Długo się zbierałam, żeby zacząć testować nową serię wód toaletowych od YR - raz, że musiałam wykończyć poprzednie wersje, a dwa - że jednak cena regularna jest zdecydowanie za wysoka. Ale wody są często przecenione, nierzadko o 40-50%, więc w końcu skorzystałam z okazji i kupiłam wersję z konwalią. Uważam, że woda toaletowa jest świetna! Świeża, naturalna, pachnie tylko i wyłącznie konwalią, jakbym wąchała kiść świeżo zerwanych z ogródka.
Opakowanie
YR w swoich nowych kompozycjach postawił na fajne kartoniki, opisane szczegółowo i pięknie wyglądające. Niektórzy narzekają na butelki - ale moim zdaniem flakony są przegenialne! To wreszcie prosty design, taki laboratoryjny, jakbym sięgała po czysty ekstrakt kwiatowy na półce w pracowni perfumiarskiej :) Pasuje mi to, bo sama pracuję w laboratorium. Zatyczka biała, dyfuzor tak samo. Działa bardzo dobrze, rozpyla dużo płynu, ale nie bardzo szerokim strumieniem.
Etykieta - cudownie minimalistyczna!
Zapach
Tutaj wielkie chapeaux bas! Konwalie - każda ich część, i każdy ekstrakt - zawiera substancje toksyczne dla człowieka, dlatego ekstrakty z konwalii nie mogą być stosowane w perfumiarstwie. Ale zapach świeżych konwalii został idealnie zachowany i odwzorowany! Nie ma tutaj żadnej fałszywej półnutki.
Zapach jest całkowicie jednorodny - trudno tu mówić o nucie głowy, serca czy bazy, bo w tych wodach nie o to chodziło. No, może odrobinkę róża/cytrusy są wyczuwalne, ale to dosłownie kilka minut i po temacie. Tu chodziło o zapach jednego kwiatu, który będzie niczym bukiecik wetknięty za włosami!
Zapach jest idealnie konwaliowy, świeży, wiosenny, lekko otulający... cudo! Uwielbiam używać wody w domu, w pracy, wszędzie! Coś czuję, że szybko zużyję cały flakonik ;)
Trwałość
To jest moim zdaniem jedyny mankament tej wody- trwałość na włosach to ok. 3 godziny, na ciele - 1,5. To trochę mało, jak na wodę, i to za taką cenę, ale tutaj nie ma po prostu wyczuwalnych cięższych nut, które przedłużyłyby rozwijanie się zapachu. Przez to wydajność perfum troszkę się zmniejsza, ale cóż...
Cena
Moim zdaniem regularna cena jest zbyt wysoka. Owszem, to 100 ml, ale jednak to tylko woda toaletowa, o jednej nucie, i to na dodatek kiepskiej trwałości. Polecam promocje, albo kupowanie za punkty :)
Podsumowując- piękny zapach dla wielbicielek naturalnych nut kwiatowych, ale gustujących też w prostocie.
Zalety:
- idealnie odwzorowana konwalia
- brak zapachów mydlanych czy chemicznych
- prosty, ładny flakon
- dobrze działający dyfuzor
Wady:
- trwałość średnia/kiepska
- wygórowana cena