Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Cienie do powiek

Anastasia Beverly Hills Carli Bybel Eyeshadow Palette Paleta cieni do powiek

4,6 na 59 opinii
56% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,6 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 56% osób
  • 2 lipca 2021 o 11:37
    Taka sobie
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Byłam zakochana w tych paletach. Postanowiłam kupić i tą. Zawiodłam się. Mocno się osypuje i pigmentacja nie jest taka trwała jak w innych paletach . Ilość kolorów żeby wykonać porządny makijaż jest wystarczająca. Jednakże, ciężko uzyskać mocno intensywny pigment. Łatwo się rozprowadzają. Jednak za tą cenę oczekiwałam czegoś lepszego .
    Zalety:
    • Ilość kolorów
    • Dobór kolorystyczny
    • Wydajność.
    Wady:
    • Cena
    • Opakowanie
    • Jakość
    • Trwałość
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 stycznia 2021 o 14:14
    Świetna jest
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Większość z nas kocha nudziaki, palety brązowo - beżowe. Bezpieczne, delikatne, dziewczęce, naturalne. Lubimy tak podkreślać oko by nie wyglądało na przeciążone. Ja długo broniłam się przed błyskiem, szczególnie tym brokatowym. Ale paleta ABH we współpracy z Carli Bybel pokazuje, że i z takimi mogę się polubić. Dalej się z nimi nie zaprzyjaźniłam i nie są to moje ulubione formulacje ale coraz częściej po nie sięgam. Opakowanie nie jest welurowe jak w innych paletkach ABH. Łatwiej zatem utrzymać je w czystości bo jest z plastiku. Jest on gruby i mocny. W środku wszystko ładnie siedzi. Paleta zawiera lusterko oraz pędzelek. Niestety jest on dwustronny ale bardzo dobry. Formulacja cieni jest bardzo różna. Jest ich 14, z których tylko 6 jest matowych, reszta to błyski a wśród nich perły, ultraperły i metaliki. Każdy cień ma inne wykończenie. Od bardzo kremowych do bardzo suchych i wszystkie mają świetną pigmentację. Te suche się osypują delikatnie. Oczywiście brokatowe cienie też się osypują ale w bardzo małym zakresie. W czasie aplikacji spada kilka drobinek. Boli - typowa perła, dość sucha, Bybel - masełkowaty mat, Mandala - kremowy duochromik, Libra - masełkowa perła, Jode - masełkowa perła OA - duochromowy brokat Boie - miękki mat Bear - satynowy cień, Moo - masełkowy zimny złoty Chai - suchy mat Cindy - suchy mat - idealnie podkreśli niebieską tęczówkę Stev - mokry mat - idealnie podkreśli niebieską tęczówkę Aura - ultraperła My angels - ultra perła Przeznaczenie jest zarówno dzienne jak i wieczorowe. Na początku przerażona byłam cieniami brokatowymi ale one nie są przy jednej warstwie mocno wieczorowe. Raczej pięknie rozświetlają i zwracają uwagę. Bez efektu ciężkiego oka. Moimi ulubionymi cieniami z paletki są: Bear, Aura, Mandala, Boli. Tak, dwa brokaty :) ich kolor jest tak niewiarygodnie unikatowy, że aż chce się po nie sięgać. Dodatkowo są bardzo twarzowe i jak na błyszczące cienie, bardzo lekkie w noszeniu. Trwałość jest r e w e l a c y j n a! Jeżeli chodzi o maty i perły to trwałość jest na poziomie najwyższym. Brokatowe cienie też trzymają się świetnie ale w ciągu dnia lekko się osypują. Bardzo lubię sięgać po tę paletkę. Zaczynam od beżu, który nie jest typowym matem i jest bardzo dobrze napigmentowany. Potem zaznaczam zewnętrzne kąciki a na koniec dodaję błysk. Ot i koniec makijażu - 3 minuty. Efekt - WOW!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 października 2020 o 22:32
    Anastasia nadal w formie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Carli Bybel to kolejna paletka Anastasii w mojej kolekcji i moja kolejna mała miłość. Jakość cieni, ich trwałość i łatwość blendowania jak zwykle bez zarzutu - cienie są naprawdę bardzo dobre, aż chce się po nie sięgać cały czas. Paletka jest raczej samowystarczalna, bo ma w sobie beż i ciemniejsze maty, jednak piszę RACZEJ, bo jeśli miałabym jej coś zarzucić, to właśnie brak jakiegoś większego matowego przyciemniacza. Przydałby się jakiś grafitowy albo złamany fioletowy mat, żeby uzupełnił odcienie bybel, mandala, libra, jode i oa z górnego rzędu. Tego mi bardzo brakuje. Pięknie za to wypadają połączenia: stev + jode + oa (moje wielkie odkrycie), stev + aura, a także bybel + mandala + libra. Cienie metaliczne są jak masełko - świetnie rozprowadzają się po powiece. Odcień mandala jest pięknie nieoczywisty - na bazie liliowej wybija się metaliczny błękit. OA ma ładne drobinki. Bybel jest moim ideałem w załamanie powieki, ulubionym zaraz po dusty rose z Soft Glamu. Maty, jak to z Anastasią, bardzo dobrej jakości, blendują się jak marzenie. Cienie o różnych wykończeniach, co jest dużą zaletą. Paletka dobra zarówno na co dzień, jak i na wieczorowe wyjścia. Można nią wyczarować wiele pięknych makijaży. Możliwości jest naprawdę sporo. Tym razem opakowanie nie straszy łatwo brudzącym się welurkiem, a świeci się z daleka różowymi bąbelkami. Takie słodziutkie. Pędzelek, jak we wszystkich paletkach A., taki średniawy. Od biedy można nim coś maznąć, ale raczej nie polecam. Cienie nakładam na bazę z Urban Decay, trzymają się świetnie. Paletkę Carli Bybel kupiłam we włoskiej Sephorze przy okazji jakiejś promocji, bo ceny w polskiej to lekka przesada.
