Neutrogena Anti-Age Retinol Boost, Day Cream SPF 15 Krem na dzień SPF 15

Po kilku tygodniach stosowania kremu Neutrogena Retinol Boost SPF 15, mogę śmiało podzielić się moimi wrażeniami. Na początku przyznam, że byłam bardzo ciekawa efektów działania retinolu w połączeniu z dodatkiem kwasu hialuronowego i ekstraktu z mirtu, które obiecywały kompleksowe działanie przeciwstarzeniowe i nawilżające. Nie miałam wcześniej kosmetyków z tej serii, ale po przeczytaniu recenzji postanowiłam wypróbować. Mogę śmiało napsiać, że krem spełnił moje oczekiwania - wspaniale wygładza, nawilża a dodatkowo ma filtr SPF. Krem znajduje się w kartoniku, na którym znajdziemy najważniejsze cechy produktu oraz pełny, szczegółowy opis. W środku mamy dość ciężkie, szklane opakowanie w formie buteleczki z pompką. Ma ona ciekawy, dość niespotykany w przypadku kosmetyków srebrny kolor, zdobi ją jedynie napis. Pompka jest praktyczna i funkcjonalna , pozwala na szybkie wydobycie pożądanej ilości produktu, zapewnia higieniczną aplikację. Krem ma lekką, nietłustą formułę, co sprawia, że bardzo łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Nie pozostawia tłustego filmu, co jest dla mnie ważne, szczególnie rano, kiedy nakładam makijaż. Dodatkowy plus za filtr SPF 15, który zapewnia podstawową ochronę przeciwsłoneczną, choć jak dla mnie wymaga uzupełnienia mocniejszym filtrem i stosuję jeszcze na ten krem dodatkowo typowy krem przeciwsłoneczny. Po pierwszym użyciu skóra wydawała się bardziej nawilżona i delikatnie rozświetlona. Regularne stosowanie (codziennie rano) przyniosło zauważalne efekty: moja skóra jest bardziej jędrna i sprężysta, dodatkowo jej koloryt jest wyrównany. To zasługa retinolu, który wspomaga produkcję kolagenu i przyspiesza odnowę komórkową a takż ejest głownym składnikiem aktywnym tego produktu. Formuła wzbogacona o kwas hialuronowy rzeczywiście dostarcza intensywnego nawilżenia. Skóra nie jest przesuszona, co czasami zdarza się przy produktach z re tinolem. Zapach jest delikatny i przyjemny, co bardzo mi odpowiada. Neutrogena Retinol Boost to świetny krem na dzień dla osób, które chcą zadbać o skórę w sposób kompleksowy: nawilżyć ją, ujędrnić, rozjaśnić przebarwienia i spłycić zmarszczki. Choć SPF 15 to raczej minimalna ochrona, produkt jest idealnym dodatkiem do codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Moim zdaniem to doskonały wybór, zwłaszcza dla tych, którzy zaczynają swoją przygodę z retinolem.

Krem otrzymałam do testowania dzięki wizażowi. Moja skóra jest przyzwyczajona do retinolu, miesiąc wcześniej skończyłam serię zabiegów z retinolem więc cała seria Neutrogeny miała podtrzymać efekt. Jakież było moje zdziwienie jak po 2 tygodniach używania dostałam wysypu krostek - zgodnie z zaleceniem producenta odstawiłam wszystko na kilka dni i wracałam stopniowo. Krem nie dość że utrzymał efekty poprzednich zabiegów, to wygładził mi skórę, zmniejszył widoczność małych przebarwień, wygładził zmarchy i skóra jest bardziej zwarta. Nie jest komedogenny, nie zatyka, treściwy ale dość lekki i wydajny. SPF 15 na jesień i zimę wystarczający, na wiosnę trzeba dołożyć SPF 50. Opakowanie ciężkie, ale wygodne, odmierza tyle co potrzeba, eleganckie - podoba mi się. Ja na pewno wrócę do całej serii Retinol Boost.

Krem dostałam do testu od wizaz. Chociaż przeczytałam dość dużo opini na temat testowania produktów z Retinolem, niestety popełniłam podstawowy błąd. Po pierwszym zastasowaniu użyłam go przez następne trzy dni z rzędu, bez odstępów. Skora zaczęła piec, była przesuszona. Na szczęście od razu zaczęłam przykladac do niej aloes, a następnie po kilku dniach znów powróciłam do aplikacji kremu. Efekty są naprawdę niesamowite. Skóra stała się bardziej elastyczna, miękka i promienna. Konsystencja szybko się wchłania i nie zoatawia filtru. Rewelacja, oczywiście stosowanie według zaleceń.

Krem zamknięty jest w wygodnym i higienicznym opakowaniu. Konsystencja produktu jest zwarta, krem dobrze się rozprowadza i wchłania w skórę. Nie zostawia tłustego filtru i dobrze zachowuje się pod makijażem. Krem mnie nie uczulił ani nie podrażnił. Krem spisał się bardzo dobrze - nie miałam wyrzutu niedoskonałości, ani podrażnień, mimo że głównym składnikiem jest retinol. Po pielęgnacji skóra jest promienna, rozjaśniona, jakby bardziej "gęsta". Jestem naprawdę zadowolona, bo to, obok kremu na noc, najlepszy kosmetyk z tej serii. Ja na pewno wrócę do niego ejszcze nie raz.

