Victoria's Secret Coconut Passion, Fragrance Lotion Perfumowany balsam do ciała

Jeśli uwielbiasz balsamy od Victoria’s Secret, ten z pewnością przypadnie Ci do gustu. Oto moja szczera recenzja tego kosmetyku, idealnego dla kobiet, które kochają pielęgnację i zmysłowość. Pierwsze, co zauważysz po otwarciu opakowania Coconut Passion, to wyjątkowo kuszący zapach. Jest to harmonijna mieszanka ciepłej wanilii z tropikalnym kokosem, która od razu przenosi myśli w stronę plaży i letnich dni. Balsam pachnie jak słodki, kremowy koktajl, który świetnie komponuje się z opaloną skórą, podkreślając jej blask i nadając jej subtelny, słoneczny aromat. Zapach jest intensywny, ale nie przytłaczający. Kojarzy się z wakacjami, słońcem, piaskiem i egzotycznymi wyspami, co sprawia, że jest idealny na lato. Jeśli lubisz ciepłe, otulające zapachy, które długo utrzymują się na skórze, Coconut Passion z pewnością Cię nie zawiedzie. Balsam ma lekką, kremową konsystencję, która doskonale rozprowadza się po skórze, szybko się wchłaniając i nie pozostawiając tłustego filmu. Dzięki temu, że jest perfumowany, możesz z powodzeniem zrezygnować z dodatkowych perfum w ciągu dnia, co jest ogromnym plusem, szczególnie w gorące dni, kiedy mniej znaczy więcej. Balsam ten jest idealny na letnie wieczory, kiedy chcesz poczuć się elegancko, a jednocześnie lekko. Dodatkowo, subtelny połysk, który zostawia na skórze, sprawia, że wygląda ona zdrowo i świeżo. Regularna cena może być wysoka, ale warto polować na promocje! Ja miałam szczęście kupić kilka rodzajów w świetnej cenie, Zdecydowanie polecam wszystkim, którzy chcą dodać swojej letniej pielęgnacji odrobinę egzotycznej zmysłowości.

Smarowałam się tym balsamem na wakacjach i choć może nie ma jakiegoś super składu jeśli chodzi o właściwości odżywcze to skóra jest po nim bardzo mięciutka i pachnie przepięknie. W tym wypadku zapach kokosa nie jest aż tak mdły (bałam się, że będzie przypominał większość balsamów brązujących, które mają zapach kokosa powodujący mdłości). Skóra przepięknie pachnie przez wiele godzin i tak naprawdę nie potrzebujemy wcale używania perfum. Mój mąż uwielbia jak jestem posmarowana tymi balsamami :D Dodatkowo mają piękne opakowanie, które samo w sobie stanowi dekorację w łazience. Uważam, że cena regularna jest mocno wygórowana, dlatego korzystam z corocznej promocji na black friday i zaopatrzam się od razu w kilka zapachów. Dla mnie jedne z najlepszych balsamów. Pomimo dosyć rzadkiej konsystencji są naprawdę mocno naperfumowane i dają uczucie odżywienia skóry - wiem, że to raczej chwilowe złudzenie i nie rekomendowałabym używania tylko tego produktu w celu dbania o nasz naskórek, ale na większe okazje w lato są naprawdę świetne!

Kosmetyki Victoria’s Secret przeważnie kupuję na lotniskach, lubię mieć je przy sobie podczas wyjazdów ze względu na to jak pięknie pachną, jak ładne mają opakowania, iście wakacyjne, wesołe kolory. Balsam ma piękny zapach, który na myśl od razu nasuwa rajską wyspę. Dzięki temu używa się go bardzo przyjemnie i bardzo chętnie dokłada na skórę w ciągu dnia. Właściwości nawilżające jak dla mnie zupełnie odpowiednie, nie zostawia tłustego filmu na skórze, nie klei się, nie brudzi ubrań.