Sape Demakijaż Make me Saute, Kremowy balsam do demakijażu 

Bardzo lubię produkty do demakijażu bazujące głównie na olejach i masłach. Balsam Make Me Saute występuje w dwóch wersjach: 60 i 120 ml, za które na stronie producenta zapłacimy kolejno 36,90 zł oraz 50,90 zł. Należy on do produktów bez emulgatora, więc nie zmyjemy go przy użyciu samej wody - to mi jednak samo w sobie nie przeszkadza. Jego konsystencja jest gładka, gęsta i zwarta, a po rozgrzaniu w dłoniach przyjmuje oleistą formę. Porcja wystarczająca na zmycie makijażu jest większa niż w przypadku innych produktów tego typu, z jakimi miałam do czynienia, choć stosunek wydajności do ceny nadal mieści się w normie. Zapach ma wyczuwalną cytrusową nutę, ale mimo to nie należy do najprzyjemniejszych, po jakimś czasie wręcz mdli. Mam cerę wrażliwą i naczynkową; balsam nie podrażnia, za to szczypie w oczy, co jest dla mnie dużym minusem, ponieważ właśnie ze względu na ich wrażliwość zrezygnowałam z płynów micelarnych i mleczek. Jeśli chodzi o skuteczność balsamu, oceniłabym ją 3/5. Radzi sobie ze zmyciem podkładu czy cieni, za to z eyelinerem, tuszem do rzęs czy zastygającą pomadką bywało różnie. Po zmyciu mydłem pozostawiał po sobie delikatną warstwę na skórze, którą musowo musiałam domywać gąbeczką konjac i żelem. Obecnie ze względu na wspomniany już mdły zapach, sięgam po niego bardzo rzadko i raczej ciężko będzie mi wykończyć słoiczek. Kolejny raz nie zakupię.

Kocham zmywać makijaż olejami, zwykle zadowalam się Bielendą, ale zawsze rozglądam się za olejami/balsamami w formie stałej ponieważ są doskonale w trakcie wyjazdów i ogólnie starczają na miesiące. Niestety o ile Sape radzi sobie super z makijażem, zmycie samego balsamu to koszmar.

Marka z mojej rodzinnej miejscowości! Produkt jest genialny, świetnie rozpuszcza makijaż - nawet ten ciężki, ja zmywam go wacikiem namoczonym w ciepłej wodzie, nie zostawia tłustej powłoki i na skórze. Stosowałam wiele balsamów/olejków do demakijażu i większość po czasie zaczynała mnie zapychać (mimo, oczywiście, zmywania olejku delikatnym żelem), w tym przypadku nic takiego się nie dzieje. Ma piękny zapach, występuje też wersja bez zapachowa. Bardzo wydajny, polecam!!