Oleiq Olej z pestek wiśni 

Olejek zakupiłam głównie w celu olejowania moich wysokoporowatych włosów na noc przed myciem. Nakładałam go na włosy od ucha po same końce, zostawiałam na noc, po czym zmywałam szamponem, bez wstępnego emulgowania odżywką lub maską. Bardzo dobrze się spłukuje, nie przetłuszcza włosów, ale też nie zauważyłam u siebie jakichś spektakularnych efektów po olejowaniu. Z tego też powodu zdecydowałam się używać go na ciało, żeby go zużyć. Wcierałam go po kąpieli na dekolt, nogi i ręce. Skóra po jego użyciu była mięciutka i odżywiona. Olejek nie pachnie wiśniami, tak jak możnaby się tego spodziewać, zapach jest raczej neutralny. Produkt zamknięty jest w szklanej, ciemnej buteleczce o pojemności 100 ml z pompką (zdarza mi się, że pompka się zacina). Jeżeli ktoś się zdecyduje na zakup tego olejku polecam nabyć go w cenie promocyjnej, w cenie regularnej się nie opłaca.

Ten olej mocno nawilża skórę, ale ja go stosowałam do włosów. Nie jest obciążający, łatwo się zmywa maską emolientową. Zapach jest specyficzny, ale nie na tyle, żeby dusił. Włosy po nim były wygładzone i miękkie. Wydajność średnia.

Olej zimnotłoczony 'oleiq' z pestek wiśni kupiłam w drogerii Hebe po tym, jak naczytałam się w Internecie o dobrodziejstwach płynących z jego stosowania (działanie nawilżające, odżywcze oraz zapobieganie zmarszczkom). Jestem nieco zawiedziona zapachem produktu - jest taki typowo "olejowy", w niczym nie przypomina aromatu wiśni. Chociaż zważywszy na fakt, że jest to czysty olej, bez zbędnych dodatków, rozumiem, że pewnie dla takiegoż aromatu, produkt musiałby mieć w składzie sztuczny zapach. Zatem brawo za naturę! Olej najczęściej stosuję do olejowania włosów, choć jest to nieco problematyczne, bowiem ten olej z pestek wiśni jest bardzo gęsty i niełatwo rozprowadzić go po pasmach. Do pielęgnacji ciała stosuję go w połączeniu z naturalnymi olejkami (najczęściej z olejkiem z zielonej mandarynki lub grapefruitowym). Długo wmasowuję produkt w skórę, oczywiście warstwa olejowa zostaje na skórze, trzeba uważać, aby nie zabrudzić ubrania. Czasami stosuję ten olej do masażu - tu sprawdza się idealnie. 100 ml produktu wystarcza na wiele zastosowań. Kosmetyk jest wydajny, pompeczka działa bez zarzutów. Nie wiem czy kupię ponownie, może jeszcze kiedyś się skuszę. Narazie wolę wybierać mniej gęste formuły oleiste. Duży plus za szklaną buteleczkę przypominającą receptury apteczne.

Olej z pestek wiśni od Oleiq dostałam od przyjaciółki w prezencie bo doskonale wie, że jestem wielką fanką wszelkich olejków, zwłaszcza do ciała. Moja skóra jest suchą, spierzchnięta, zaś cera mieszana, moje włosy ostatnio lubią wypadać więc przykładam teraz dużą uwagę do ich pielęgnacji. OPAKOWANIE Opakowanie to szklana, ciemna butelka z pompką, która jest i wygodna i higieniczna. Jest to bardzo dobrze przemyślane opakowanie, które przypadło mi do gustu. Jedyne co to jest ciężkie więc w podróży się średnio sprawdzi. Szata graficzna jest minimalistyczna, estetyczna, mi się podoba. Pompka się nie zatyka, nie zacina. KONSYSTENCJA Jest to typowy Olejek, który ma konsystencję dość gęstą, nie jest to jak dla mnie lekki olejek, jwst bardziej z tych treściwych. Mimo to nie oblepia i nie obtłuszcza w taki irytujący sposób jak robią to oliwki z parafiną. Ładnie nawilża skórę bez jej zbędnego obciążania. ZAPACH Jeśli ktoś myślał, że olejek będzie miał wiśniową nutę zapachową niestety się zawiedzie. Dla mnie jest to neutralny, typowo olejowy zapach, w sumie niepodobny do niczego konkretnego. Dla jedynch będzie to plusem dla innych minusem. W sumie ja lubię do ciała użyć czegoś co ładnie pachnie, ale biorąc pod uwagę, że jest to kosmetyk naturalny to nie dziwi brak zbędnych składników zapachowych. Rozkoszy dla zmysłu węchu tu nie będzie. DZIAŁANIE Ja tego olejku używam głównie do ciała, na suche partie takie jak łokcie, dłonie, kolana, dekolt oraz na końcówki włosów kilka godzin przed ich myciem. Na skórę twarzy nie stosuję bo mam obecnie kilka innych produktów. Co do działania to olejek świetnie nawilża skórę, zyskuje ona miękkość, elastyczność, moje suche partie skóry stały się bardziej wygładzone, przyjemne w dotyku, nie są takie szorstkie, spierzchnięte i twarde. Skóra z czasem ładnie się regeneruje, ma mniejszą tendencję do przesuszenia, ściągnięcia, swędzenia co dla mnie jest ważne. Tak samo skóra dłoni i paznokcie stały się bardziej zadbane, elastyczne. Efekt nawilżający jest tu bardzo dobry. Tak samo końcówki włosów są bardziej miękkie, gładkie, mniej suche i puszące się, faktura włosa jest wygładzona. Plus za naturalny skład. NIEPOŻĄDANE Olejek nie spowodował u mnie żadnej reakcji alergicznej, nie powoduje pieczenia, swędzenia, wysuszenia, krostek na dekolcie, nie podrażnia, nie oblepia, nie obtłuszcza tylko nawilża. Nie brudzi ubrań bo dość szybko się wchłania. WYDAJNOŚĆ Po około 2 miesiącach zostało mi mniej niż połowa opakowania, ale też używam na konkretne partie a nie cale ciało. CENA Dostałam w prezencie, ale widząc tu na stronie to cena jest niezła jak na kosmetyk naturalny o całkiem dobrym działaniu.

Olej z pestek wiśni od @oleiqpl ♥️ Na ciało i włosy Opakowanie z pompką (wypuszcza bardzo mało produktu na jedno naciśnięcie co jest ogromnym plusem bo łatwo dostosować ilość do naszych potrzeb, nie marnujemy kosmetyku) Używam go najczęściej na końcówki włosów i czasem na długość zamiast serum silikonowego i bardzo dobrze mi się do tego sprawdza Można używać do olejowania (ale mi jest go szkoda bo skończyłby mi się po 4 razach ????) Ma lekki zapach (trochę słodki trochę orzechowy? Tak czy inaczej podoba mi się) Najlepiej sprawdzi się na wysokoporowatych włosach 100 ml można kupić w Hebe za ok 35-40zł, mi udało się go dorwać na targach kosmetyków naturalnych nieco taniej.

Olejek wielofunkcyjny.Ja olejuję nim włosy, nakładam na twarz i rosnący ciążowy brzuszek.W polączeniu z hydrolatem szybciej się wchłania. Skóra jest mięciutka, odżywiona a włosy błyszczące i gładkie.Trzeba pamietać o dobrym wypłukaniu.. Zapach neutralny , nie przeszkada nie powala.Buteleczka duża szklana i jest dość wydajny. Cała seria zasługuje na szóstkę pod względem składu.Ja napewno będę testować inne produkty tej serii