Avon Care, Sun+, Kids & Baby Minions Sun Cream SPF 50 Krem ochronny dla dzieci SPF 50

Kids & Baby Minions Sun Cream SPF 50 Od Avon dostałam w prezencie. Opakowanie jest to typowa tubka z zakrętką na klik którą można postawić na główce. Opakowanie jest koloru żółtego jak słońce latem, a na nim atrakcja dla dzieci, grafika z minionsami. Pojemność jest to 120ml więc maleńki kremik lecz za duży by spakować go do podręcznego bagażu. Konsystencja jest bardzo gęsta co utrudnia rozsmarowanie, a szczególnie jak maluch się wierci. Potrzebuje naprawdę sporo czasu by wchłoną, a przy ruchliwym brzdącu, jest to kłopotliwe. Producent pisze do skóry delikatnej, ogólnie mój synek posiada wrażliwą skórę i ten krem się nie nadaje. Posiada wysoką ochronę co jest plusem. Co do wydajności, jest treściwy lecz się ciężko rozprowadza więc używa się go więcej, wysoka ochrona spf 50 powoduje ze nie trzeba powtarzać balsamowania. Ogólnie fajna grafika na opakowaniu, dobra cena, wysoka ochrona i to tyle.

Produkt kupiłam głównie ze względu na śliczne opakowanie z Minionkami, które od razu zwróciło moją uwagę. Niby produkt dla dzieci, ale dorosłych też z pewnością ucieszy... Cena jest dosyć niska. Katalogowo to chyba było 19 złotych, więc całkiem nieźle jak na krem z filtrem. W sezonie letnim dostępny w katalogu, normalnie jest z tym gorzej. Do zakupu skłoniło mnie głównie śliczne opakowanie, które przyciągnie wzrok zarówno dziecka jak i zdziecinniałego dorosłego takiego jak ja. Sam krem jest naprawdę gęsty i treściwy, ale, oczywiście jak na krem z filtrem, nie wchłania się jakoś tragicznie i nie zostawia tłustej warstwy. Druga sprawa, że wsmarowanie go też trochę czasu zajmuje. Nie brudzi i nie zostawia śladów na ubraniach. Przede wszystkim faktycznie chroni przez słońcem. Byłam 3 tygodnie nad morzem i moja skóra jest nadal idealnie blada. Jestem biała i niestety opalam się najczęściej na buraczkowy czerwony, więc bardzo zależy mi, żeby krem doskonale chronił przed promieniami. Po 3 tygodniach upałów nadal jestem blada, bez żadnych czerwonych plam, więc mogę potwierdzić, że ochrona jest naprawdę perfekcyjna. Dodatkowo widać, że faktycznie nawilża, więc nie można mnie absolutnie żadnych zastrzeżeń :) Opakowanie przyjemne, ale działanie również robi wrażenie. Na pewno kupię w przyszłym sezonie kolejne opakowanie.