Revlon ColorStay, Makeup with SoftFlex for Normal/Dry Skin 24Hrs Podkład do twarzy (nowa wersja)

Od 8 lat Revlon ColorStay to mój niezmienny ulubieniec wśród podkładów. W międzyczasie testowałam wiele innych produktów, ale zawsze wracam właśnie do niego — żaden nie dorównuje mu trwałością, kryciem i efektem, jaki daje na skórze. Nowa wersja wciąż świetnie sprawdza się na mojej tłustej i mieszanej cerze: zapewnia matowe wykończenie, nie zapycha porów, a przy tym wygląda naturalnie i świeżo przez cały dzień. Dodatkowy plus za filtr SPF 15 i wygodne opakowanie. To podkład, który naprawdę nie ma sobie równych!

Często sprawdzam i testuję nowe podkłady, jednak ostatecznie zawsze wracam z podkulonym ogonem do tej właśnie perełki. Ten produkt jest idealny! Zacznę od tego, że każda karnacja znajdzie tutaj swój odcień, przekrój kolorów jest duży. Podkład nie tworzy efektu maski, pięknie dopasowuje się do cery i naturalnie wygląda na twarzy. Nie roluje się, nie gromadzi się w zmarszczkach, bardzo szybko i wygodnie się rozprowadza na cerze i delikatnie ją rozświetla. Jest super trwały, na spokojnie wytrzyma dzień bez żadnych poprawek. Super współpracuje z każdym pudrem. Podkład jest super wydajny, nie ma żadnych udziwnień i to czyni go wyjątkowym. Polecam każdemu!

Revlon ColorStay Makeup with SoftFlex to nowa wersja ikonicznego podkładu, oferująca trwałość przez 24 godziny. Formuła dostosowana do normalnej/suchej skóry zapewnia długotrwałe nawilżenie. Podkład łatwo się aplikuje, tworząc jedwabistą warstwę o świetnym kryciu. SoftFlex sprawia, że podkład jest elastyczny, dopasowując się do ruchów twarzy, bez efektu ciężkości. Odporny na przetarcia, utrzymuje świeży wygląd przez cały dzień. Dostępność różnych odcieni umożliwia znalezienie idealnego dopasowania do karnacji. Opakowanie jest praktyczne, choć klasyczne. Revlon ColorStay to doskonały wybór dla tych, którzy oczekują trwałości, komfortu i pięknego wykończenia w podkładzie do twarzy.

To był pierwszy podkład który nie rolował się, nie był matowy , ma średnie krycie i super rozświetla twarz . Mam czasami problem z dobraniem odcieni ale tutaj tego problemu nie miałam. Podkład długo utrzymuje się na twarzy .

Podkładu używam od prawie 10 lat. Niezmiennie do niego wracam. Mialam już wiele podkładów, jednka ten idealnie do mnie pasuje. Kolor 150 buff, to strzał w dziesiątkę każdą porą roku. Podkład idealnie kryje, nie ściera się nawet przed caly dzien. Nie waży się z żadnym innym produktem typu krem lub puder sypki. Czasami mieszam z innymi podkladami, mimo to również nic się z nim nie dzieje. Lubię do niego wracać i bardzo go polecam.

Podkład swego czasu był moim ulubiony, teraz jestem zwolenniczka bardziej rozświetlających podkładów, natomiast jeżeli potrzebuje krycia wraz z rozświetleniem mieszam podkład z innym i nadal wyglada on pięknie.

Podkład do którego zawsze wracam kiedy jakaś nowość mnie zawiedzie. Ulubieniec na zimę latem wolę coś lżejszego ale nadal pozostaje moim numerem 1 pięknie wyrównuje koloryt i jest trwały

Revlon zapewnia idealne matowe krycie, pozwala wykonać makijaż bez efektu maski z mocnym kryciem. Podkład nie waży się i nie ściera. Daje przy tym naturalny wygląd. Łatwo się go rozprowadza. Jest dość trwały. W ofercie jest wiele odcieni dzięki czemu można dopasować go idealnie do koloru skóry. Podkład idealnie się wtapia w skórę. Nie zatyka mi porów, co jest rzadkie przy takich kryjących podkładach. Jest dość wydajny. Podkład na pewno jest ciężki co jest małym minusikiem, trzeba go utrwalać dobrym pudrem. Dla mnie jest super, choć cena ostatnio szybuje w górę co mnie trochę zniechęca.

