Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Cienie do powiek

Revolution Beauty (Makeup Revolution) Re-Loaded, Provocative Eyeshadow Palette Paleta cieni

4,1 na 512 opinie
flame3 hity!
50% kupi ponownie

Porównaj ceny

notino.pl
Makeup Revolution Reloaded paleta cieni do powiek odcień Provocative 15 x 1,1 g
18,40  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,1 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 50% osób
Nasi użytkownicy zostawili 12 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 1 grudnia 2021 o 0:25
    Pierwsza paletka
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Moja pierwsza paletka cieni nie jest zła:) bardzo dobrze się z nią dogaduje. Pigmentacja jest na plus, tylko trwałość ... jest na minus ponieważ mało trzymają te cienie ..no chyba że nie są na opadajace powieki .
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Miroku
    Miroku
    4 / 5
    21 sierpnia 2021 o 18:47
    Lubię
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Mam trzy palety Make Up Revolution i naprawdę je lubię, są dla mnie w sam raz-tanie, całkiem dobre jakościowo dla takiego makijażowego laika jak ja, który nie będzie przepłacał za kolorówkę ;) Provocative zauroczyła mnie kolorystyką-tonacje fioletów, róży, brązów i złota. Jest kilka cieni matowych, ale mają fajne i uniwersalne kolory, które umiem wkomponować w makijaż-nie lubię jak w ciepłe palety producenci masowo ładują maty w odcieniach intensywnych rudości, cegły czy pomarańczy, które dobrze wyglądają tylko przy bardzo ciepłych typach urody. W tej palecie tego oszczędzono, nawet ten pomarańczowy w dolnym rzędzie mi pasuje-niby ciepły i mocny, ale na powiece wychodzi z niego dosyć spokojna morelka :) Błyskotki są przepiękne-mocno błyszczące, wręcz foliowe, ale bez efektu dyskotekowej perły. Jest coś z pazurkiem, ale i coś stonowanego-zazwyczaj robię nią makijaże na okazje, ale kilka razy użyłam jej przy malowaniu się do pracy i byłam zadowolona. Cienie są w tonacji ciepłej w stronę umiarkowanej. Nawet do mojego chłodniejszego typu urody też pasują ładnie i dobrze się w nich czuję :) Muszę pochwalić maty-są naprawdę dobre, a to już coś, bo nie jestem fanką cieni matowych. Napigmentowane, dosyć nasycone i przyjemne we współpracy. Nie są sucho kredowe, przy blendowaniu nie blakną i nie tworzą prześwitów-może troszkę trzeba ich dokładać podczas pracy, ale naprawdę niedużo i znam pod tym względem dużo gorszych cieni. Gorzej mam z błyskami-w opakowaniu i podczas testowania na ręku są absolutnie piękne(zwłaszcza fiolety i purpury), ale przy makijażu trzeba się wysilić. Są one twarde i zbite, muszę porządnie się namachać by ten blask i kolor przenieść w całości na powiekę. Zazwyczaj nakładam je opuszkiem palca(mocno dociskanym do powierzchni cienia), ewentualnie zbity pędzelek języczkowy też daje radę. Często pomagam sobie płynnym fixerem My Secret, aby je podbić. Na powiece cienie błyszczące nie są już tak migotliwe i wielowymiarowe jak podczas próby na ręku, stają się bardziej płaskie. Z ich blendowaniem nie mam większego problemu. Osypywanie na poziomie porównywalnym. Przy używaniu ciemniejszych kolorów lepiej najpierw robić oko, później twarz, bo drobinki są uparte i ciężko je zetrzeć ;) Mam tłuste i opadające powieki, więc zawsze nakładam je na bazę. U mnie trzymają spokojnie do 7-8h, później trochę się zaczynają wycierać przy kąciku i zbierać w załamaniu. Drobiny w ciągu dnia nie osypują się samoistnie na twarz, więc nie mam obaw, że w