Huda Beauty Neon Obsessions, Neon Green Eyeshadow Palette Paleta cieni do powiek

Błyski nie z tej ziemi, ale maty pozostawiają sobie dużo do życzenia. Neonowy zielony na oku zupełnie nie jest neonowy, bledszy wygląda na żółty a różowy ledwo co widać. Ale kupiłam ją i tak dla samych błysków, ponieważ kolory tych matów i tak mi nie odpowiadają

Miałam już różne paletki affect, NAKED, huda beauty, natasha denona. Uważam że ta jest wprost rewelacyjna. Biorąc pod uwagę stosunek jakości do ceny myślę że warto ją kupić zwłaszcza na lato, w podróż jest idealna. Mamy tam ciemniejsze i jasniesze cienie, od pomyskow po maty. Neony są rewelacyjne i nie potrzeba pod nie nawet bazy, bardzo ładnie można podbić i dokładać cienie by zbudować większy kontrast. Cienie są trwałe i łatwe w aplikacji, mają dobre napigmentowanie i nadają się zarówno do nakładania palcami jak i pędzelkami. Pelateka według mnie nadaje się na początek jak i dla doświadczonych makijażystek, każdy sobie z nią poradzi i uzyska to co chce.

Dziewięć wspaniałych cieni zamkniętych w poręcznej i bardzo ładnej kasetce. Duochromy zachwycają blaskiem, kolorami, konsystencją. Maty mega napigmentowane, kremowe, bardzo trwałe. Największy atut to oczywiście kolorystyka. Coś innego, coś wyjątkowego. Można stworzyć makijaż na codzienne, można wykonać makijaż wieczorowy, można zaszaleć. Uwielbiam do dziennego makijażu dodać takiego twista kolorystycznego i ta paletka mi na to pozwala. Cienie są bardzo trwałe, nic ich nie ruszy przez cały dzień. Formuła jest tak świetna że nakładają się z łatwością. Dają piękny efekt

Jeśli ktoś szuka idealnych, skrzących toperów to ta paletka jest dla niego! Cienie błyszczące nie są zbyt mocno napigmentowane, ale iskrzą się milionami drobinek i są mega trwałe. Idealne topery! Za to maty są nieco suche i dość ciężko się nimi pracuje, ale dają fenomenalny efekt.

Maty są dużo słabsze niż w dużych paletach od Hudy, są twarde, słabo na-pigmentowane. Trzeba się trochę napracować żeby wyglądały dobrze na oczach najlepiej sprawdzają się kiedy nakłada się je na mokrą bazę. Błyski są ciekawe jest tylko jedna folia która przypomina folie z dużych palet reszta to brokatowe duochromy z dwa wyglądają bardzo podobnie do siebie mimo wszystko wyglądają bardzo ciekawie na oczach i potrafią zrobić cały makijaż.

Zamówiłam paletkę od razu jak się ukazała. Błyski idealne do uzupełnienia mojej kolekcji paletek. Neon również się przyda do monochromatycznego makijażu. Potem zobaczyłam makeupy w sieci i mój zapał nieco ostygł :) Ale... w moim odczuciu paletki z serii Neon, a już na pewno ta zielona, są stworzone jako uzupełnienie innych palet, jako fajna wakacyjna opcja. Samodzielnie też się sprawdzą, ale nie w ten sposób, że siadamy i nakładamy jak największą ilość cieni z paletki, wtedy wyglądają słabo. KOLORY Paletka ma kilka matów, jak i błyszczące cienie, w typie turbopigmentów. Duochromowe, z dużą ilością drobinek, które na szczęście nie osypują się na twarz w ciągu dnia. Niektóre nie mają mocnej bazy kolorystycznej - dwa róże. Na bazie z Nyxa nabierają mocy, ale widać głównie błysk zamiast koloru. Paletka jest raczej łatwa we współpracy. Wystarczy, że nałożymy matowy koral z palety w załamanie, na ruchomą powiekę błysk, eyeliner, tusz i mamy gotowy, szybki i efektowny makeup. Inna opcja to żółtozielony cień solo na ruchomą powiekę lub w wewnętrzny kącik, koral w załamanie, eyeliner, tusz i ekstra letni makeup gotowy. Na uwagę zasługuje limonkowa folia - cudo, duochromowy, najciemniejszy róż opalizujący na złoto i jaśniejsze odcienie różu, niebieski duochrom na brązowej bazie. JAKOŚĆ Co do jakości, nie mam uwag. Jedynie neon najlepiej sprawdza się solo. Ginie, kiedy nakładamy na niego inny cień. Ale jest to chyba najtrudniejszy kolor do stworzenia i jestem w stanie mu to wybaczyć (szczególnie, że taki kolor wyobrażam sobie tylko solo). Błyski wymagają bazy, żeby wyszedł z nich cały potencjał i mega tafla. Ale cóż, takie cienie z reguły wymagają bazy. Jeśli miałabym się czepiać to biały z zielonymi drobinkami i róż z zielonymi drobinkami dają bardzo podobny efekt. Można by je bardziej zróżnicować. Ogólnie wykończenia w palecie mamy zróżnicowane: -mat (jasna limonka, limonka, koralowy róż) - duochrom z pigmentem (limonka, ciemny róż) - duochrom typu topper (biały, dwa róże, niebieski) OPAKOWANIE Sama paletka jest wykonana bezbłędnie. Plastik nie jest tandetny, pod neonowym tworzywem jest lusterko, wygląda mega. Paletka ma 9 cieni, wyposażona jest oczywiscie w lusterko. Jak dla mnie super opcja na lato i nie tylko! Ja mam mnóstwo pomysłów na tę paletkę :) Ale polecam zapoznać się z nią bliżej przed zakupem. Różni się znacznie od dwóch pozostałych palet z kolekcji. Zamysł jest kompletnie różny. Pomarańczowa i różowa są do bardzo kolorowych, barwnych makijaży. Zielona ma też opcję neonową (zielonożółtą) , ale ma przede wszystkim dawać błysk. Dla mnie na lato bomba. Nie wyobrażam sobie wyjść w makijażu typu pomarańcz z różem, a tu fajnie przemycam neony, nawet na skrawku powieku dają maxi efekt.