Podkładu marki Revlon używam od lat. Nie może go zbraknąć w mojej kosmetyczce. Jestem posiadaczką bladej skóry, a podkład o numerze 150 idealnie do niej pasuje. Konsystencja podkładu nie jest ani zbyt gęsta ani zbyt lejąca. Podkład utrzymuje się cały dzień i ma bardzo dobre krycie. W czasach liceum gdy miałam ogromny problem z trądzikiem na twarzy - revlon okazał się wybawieniem w jego maskowaniu. Zakrywa wszystkie niedoskonałości. Jednak dla osób o gładkiej cerze może okazać się zbyt ciężki. I lepiej uważać by nie wylać podkładu na spodnie czy ubranie, bo będą ciężkie do odratowania, podkład mocno wbija się w materiał :D Podkład polecam kupować w internetowych drogeriach, gdyż stacjonarnie jest 2x droższy.

Nie jestem fanka tego podkładu uważam ze wyglada na twarzy jak maska … trzeba posiadać naprawdę duze umiejętności jeżeli chodzi o makijaż aby on jakoś wyglądał … poza tym mi osobiście zapycha on pory przez co tworzą mi się wypryski, sam podkład ma dużo odcieni dzięki czemu każdy znajdzie odcień ale niestety nie jest to podkład dla mnie.

To był przez lata mój ukochany, niezastąpiony podkład. Polowałam na niego w czasach, gdy na sklepowych półkach nie było takiego wyboru jak dziś. Teraz zmieniła się moja skóra ,a wraz z tym jej potrzeby, ale mogę napisać ,że latami podkład służył mi niezawodnie. Bardzo dobrze krył, nie uczulał, nie wysuszał skóry i długo się na niej utrzymywał. Jedynym minusem była aplikacja , bo buteleczka nie ma pompki. Ale nigdy nie był to dla mnie argument, by szukać innego produktu.

Próbowałam wiele razy innych podkładow ale za każdym razem podklad odznaczał od skory. Tylko Revlon kolor 150 zgrywa się z moja cera, wygląda naturalnie i nie tworzy maski.

Ten podkład to mój ulubieniec od kilku lat. Odkryłam go jakieś 3-4 lata temu, gdy poleciła mi go koleżanka. U mnie tez sprawdził się bardzo dobrze od samego początku. Używam koloru 180 Sand Beige - idealnie dopasowuje się on do cery. Polecam ten odcień karnacjom jasnym lub średnim o żółtych pigmentach. Dobrze się rozprowadza, krycie jest średnie, które można budować. Można używać go do codziennego makijażu jak i na szczególne okazje (np: sesje zdjęciowe, wesele). Odpowiednio zagruntowany będzie utrzymywał się długo na skórze nie wyświecając się przy tym. Nie tworzy efektu maski, ale wygładza i ukrywa drobne zmarszczki. Ja osobiście używam go tylko w okresie jesień- zima. Na lato wolę coś odrobinę lżejszego i rozświetlającego. Będzie idealny dla osób ceniących spore krycie i nieskazitelny wygląd cery.

