Perfecta Epilady, Wosk do depilacji twarzy i miejsc wrażliwych 

PLASTRY: Przede wszystkim zaskoczyła mnie ich wielkość, jakiego małego rozmairu one są. To nie jest mój pierwszy produkt tego typu, ale pierwszy, który jest tak mały. CHUSTECZKI: Tutaj na plus, były duże i dobrze nawilżone produktem. DZIAŁANIE: Producent obiecuje złapanie włosków nawet 2mm, niestety nie zgodze się z tym. Stosowane na wąsik, nie złapały żadnych włosów. Plastry zostawiły miejscowo wosk na skórze. Jeżeli chodzi o bikini, ładnie zebrał włoski i nie podrażnił skóry. Niestety przez ich wielkość, potrzebowałabym conajmniej trzech opakowań by dokończyć całą depilację.

Miała być gładka skóra, a wyszło... no właśnie, nie wyszło. Wosk kupiłam pod wpływem chwili, chcąc sobie zapewnić trochę "wolnego czasu" od pęsety. Jedyne co osiągnęłam to przysłowiowe wyrzucenie pieniędzy w błoto. Wosk ma tylko jedną zaletę - nie wymaga rozgrzewania w dłoniach przez nałożeniem plastrów na skórę. I nie podrażnia bardzo - to mamy dwa plusy. A poza tym rewelacji nie ma żadnych. Ogólnie bardzo kiepsko łapie włoski - mimo iż producent obiecuje, że usunięte zostaną już nawet 2 milimetrowe włoski. Sporo wosku zostaje też na skórze w miejscu, gdzie był przyklejony plaster. Zawiodłam się na produkcie bardzo mocno. Zdecydowanie nie polecam.

Poszukiwałam plastrów do depilacji twarzy dla skóry wrażliwej, które nie będą podrażniały okolicy nad wargą górną. Zasugerowałam się kolorystyką opakowania oraz informacją o przeznaczeniu wosku do miejsc wrażliwych i kupiłam właśnie ten produkt od Perfecty. Niestety producent nie obiecuje iż jest to wosk dla skóry wrażliwej. Natomiast obiecuje, że plastrów nie trzeba rozgrzewać przed użyciem oraz że są skuteczne nawet dla 2 mm włosków. Po zabiegu depilacji stwierdzam, że to najbardziej podrażniające plastry do depilacji jakie kiedykolwiek stosowałam. Skóra po depilacji jest mocno zaczerwieniona przez kilka dobrych godzin. Dołączone do opakowania chusteczki nie powodują żadnego ukojenia ani nie zmniejszają zaczerwienienia. Dużym atutem tych plastrów jest to, że rzeczywiście nie trzeba ich rozgrzewać przed użyciem. Jest to bardzo wygodne. Plastry bardzo dobrze usuwają włoski, ale nie radzą sobie tak świetnie z bardzo krótkimi włoskami. Rozmiar plastrów jest dosyć mały albo raczej wąski. Dlatego też należy użyć 2 podwójnych plastrów do depilacji wąsika. W związku z tym wydajność produktu jest niska. Ostatecznie dalej poszukuję dobrych plastrów.

Kupiłam plastry skuszona niska cena w Rosmanie i do dziś moja skóra się goi. Głównie dlatego, że plastry średnio sobie poradziły z wyrwaniem włosków więc powtórzyłam zabieg. Na minus jest ich malutki rozmiar, przez co jeden plaster nie jest w stanie spełnić swojego zadania. W życiu nie miałam tak podrażnionej skóry także z pokorą wracam do plasterków Veet.

Plastry do depilacji Epillady z Perfecty kupiłam podczas zakupów w Naturze. Ogólnie zawsze używałam plastrów aloesowych Sensual z Joanny , i po nie się wybrałam do drogerii, ale w oczy rzuciło mi się ładne różowe opakowanie z plasterkami z Perfecty, stwierdziłam dlaczego by nie, może warto przetestować coś nowego. W opakowaniu znajdziemy 12 plastrów plus 2 chusteczki nasączone oliwką, która usuwa podrażnienia po depilacji. Chusteczki nasączone są aloesem, który ma właściwości, łagodzące na skórę. Plastry są malutkie w kolorze jasnego różu , ale bardzo precyzyjne. Każdy plasterek zawiera wyciąg z kwiatu lotosu oraz olejek bawełniany w składzie. Wąchając produkt można wyczuć kwiatowe nuty. Produkt skutecznie usuwa zbędne owłosienie, a co najważniejsze nie trzeba go pocierać w dłoniach, jak w przypadku innych plastrów. Wosk Epillady doskonale sprawdza się do depilacji miejsc wrażliwych. Bardzo dobry produkt.