pracy nagle zacznę mieć dyskotekę na policzkach ;) Opakowanie palety jest proste, dla mnie ładne i za taką cenę nie marudzę. Rysuje się, wyciera, pewnie i wieczko by mi odpadło kiedyś(siostra ma kilka takich palet, trzyma je luzem w dużej szufladzie i w jednej wieczko odpadło na amen), ale też nie otwiera się samoistnie. Jako ciekawostkę dodam, że moja siostra(która maluje na dużo wyższym poziomie i palety cieni to chyba zjada na śniadanie) zawsze uparcie twierdziła, że te palety Make Up Revolution to ,,szajs na który szkoda tracić kasę" i jak miała pełną szufladę cieni wszelakich tak z tej marki nigdy nic. Po przemacaniu mojego egzemplarza Provocative od razu sobie zamówiła taką samą. I do dnia dzisiejszego tych palet ma już sześć wariantów ;)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 maja 2021 o 20:23
    Fajna ale nie dla wszystkich
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kupiłam tą paletkę w jednej z drogerii internetowej. Zachwyciła mnie swoimi kolorkami, ponieważ bardzo lubię odcienie różowego oraz odcienie beżu. W palecie znajdują się zarówno odcienie matowe jak i błyszczące. Te błyszczące bardzo fajnie sprawdzały się na jakieś imprezki, gdzie można fajnie błyszczeć. Natomiast matowe cienie sprawdzały mi się na codzień. Jestem fanką tych jaśniejszych odcieni i tych zużyłam w całości. Ciemniejsze odcienie nr 6 i 9 nie przypadły mi do gustu.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • ama09
    ama09
    4 / 5
    1 kwietnia 2021 o 17:37
    Podoba mi się
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Wybrałam ten rodzaj paletki Revolution ze względu na kolory. Wcześniej miałam inne paletki i stwierdzam, że ta ma bardzo podobną jakość. W tej paletce bardzo dobre są jasne matowe kolory, matowe róże szybko tracą głębie, a kolory z błyskiem akurat nie do końca trafiają w mój gust. Jednak jestem zadowolona z jakości w stosunku do ceny, te paletki są też bardzo wydajne i wystarczają na długi okres czasu. Następnie wybiorę inny model.
    Zalety:
    • matowe kolory
    Wady:
    • nasycone kolory szybko tracą głębię
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 grudnia 2020 o 19:09
    Świetna kolorystka, każdy z cieni jest piękny - dobre maty, gorsze błyski ale i tak jest ciekawa.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Wraz z tym, że wreszcie się przełamałam i po wielu latach makijażu wyłącznie w brązach, zaczęłam próbować innych kolorów zdecydowałam się na tę paletkę. Choć kupiłam ją nieoczekiwanie i nie planowałam jej zakupu to będąc na jednym z wieczornych spacerów i widząc kolorystykę nie wahałam się ani chwili. Tym bardziej, że cena w promocji była śmiesznie niska - 14,99zł. Jeśli chodzi o produkty do makijażu oka z Revolution to to jest moja pierwsza paletka od tej marki i mam z nią relację love-hate. Paleta to 15 ślicznych cieni. Utrzymanych w ciepłej kolorystyce - fioletów, zgaszonych jasnych brązów, brzoskwini, brudnego różu, beżów. No kolorystyka na prawdę ujmująca. Każdy cień mi się podoba, każdy wykorzystałam z każdym udaje mi się zrobić ciekawy makijaż. Cienie nie posiadają konkretnych nazw, są po prostu ponumerowane choć nie jest to dla mnie jakąś wielką przeszkodą, to wolę jednak jak cienie mają swoje nazwy. Jeśli chodzi o opakowanie palety, choć bardzo proste i budżetowe to zarazem po prostu dobre. Zamknięcie na klik działa bez zarzutu, nie zacina się bez problemu się otwiera i zamyka. Mamy tu 7 matów i 8 błysków. Jeśli chodzi o maty są bardzo w