    Zalety:
    • jakość cieni
    • łatwość pracy z paletą
    • lusterko
    • piękne kolory
    • świetna pigmentacja
    • masełkowate metaliczne cienie
    • wydajność
    Wady:
    • dołączony pędzelek raczej średniej jakości
    • trochę brakuje jednego ciemniejszego matu
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 sierpnia 2020 o 10:17
    Jestem na tak :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Baaardzo ale to bardzo długo czaiłam się na tę paletkę. Jednak kiedy zobaczyłam ją na promocji -50% w Sephora bez zastanowienia się wrzuciłam ją do mojego koszyka i nie żałuję! To moje drugie zetknięcie się z marką ABH i uważam, za udane. Paletka jest wspaniała i nie nudzi się po miesiącu jej używania. Po pierwsze opakowanie. Jest bardzo ładne, wiem to kwestia gustu jednak mi się podoba. Nie jest welurowe co jest ogromnym plusem. Można je łatwo utrzymać w czystości. Jest starannie wykonane, nie śmierdzi klejem, cienie są równo powkładane. Nic nie odpada, nie odstaje. To jest bardzo dobre, staranne wykonanie. Wiele marek mogło by się uczyć jakości opakowań na przykładzie tej palety. Oczywiście paleta ma wbudowane lusterko, które jest idealne. Nie za duże, nie za małe. W sam raz. Idealny gabaryt, który swietnie trzyma się w dłoni. Paleta tak jak każda inna od ABH wygina się, co znacznie ułatwia pracę wizażyście czy osobie prywatnej. Za opakowanie jeden wielki plus! Design Przepiękny, paleta przez to, że jest wykonana z białego kartonu wygląda na jasną i czystą. Złote napisy ABH nadają luksusu. Cena oraz dostęność Markę ABH stacjonarnie można zakupić w Sephorze oraz online na cultbeauty czy ogryginalnej stronie. Kosztuje 279 zł jednak tak jak wspomniałam wcześniej można ją było dorwać taniej na promocji :) Polecam szukać stacjonarnie w mniejszych i mniej popularnych Sephorach tam na prawdę można znaleść perełki kosmetyczne. Gramtura Niestety ta paletka jak każda inna od ABH ma małą gramturę. Przy częstym stosowaniu palety szybko się skończy. Anastasia nie postanowiła dać trochę więcej produktu. Cienie Tutaj zaczyna się raj :) Paleta zawiera 14 cieni, w tym 6 z nich jest matowych, a 8 to błyski. Paleta jest zróżnicowana pod względem formuł. Pośród błysków znajdują się perły, ultraerły, metaliki. Niektóre są bardziej masełkowate, a niektóre bardziej suche. Anastasia pokazała, że potrafi zrobić bardzo różne wykończenia. Jeżeli chodzi o maty tutaj też nie ma nudy, odcień Bear czyli klasyczny beż jest lekko satynowy a cień Boie to typowy mat. Maty blendują się bardzo łatwo, nawet osoba z małymi umiejętnościami powinna poradzić sobie z tymi cieniami. Łatwo się rozcierają, nie robią plam, przepięknie wyglądają na oku bez męczenia się z nimi długi czas. Trwałość zarówno błysków jak i matów jest bardzo dobra. Jestem posiadaczką tłustej powieki, jednak na bazie z Too Faced cienie trzymają się cały dzień nie ruszone. Wiele osób zarzuca, że paleta jest nudna według mnie nic bardziej mylnego, paleta jest idealnie skomponowana. Cieniami Bear, Bybell, Chai, Cindy, Boli, Moo można zrobić typowe dzienne makijaże. Dzienniaczki z połączenia brązu oraz złota. Z cieni Libra, Mandala, jode, Oa można wyczarować przepiękne wieczorowe makijaże. Jednak pośród nich są jeszcze tak nieoczywiste cienie jak My angels, czyli zgniłe złoto, które dodaje pazura jednak jest jak by dzienne. Cienie Cindy, Stev pozwalają stworzyć tą paletą piękne ogniste, ciepłe makijaże podkreślające niebieską tęczówkę oka. Osobiście uważam, że to paleta ogromnych możliwości. Cienie wyglądają