Podkład Revlon, poleciła mi wizażystka po lekcji makijażu dziennego i choć przez bardzo dużo osób uważany za "ciężki" jest dla mniej numerem jeden jeśli chodzi o podkłady dostępne w przystępnej cenie który stosuje na co dzień... Mam cerę mieszaną z tendencja do trądziku z przebarwieniami pozostałości po trądziku oraz rozszerzone naczynka .. I sprawdza się idealnie. Bardzo odpowiada mi jego konsystencja i zdolność do wtapiania się w kolor mojej skóry. Wielkim plusem jest długotrwałe krycie - przez cały dzień nie muszę martwić się o to, czy gdzieś na twarzy mi coś nie "przebija" i czy nie będzie widać mojej czerwonej buzi. Doskonale także sprawdza się na wyjścia na imprezę, czy jakieś większe okazję. . Używam odcieniu 135, idealnie wtapia się w twarz bez stwarzania efektu maski. Jakby wcale nie było go na buzi. Spełnia wszystkie wymagania nawet do wymagającej cery. Jedynym minusem jest że po dłuższym czasie użytkowania wydaje się jakby jego kolor stawał się ciemniejszy.. Jednak nie jest to na tyle znacząca różnica żeby była mega widzialna na naszej buzi. Szczerze gorąco polecam na ten moment mój numer 1

Używam tego podkładu od ponad roku. Bardzo dobrze kryje, już cienka warstwa zakrywa niedoskonałości, a przy tym nie tworzy się efekt maski na twarzy. Dostępna jest również duża paleta kolorów, więc każdy może wybrać coś dla siebie. Dobrze się na nim pracuje, nie zastyga szybko, nie wchodzi w drobne zmarszczki. Dodatkowo nie wysusza skóry i nie zapycha, co jest dla mnie bardzo ważne. Jedyny mały minus daję za zapach, który jest dość chemiczny, ale poza tym wszystko ok.

W czasie, kiedy kupiłam ten podkład, moja mieszana cera (niewielka skłonność do podrażnień) zmagała się z przesuszeniem. Nieodpowiedni podkład potrafił podkreślić suche skórki. Z tego względu wybrałam wersję normal/dry. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy okazało się że owy egzemplarz robił wszystko, czego na suchej skórze nie powinien robić: suche miejsca były podkreślone i do tego uwidaczniał rozszerzone pory i zmarszczki! Upewniałam się nawet czy dobrą wersję wzięłam. Miałam do tego produktu kilkanaście podejść i za każdym razem było tak samo. Obecnie znalazłam dla niego nową funkcję. Jako że wybrałam mega jasny odcień (110 Ivory), który nawet dla mnie okazał się trupi, dodaję go zbyt ciemnych podkładów, których obecnie mam aż 2. W roli rozjaśniacza podkładów kosmetyk się sprawdza, nie warzy się, makijaż wygląda dobrze przez cały dzień. To będzie mój sposób na zdenkowanie go, jednak ponownie nie kupię.

Podkład dobrze kryjący w przystępnej cenie. Warto po niego sięgnąć jak ktoś szuka czegoś trwałego. Utrzymuje się ładnie na twarzy przez wiele godzin. Używam go od kilku miesięcy praktycznie każdego dnia. Nie zapycha.

Podkład z Revlon jest bardzo dobry, ale nie jest moim ulubieńcem. Konsystencję ma bardziej płynną niż gęstą, ale też bez przesady, jest ogólnie dobrze wyważona. Jest dostępny w niskiej cenie. Ma przeciętny zapach. Dla niektórych osób ważnym aspektem będzie obecność filtra SPF, ale dla mnie w podkładach filtr SPF nie ma znaczenia, bo i tak nigdy nie można nałożyć podkładu w takiej ilości, w jakiej należy nakładać filtr, a poza tym tak czy siak faktor jest dla mnie za niski (15). Ogólnie podkład dobrze się rozprowadza i nie czuć go na skórze. Całkiem ładnie się prezentuje. Rzeczywiście ma wysoką trwałość. Nie podrażnia, nie przesusza, nie powoduje też problemów skórnych. Krótko mówiąc, jest to bardzo dobry podkład, ale nie jestem nim jakoś specjalnie zachwycona, bo nie podoba mi się jego wygląd bez pudru, a także ogólnie widać go na skórze, tzn. nie wtapia się w nią idealnie, nie tworzy naturalnego efektu, który najbardziej lubię (ale też warto zaznaczyć, że nie jest jakiś ciężki, tłusty). Po prostu nie spełnia idealnie moich wymagań, ale warto go wypróbować :).