porządku. Nie jest to miękkie, matowe masełko, ale nie są też suche. Maty się nie kruszą, nie są piaskowe, i nawet co jest plusem aż tak mocno nie pylą się podczas aplikacji. Dobrze chwytają pędzel i co do matów na prawdę jestem godna podziwu pigmentacji. Jest jak na tę jakość cieni bardzo w porządku. Maty dobrze się blendują, nie robią plam, bez problemu kilkoma ruchami pędzla można podkreślić załamanie i wykończyć obłoczek cienia. Ja początkowo aplikowałam cienie na lekko przypudrowany korektor jednak dla podbicia trwałości robię to teraz na bazę. Jeśli chodzi o błyski, cóż. Kiedy macałam je pierwszy raz w domu, nie ukrywam poczułam się nieco rozczarowana. Bo te błyski to w rzeczywistości kolor z lekko mieniącymi się drobinkami. Taki błysk to średni błysk i żaden, mieniący się, mokry glow na środek powieki. Choć z dwojga złego pigmentacja błysków jest na prawdę zadowalająca. Kolory są nasycone, kolory w palecie pokrywają się z tym co potem mamy na powiece. Podsumowując jeśli chodzi o aplikację błysków to nanosiłam je później wyłącznie na klej z Lovely, i to pozwalało rzeczywiście podbić trochę ten glow cienia, ostatecznie wyglądało to nawet fajnie jak na możliwości tej palety. To co muszę zauważyć, to niestety trwałość. U mnie kiepsko noszą się te cienie. Na korektorze do 4h. cień zaczyna się rollować i konieczne są poprawki. Na bazie wygląda to lepiej, ale znowu nie jest to trwałość całodzienna czy nawet imprezowo-wyjściowa gdy chcemy mieć pewność idealnego makijażu na cały wieczór, tym bardziej noc. Biorę pod uwagę, że mam nieco "tłustą" powiekę i trwałość jest bez wątpienia powiązana z tym właśnie, ale cienie Eveline Ruby Glamour, na zwykłym korektorze trzymają się u mnie od rana do wieczora, a błyski wyglądają jak byłyby aplikowane chwilę temu. Ogólnie polubiłam tę paletkę, uwielbiam się nią malować, kombinować z kolorami, ale gdy widzę jak cienie szybko się ścierają i brzydko noszą sama już nie wiem. Ma świetną, uroczą, bardzo kobiecą kolorystykę. Jest bardzo uniwersalna będzie pasowała do każdego typu urody, koloru oczu czy karnacji. Kolory na powiekach wyglądają bardzo ładnie, nie zmieniają barwy czy podtonu. Maty choć nie są wybitnie dobre jakościowo, to nadal dobrze się aplikują i to bez osypu co zasługuję na szczególną uwagę. Można z nich wydobyć piękny kolor, bez plam i z łatwością nawet dla osób nie koniecznie wprawionych wyrzeźbić miękki obłoczek w załamaniu. Cienie rozczarowują pod względem błysków. Błyski tak na prawdę są płaskie, w niektórych cieniach niemal z lupą trzeba szukać czegoś mieniącego, w reszcie coś tam się od niechcenia się błyszczy, ale bardzo słabo i generalnie nakładanie ich idzie w parze wyłącznie z klejem. Za cenę za którą ją kupiłam bez wątpienia jest warta zakupu, chociażby dla własnego funu i doświadczenia, popróbowania makijażu w innej kolorystce. Nie sądzę bym ponownie po nią sięgnęła, ale coś z marki Revolution pewnie jeszcze się skuszę.
    Zalety:
    • piękne kolory
    • maty są bardzo ok, nie robią plam, łatwo kilkoma ruchami można podkreślić zarówno załamanie jak i zewnętrzne kąciki
    • gramatura cieni
    • choć budżetowe to bardzo solidne opakowanie palety
    • cienie się nie osypują
    • cena
    • dostępność
    • bardzo dobre dla osób początkujących, nie da się nimi zrobić krzywdy
    Wady:
    • trwałość, cienie szybko się rollują, ścierają się
    • słabe błyski
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    14 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.