tak samo na powiece jak i w palecie ,to ważne, ponieważ jako posiadaczka palet Hudy wiem, że w palecie New Nude każdy cień ma różowe pod tony i da się nią zrobić tylko makijaże z różem lub z kolorem, który ma pod ton różowy tutaj jest milion możliwości, ponieważ kolory są od siebie bardzo różne i nie łączy je żaden pod ton. Mnie paleta inspiruje do tak różnych makijaży. Czasem wykonuje nią typową klasykę a niekiedy szaleję z makijażem. To paleta idealna i kompletna dla mnie. Uważam, że jakość cieni jest lepsza niż w palecie Soft Glam. Anastasia poszła krok do przodu w jakości cieni i to czuć w tej palecie. Polecam ją każdemu kto potrzebuje kompletnej paletki, a nie potrzebuje czarnego cienia do makijażu. Paleta posłuży również jak uzupełnienie kolekcji dzięki cieniom Jode, OA, My Angles.
    Zalety:
    • Piękne opakowanie, które pozwala utrzymać paletę w czystości
    • Użytkowe, wielowymiarowe cienie, które są bardzo dzienne oraz wieczorowe
    • Duża gama kolorystyczna, różne wykończenia cieni
    • Paleta inspiruje do przeróżnych makijaży
    • Bardzo dobra jakość opakowania
    • Świetna trwałość cieni
    • Przystępna cena, ale na promocjach warto szukać tej palety na wyprzedażach
    • Bardzo mocny pigment cieni, jednak nie osypują się jeżeli umiejętnie nabiera się cieni na pędzel, warto nauczyć się lub próbować nabierać cienie lekką ręką :)
    • Niebanalne zestawienie kolorystyczne, ciekawa propozycja na obecnym rynku makijażowym
    Wady:
    • Absulutnie nic!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    11 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 5 sierpnia 2020 o 15:20
    W sumie spoko
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kupiłam uwiedziona swatchami metalików i w zasadzie nie żałuję, ponieważ paletka generalnie jest dobrej jakości, ładnie skomponowana kolorystycznie i dająca kilka conajmniej wariacji makijażowych. Szczególnie spodobały mi się dwa cienie w prawym dolnym rogu - piękna miedź i róż, oba bardzo dobrze napigmentowane, wręcz lekko grudkowate. Wyglądają ślicznie na powiece, ale osyp jest niestety masakryczny, więc trzeba uważać. Ciekawy jest niebiesko-liliowy OA, chociaż wielokolorowy efekt to zasługa drobniutkiego brokatu w tym cieniu. Mandala kojarzy się z Alchemy od Nabli, ale ta wybitnie opalizuje na niebiesko, cień nabli natomiast bardziej na seledynowo. Nie są to takie same cienie, chociaż podejrzewam, że na oku różnica mogłaby być mało widoczna. Maty dosyć mocno się sypią, myślę, że wydajność tej palety jest taka sobie, jeśli ktoś chciałby jej używać codziennie, to po kilku miesiącach maty zaczną się denkować, ale palety ABH tak mają... Dla mnie nie jest to problemem, ponieważ mam tyle palet, że po tę będę sięgać średnio raz na dwa miesiące. Jeśli chodzi o jakość matów, to jest poprawna, choć ja jestem już przyzwyczajona do formulacji cieni matowych od Natashy Denony i zwykle brakuje mi tej mocy w innych markach. Tak jest też i tutaj. Owszem, ładnie się blendują, ale jak chcę tak konkretniej zaznaczyć np dolną powiekę, to nie bardzo mam czym, co też tłumaczy się w pewnym sensie brakiem typowego brązowego przyciemniacza. No brakuje tu takiego ciemnego cienia do pogłębienia efektu, makijaż tak się trochę ślizga nie osiągając "tego czegoś" i jak chcę go na prawdę dopracować, sięgam po wspomniane, niezawodne brązy od ND. Opakowanie cukierkowe, lekko tandente, jak wszystkie pozostałe tej marki, ale przynajmniej dosyć solidnie zrobione
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.