AA Help, Balsam do ciała z konopiami `Regeneracja dla skóry suchej` 

Balsam ten sprawdza się rewelacyjnie. Moja skóra jest bardzo sucha, nie użycie balsamu po kąpieli wiąże się z ogromnym przesuszeniem i swędzeniem skóry. Balsam AA rozprowadzony po kąpieli niweluje wszystkie wyżej wymienione problemy. Zawiera dużo świetlnych składników takich jak na przykład pantenol, który pomaga w regeneracji naskórka. W składzie znajdziemy również substancje okluzyjne, które pozostawiają delikatny tłusty filtr na skórze. Mi osobiście nie przeszkadza to uczucie, lecz wiem, że dla niektórych jest to nie do zniesienia. Konsystencja tego produktu z AA jest lekką łatwo rozprowadza się po skórze, nawet lekko wilgotnej. Przez co produkt jest bardzo wydajny. Buteleczka posiada pompkę, dzięki czemu łatwo się dozuje. Dzięki niej zanieczyszczenia nie dostają się do wnętrza produktu, jest to bardzo higieniczne rozwiązanie. Jedynym minusem tego produktu jak zauważam to zapach. Mi osobiście nie przypadł do gustu. Trzeba mieć na uwadze to, że jest to produkt hipoalergiczny i nie jest mocno perfumowany. Produkt po rozprowadzeniu na skórze nie zostawia zapachu.

Na początku muszę zaznaczyć, że balsam spełnia swoją rolę, to znaczy nawilża skórę (świetnie sprawdza się po goleniu), ale ma pewne cechy, które nie do końca mi odpowiadają. Jest to bardzo tłusty produkt - jeśli, podobnie jak ja, preferujesz bardziej lejącą się konsystencję balsamów, która przyjemnie koi, to nie będziesz z niego zadowolony/a. Odnoszę też wrażenie, że jest mało wydajny. Przez to, że jest gęsty, słabo się rozprowadza na skórze i trzeba go zużyć naprawdę dużo, by nasmarować całe ciało. Niestety powoduje też zapychanie porów, co skutkuje wypryskami np na udach czy ramionach. Nie wchłania się szybko, przy wieczornym smarowaniu trzeba odczekać kilkanaście minut, żeby nie wetrzeć wszystkiego w pościel. Ma neutralny zapach - i to jest dla mnie największa wada. Balsamowanie się jest dla mnie pewnego rodzaju rytuałem beauty i self-care, a że zapachy kocham, ich brak powoduje u mnie odczuwanie mniejszej przyjemności... Kolejna wada to niestety fatalne opakowanie jak na tak gęsty produkt - nie można wybrać produktu do końca za pomocą pompki, a ponieważ balsam jest gęsty i ciężki, bardzo ciężko jest nim manewrować wewnątrz butelki. Chociaż bardzo cenię kosmetyki AA, nie kupię ani tego balsamu, ani żadnego z tej serii.

Mam duże problemy z podrażnieniami po goleniu dlatego zawsze stosuję jakiś balsam i jak na razie jest to mój ulubiony produkt. Balsam wygodnie się aplikuje dzięki pompce. Ma neutralny zapach, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Dzięki temu produktowi nie mam już żadnych podrażnień, ponieważ ładnie nawilża i regeneruje skórę. Polecam.