Phlov by Anna Lewandowska Diamond Look, Rozświetlający krem z efektem Soft Focus 

Diamond look to produkt który bardzo lubię. Ma lekką, wodnista konsystencje z drobinkami które pięknie mienią się na słońcu. Krem poprawia wygląd skóry, koloryt, pięknie rozświetla. Czasem stosuję sam krem (na spf) lub stosuje jako baza pod makijaż i naprawdę dobrze się sprawdza w tej roli. Zamknięty jest w szklanym opakowaniu, zawiera szpatułkę do nabierania i jest bardzo wydajny- ja mam swój już ok rok. Cena jest dosyć wysoka ale bardzo często jest w promocji- jak na taka wydajność to uważam że warto.

Od dłuższego czasu zastanawiałam się nad zakupem tego kremu, jednak bałam się rozczarowania. Teraz żałuję, że tak długo zwlekałam. Pokochałam go od pierwszego użycia i już wiem, że kiedy mi się skończy na pewno zamówię kolejne opakowanie. Krem zamknięty jest w ładnym, minimalistycznym słoiczku do którego dołączona jest szpatułka do nakładania z przyssawką, którą można zamocować na wieczku. Krem faktycznie daje efekt soft focus, po nałożeniu cera od razu jest bardziej promienna i nawilżona. Tworzy delikatny efekt rozświetlenia. Szybko się wchłania, idealnie nadaje się również pod makijaż, podkład się nie roluje. Krem sam w sobie daje efekt lekkiego makijażu, dlatego niekoniecznie nakładam na niego podkład. Jest bardzo, bardzo wydajny. Jedna porcja nabrana na szpatułkę idealnie pokrywa twarz.

Dostałam gratis małą wersję 15ml do zakupów w sklepie internetowym Phlov. Fajny, ciekawy krem. Mam mieszaną cerę, z tendencją do przetłuszczania i nadprodukcji sebum. Bardzo bałam się tego efektu "glow" jakie miał dać, ale niepotrzebnie. Efekt nie jest nachalny, nie rzuca się w oczy, krem ma po prostu drobinki rozświetlające w sobie, które delikatnie się mienią na twarzy. Dobrze wygląda pod makijażem, ale i nakładany solo. Nawilża skórę, chociaż przy mojej cerze skóra trochę za mocno się wyświecała po kilku godzinach. Krem jest niezwykle wydajny, taka mała wersja wystarczyła mi spokojnie na 2 miesiące. Szklany słoiczek jest również na plus. Myślę, że jeszcze wrócę do tego kremu jak trafi się jakaś fajna promocja.

Po pierwszych dniach użytkowania, z pewnością mogę powiedzieć, że krem spełnił moje oczekiwania pod względem rozświetlania skóry. Efekt Soft Focus jest subtelny i delikatny, nie daje efektu sztucznego błysku. Moja skóra wygląda na bardziej promienną i zdrową. Krem dobrze się rozprowadza, nie pozostawiając lepkiej lub tłustej warstwy. Idealnie nadaje się jako baza pod makijaż. Jednak nie zauważyłam długotrwałego efektu nawilżenia. Choć krem na początku tworzy przyjemną powłokę na skórze, czułam potrzebę ponownego nawilżenia po kilku godzinach. Być może osoby z bardziej suchą skórą będą musiały stosować go w połączeniu z dodatkowym produktem nawilżającym.

Jeśli szukasz czegoś, co doda Twojej skórze pięknego blasku i zdrowego wyglądu, ten krem na pewno Cię zadowoli. Jest bardzo wydajny, doskonale pasuje pod makijaż i jest idealny na lato. -> Krem tworzy piękny, delikatny efekt rozświetlenia na skórze, dając piękny i zdrowy blask. -> Nie jest zbyt świecący, co sprawia, że nadaje się do codziennego użytku. -> Doskonale pasuje pod makijaż, nie roluje się ani nie tworzy grudek. -> Jest idealny na lato, gdyż sam w sobie wystarcza jako makijaż - pięknie bluruje twarz, wyrównuje koloryt i dodaje blasku. -> Jest bardzo wydajny dzięki lekkiej formule, co tłumaczy jego wysoką cenę.

Krem kupiłam w promocji Black Friday na stronie Phlov. Jest zdecydowanie innym produktem niż standardowe kremy drogeryjne. Ma wodnista i lekka konsystencję, krem trzeba nakładać specjalną szpatulka która jest w zestawie. Diamond look ma lekko brązowy kolor i mnóstwo świecących drobinek które rozwietlaja skórę twrazy. Ja stosuje krem zarówno pod podkład jak i solo. Wystarczy że przypudruje teraz i gotowe:) można używać go np tylko na policzki dla efektu rozwietlenia. Krem nadaje się pod podkład, nie waży, nie roluje. Super nawilża i wygładza skórę twarzy. Ma delikatny, mało wyczuwalny zapach. Minusem oczywiście jest cena, jednak patrząc na wydajność kremu myślę że starczy mi na długi czas

Krem Dimond Look to krem o leciutkiej konsystencji, który przepięknie rozświetla skórę pozostawiając na niej naturalne glow. W upalne dni stosowałam go solo i skóra jest pełna blasku, ale super sprawdza się jako baza pod makijaż. Dodatkowo nawilża, szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy, co dla mnie jest bardzo ważne. Ma przepiękny zapach, który umila stosowanie tego kosmetyku. Jest niesamowicie wydajny, stosuję go niemal codziennie od 4 miesięcy i zużyłam dopiero połowę słoiczka.

Krem kupiłam ponieważ lubię naturalny efekt glow. Szata graficzna, opakowanie i skład są wzorcowe. Krem dostajemy z gumowa przezroczysta przyssawka do włożenia w nią szpatułki do nakładania kremu, która również jest dołączona do kosmetyku. Krem bardzo ładnie i delikatnie pachnie. Jego kolor określiłabym jako brazowo różowo perłowy z lekkim blaskiem. Konsystencja raczej rzadka, więc i wydajność naprawdę duża,tym bardziej, że krem ma poj. 60ml. Ja stosuję krem na kości policzkowe i delikatnie pod nosem, traktuję go jak rozświetlacz. Dla mnie samodzielnie na całą twarz daje za duże świecenie. Poza tym efekt świecenia na drobnych nierownosciach na skorze nie wygląda dobrze, więc tam unikałam nakładania. Krem zdecydowanie lepiej sprawdzi się latem, w słoneczne dni. Na skorze daje ładny słoneczny efekt i rzeczywiście te drobinki sprawiają że drobne zmarszczki są jakby niewidoczne. Ogólnie dla mnie to taki krem zachcianka, bo właściwie nie jest koniecznością, nie ma spf, nie daje krycia, czy ujednolicenie cery, nie ujedrnia,a cena dość wysoka.

Krem wyglada pięknie na twarzy. Po pierwszym nałożeniu bylam zachwycona. Skóra jest nawilżona i rozświetlona - w mocnym świetle widać minimalne, mocno zmielone drobinki odbijające światło. Jedyny, ale ogromny minus to to, ze krem zapycha. Dawałam mu kilka szans i za każdym razem moja cera wyglądała gorzej. Niestety nie polecam osobom, które maja cerę mieszana, wrażliwa na składniki.