie kryje i utrzymuje się cały dzień. Gdy mam go na sobie, nie musze przeglądać się kontrolnie w lusterku, bo wiem ze wszystko wyglada tak jak z samego rana.

Najlepsze co może spotkać kogoś kto potrzebuje matu. Mat jest tu w wykonaniu nieco bardziej naturalnym niż ten od Double Wear ale jest równie trwały. Zapach to właściwy dla too faced zapach dość sztucznej brzoskwini. Podkład średnio gęsty. Trzeba sprawnie rozprwadzic. Kładę go na bazę nawilżająca. U mnie nie ciemnieje. Używam koloru Vanilla, kolor jest dość żółty , ciepły . Z dostępnych w Polsce drugi najjaśniejszy w gamie . Poza Polską piąty najjaśniejszy. Trzyma się na mur beton do zmycia. Czy wygląda super naturalnie? Pewnie nie ale szpachli też nie ma a dobrze wciśnięty w pędzel i dopiero nałożony na twarz wygląda naprawdę pięknie ????

Podkład bardzo dobry jednakże nie dla każdego. Podkład najlepiej rozprowadzić pędzlem gdyż jest lepsze krycie i nie robi smug. Podkład trzyma się cały dzień niemalże nienaruszony co jest rzadko spotkane wśród takich podkładów. Na zdjęciach wygląda mega mega dobrze. Nie wchodzi w linie ani zmarszczki. Liczyłam że nie będzie to typowy matt tylko lekka satyna ale u mnie to typowy mat (cera normalne). Ktoś kto ma cerę ze skłonnościami do przesuszania się może być niezbyt dobrze z kolej ci co mają w kierunku tłustej mogą być zadowoleni gdyż powinnienem być efekt satyny. Dobrze rozprowadzają się na nim inne kosmetyki. Jeżeli chodzi krycie to średnie w kierunku mocnego.

Po podkładzie z górnej półki spodziewałam się zdecydowanie więcej. Podkład ciemnieje, szybko waży się na buzi. Ma bardzo tłustą konsystencję, która utrudnia nakładanie... Na plus jedynie przyjemny (jak na podkład) zapach.

Podkład odkupilam od koleżanki, był dla niej za jasny, od początku nie byłam przekonana, ale stwiedzialam ze dam mu szanse- w moim przypadku sprawdza się tylko wymieszany z innym kryjącym podkładem np. Double wear. Krycie słabe, zapach chemiczny, oddzielał się i wylewała się sama woda, opakowanie nieporęczne, nigdy nie wiem jak obrócić żeby coś wyleciało, wyświeca się, utlenia.. właściwie nie widzę plusów, nie kupię ponownie

Bardziej rozczarowana. Cerę mam mieszaną z niedoskonałościami. Podkład kupiłam w ciemno (czego bardzo żałuję) po przeczytaniu mnóstwa pozytywnych opinii i obejrzenia testów blogerek na Youtube. Wybrałam odcień Almond troszkę pomarańczowy i za ciemny muszę rozjaśniać mikserem z Nyxa (dodam iż z Revlona używam nr 180 buff a z Ester Lauder 1N2 ecru) Podkład ma średnie krycie mnie zadowala brak efektu maski, zaraz po nałożeniu wygląda ładnie ma satynowe wykończenie, cera wygląda promiennie i tak zdrowo. Niestety nie na długo, podkład po godzinie wchodzi mi bardzo brzydko w każdą zmarszczkę i uwydatnia niedoskonałości. Mat nawet trzyma nie przypudrowany wyświeca się dopiero po 3 godzinach i automatycznie od sebum zaczyna się scierać z nosa i brody trzeba wtedy ratować się pudrem bo inaczej nie przetrwał by do końca dnia. Ponadto bardzo podkreśla i zapycha pory na mojej skórze. Wyglądam po prostu źle w tym podkładzie i nie pomagają mi kremy czy bazy pod niego zawsze efetk jest taki sam czegokolwiek bym nie użyła do nakładania ( pędzel, gąbka, palce) nic nie pomaga. Na plus jeszcze to że jest odporny na wodę, po oblaniu policzka nic nie spłynęło i nie było żadnych zecieków. Byłam bardzo zawiedziona bo myślałam że będzie to jeden z moich ulubionych podkładów a tu pieniądze wyrzucone w błoto, mam nauczkę aby następnym razem nie kierować się opiniami w internecie tylko najpierw wziąść sobie próbkę i przetestować.

Podkład bardzo dobrze kryje niedoskonałości. Cera wygląda zdrowo. Podkład jest gęsty, wydajny. Ma ładny zapach. Na twarzy utrzymuje się wiele godzin. Na pewno będę do niego wracać, mój najlepszy podkład. Dobrze się rozprowadza nie robi efektu maski mimo swojego skoncentrowania produktu.

Podkład ma bardzo ładny kolor. Bardzo mocno kryje - jest w stanie przykryć wszystkie niedoskonałości już przy pierwszej warstwie. Produkt jednak jest bardzo matowy I mocno podkreśla suche skórki, za co daje mu jedynego minusa. Należy do podkładów trwałych nadających się na ważniejsze wyjścia.