Kobo Professional Pro Formula, Foil Eyeshadow Cień do powiek foliowy

Potrzebowałam na już błyszczącego cienia do powiek,na cienie natknęłam się w drogerii Natura. Mój odcień to 801 Sunlight Touch. W opakowaniu wydawał się chłodny i biały, natomiast na oku okazał się żółty. Cień nie przykleja się na suchą powiekę, muszę go nakładać na klej do brokatu. Wcale tak spektakularnie nie błyszczy. Słabo aplikuje się na pędzel, lepiej nakładać go palcem. Dużo lepiej wygląda z innymi cieniami niż solo. Utrzymuje się cały dzień bez zarzutów, łatwo się zmywa płynem micelarnym.

Generalnie jest to bardziej pigment niż cień. Muszę go nakładać na klei do probkatów bo inaczej nie trzyma się oka. Jest trudny w nakładaniu, dobrze wygląda tylko gdy jest nadkładany na inny cień. Sam w subie wygląda średnio. Mam odcień 814 Amethyst. Dodatkowo jest go w opakowaniu dośc mało, użyłam go raptem kilka razy i już widać dno opakowania.

Posiadam odcień 807 Lavender sunset sky. Przepiekny, trwały cień, daje niesamowity blask i przepiękne wykończenie. Nie daje pęłnego krycia i bazy kolorystycznej, trzeba użyć cień pod spód. Kolejny świetny produkt z KOBO!

Cień zachowuje się identycznie jak Turbo Glow pigmenty z GlamShop_ jest drobinowy, ma lekko lepką bazę, ale nie nadaje się do noszenia solo- należy pod spód położyć perłową/metaliczną bazę z innego cienia albo eyelinera. Jak już się nauczymy jego obsługi, to zyskamy piękny efekt na powiece.

Posiadam w odcieniu niebieskim i fioletowym. Z obu wersji jestem bardzo zadowolona, ładne żywe kolory, utrzymują się długo, minusem może być fakt, że delikatny wstrząs i cień jest pokruszony. Innych wad nie widzę.

Kiedy tylko zobaczyłam w Drogerii Natura nowe cienie foliowe Pro Formula marki Kobo Professional, zapragnęłam je mieć. W swojej kolekcji posiadam 7 cieni. Są to metaliczne, foliowe cienie o wysokiej pigmentacji, można je aplikować na sucho i mokro (ja polecam na bazę NYX Glitter Primer). Mają bardzo delikatną, nieco mokrą konsystencję, dlatego trzeba na nie uważać przy transporcie, bo mogą się pokruszyć i wyglądać jak pigmenty. Jeśli się to stanie, polecam delikatne uklepanie ich palcem. Bardzo ładnie mienią się na oczach. Uwielbiam.

Cień zakupiłam w Naturze za 18.99 zł. To dość wysoka cena jak za pojedynczy cień, ale myślę, że jest wart tej ceny, ponieważ robi na powiece efekt wow. Konsystencja cienia jest nieco mokra. Ładnie przykleja się do powieki. Jeszcze lepszy efekt daje nałożony na nyx glitter primer. Bardzo długo utrzymuje się na powiece. Minusem jest na pewno znaczne osypywanie się drobinek podczas nakładania. Później nie ma już tego problemu.