Tom Ford Lost Cherry to zapach, który od samego początku wzbudza ciekawość swoim niebanalnym połączeniem słodkości i zmysłowości. Jako wielbicielka wyjątkowych perfum, od razu wiedziałam, że muszę go wypróbować. Lost Cherry zdecydowanie zasługuje na uwagę, zarówno ze względu na swoją niepowtarzalną kompozycję, jak i intensywność.
Pierwsze nuty, które wyczuwam po aplikacji, to wyraźna słodycz wiśni – soczysta, głęboka i naturalna. Jednak to nie jest typowa, cukierkowa słodycz, ale bardziej dorosła, zmysłowa i nieco mroczna. Po chwili dołączają do niej migdały i likier, dodając zapachowi gęstości i elegancji. Lost Cherry rozwija się w coś znacznie bardziej skomplikowanego, a nuta serca z dominującymi tonami róż i jaśminu dodaje mu kwiatowej, subtelnej świeżości.
Baza zapachu to połączenie drzewnych akordów, balsamu peru i tonki, które nadają kompozycji ciepło i głębię. Zapach staje się bardziej zmysłowy, otulający, ale nadal z zachowaną owocową słodyczą. Lost Cherry to zdecydowanie zapach, który ma w sobie coś uzależniającego, zmieniającego się z każdą godziną noszenia.
Jeśli chodzi o trwałość, perfumy spisują się naprawdę dobrze. Na mojej skórze utrzymują się przez wiele godzin, a na ubraniach potrafią pozostawać wyczuwalne nawet następnego dnia. Projekcja również jest imponująca – zapach nie jest przytłaczający, ale na pewno przyciąga uwagę i zbiera komplementy.
Oczywiście, jak przystało na perfumy z linii Private Blend, Lost Cherry nie należy do najtańszych, ale myślę, że jest warty swojej ceny, szczególnie dla osób, które lubią oryginalne i luksusowe zapachy. Jedynym minusem, jaki zauważyłam, jest to, że zapach, choć piękny, może nie być dla każdego – jego intensywna słodycz i nieco cięższe nuty mogą być zbyt odważne dla osób preferujących lżejsze, bardziej świeże kompozycje.
Zalety:
- Niepowtarzalna kompozycja z dominującą nutą wiśni, migdałów i likieru
- Zmysłowy, elegancki i głęboki zapach
- Doskonała trwałość i projekcja
- Luksusowe opakowanie
Wady:
- Wysoka cena, jak na perfumy z linii Private Blend
- Może być zbyt intensywny dla osób preferujących lżejsze zapachy