Alfaparf Lisse Design, Keratin Therapy, The Oil Odżywczy olejek do wszystkich rodzajów włosów

Olejki używam już kilka miesięcy i mam nadal mieszane uczucia… Opakowanie jest bardzo porządne, szklane z pompką. Dzięki pompce łatwo dozujemy odpowiednią ilość potrzebnego nam produktu. Dosłownie pół pompki wystarczy na obfite zabezpieczenie naszych końcówek włosów. Wielką wada tego olejku jest to, że jest bardzo alkoholowy po wyciśnięciu go na dłoń. Ja rozmasowuje go w dłoniach i czekam chwilkę aby ten alkohol odparował chociaż trochę. Sam w sobie olejek ładnie zabezpiecza końcówki ale mam wrażenie, że po regularnym stosowaniu przesusza włosy.

Używałam wielu produktów z tej serii, kiedy miałam włosy prostowane keratyną w salonie. Szampon i odżywka były bardzo dobre, ale ten olejek wyjątkowo przypadł do gustu moim włosom. Uwielbiałam efekt po zastosowaniu, włosy wyglądały jeszcze lepiej niż po samej odżywce albo masce, Olejek zawiera też alkohol, co jest wyczuwalne nawet w zapachu, ale o dziwo nie zauważyłam przesuszenia w trakcie stosowania. Stosowany w odpowiedniej, niewielkiej ilości nie powodował też przyspieszonego przetłuszczania, za to rewelacyjnie eliminował puszenie i wygładzał fryzurę. Aktualnie nie planuję zabiegów keratynowych w salonie, ale jeżeli znów zechcę, to na pewno wrócę do tego olejku.