Nie do końca przekonuje mnie koncepcja tego produktu, zdecydowanie wolę produkt z retinolem na noc. Szczególnie, że SPF15 nie jest wystarczającą ochoną przy stosowaniu retinolu, a ie u każdego sprawdzi się dodawanie kolejnej warstwy kremu z SPF50, bo przeciąży skórę. Natomiast jest to bardzo komfortowy w noszeniu produkt. Świetnie się nakłada, nawilża cerę i dobrze wygląda pod makijażem. Jest bardzo wydajny. Dodatkowo bardzo podoba mi się jego opakowanie, ponieważ jest wygodne i zapewnia higienię.

Jest to bardzo fajny krem do twarzy, który ładnie nawilża cerę. Butelka jest jednym z największych plusów produktu - wydobywa odpowiedzią ilość, nadaje się do podróży, jest porządnie wykonana. Sam produkt ma dość przyjemny zapach, fajne sprawdza się przy kuracji retinolem. Dość szybko się wchłania i wygładza cerę

Otrzymałam krem w ramach testowania na wizaż. pl. Żeby krem mógł mnie zachwycić musi być naprawdę niezły a ten taki jest. Zalety: Plusy tego kremu to przede wszystkim zwalczanie widocznych oznak starzenia się skóry jak zmarszczki, silne nawilżenie, poprawa jędrności skory w miejscu stosowania oraz totalne wygładzenie. Ponadto krem jest wydajny, jeszcze przystępny cenowo i ma poręczne opakowanie. Myśle że krem ten spodoba się w swoim działaniu niejednej kobiecie. Wady: -brak

Krem na dzień z linii Retinol Boost zamknięty jest w estetycznym i higienicznym opakowaniu z pompką. Ma kremową konsystencję oraz delikatny, bardzo przyjemny zapach. Krem świetnie się rozprowadza i dobrze wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustego filmu. Doskonale sprawdza się jako baza pod makijaż. Stosowany regularnie widocznie poprawia kondycję skóry - likwiduje drobne zmarszczki, reguluje wydzielanie sebum, zapobiega zaskórnikom i niedoskonałościom, rozjaśnia też przebarwienia. Polecam!

Bardzo fajny lekki krem na dzień ,szybko się wchłania i nadaje się pod makijaż,bo się roluje . Dobrze sprawdzi się w okresie wiosennym . Po jego stosowaniu skóra jest przyjemnie nawilżona i odżywiona

Buteleczka z przekręcanym korkiem open close.Krem łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Przy dłuższym stosowaniu Zauważyłam lepsze wyrównanie kolorytu skóry Dobrze sprawdza się pod makijaż jak i samodzielnie. Jest wydajny i według mnie spełnia swoje zadanie. To co mi przeszkadza to zapach do którego nie jestem w stanie się przyzwyczaić i kompletnie mnie odrzuca.

Opakowanie na duży plus. 1-2 pompki wystarczają na twarz. Lekka i miła konsystencja, szybko się wchłania. Współgra z moim podkładem. Wg mnie za mały spf i tu dokładałam swój filtr, który używam cały rok. Nie wiem czy serum z tej linii czy krem spowodowały oczyszczanie skóry w okolicach ust i brody. Drobne krostki były przez pierwsze 2tygodnie. Krem wprowadziłam kilka dni po serum. Na pewno nawilża i wystarcza mi to na cały dzień. Co do przebarwień to za krótki okres na redukcję. Po okresie testów skóra na pewno wygląda lepiej, ma ładniejszy koloryt. Zapewne to zasługa całej linii więc warto stosować razem.

Krem sprzedawany jest w szklanej buteleczce doposażonej w pompkę, całość zabezpieczono kartonikiem. Zarówno buteleczka, jak i kartonik, charakteryzują się dość prostą, ale elegancką szatą graficzną. Opakowanie jest solidnie wykonane i proste w obsłudze. Z uwagi na swoją większą masę w porównaniu z opakowaniami z tworzywa sztucznego, logicznym jest, że nie można go zaliczyć do grupy travel-friendly. W trakcie użytkowania należy być ostrożnym, ponieważ upuszczenie buteleczki na kafelki, szklaną półkę czy też umywalkę, może narobić szkód. Ponieważ jest to mój pierwszy krem z retinolem, zgodnie z informacją na opakowaniu, wprowadzałam go do pielęgnacji stopniowo. Na szczęście obyło się bez większych podrażnień ;) Produkt ma dość lekką konsystencję i szybko się wchłania. Stosuję go już kilka tygodni. Do tej pory zaobserwowałam u siebie widoczne wygładzenie i odżywienie skóry oraz (co dla mnie najważniejsze) zmniejszenie widoczności porów na nosie i na brodzie. Krem posiada ochronę przeciwsłoneczną SPF 15, ale uważam, że zdecydowanie trzeba ją uzupełnić o SPF 50. Produkt uzupełniony o SPF 50 ładnie współgra z używanym przeze mnie podkładem (Rimmel Lasting Finish), tj. nie zmienia jego wyglądu i właściwości. Po pełnej akceptacji przez skórę nadaje się zatem do stosowania na co dzień.

Krem ma świetną lekką konsystencję, dzięki czemu rewelacyjnie się wchłania I nawilża. Cudownie pozbył mi się przebarwień gorzej radzi sobie ze zmarszczkami. Ale ogólnie jest godny polecenia, dzięki temu, że głęboko nawilża

Krem ma przyjemną konsystencję i filtr przeciwsłoneczny. Pachnie nieźle, trochę perfumeryjnie, ale nie przeszkadza zbytnio. Na mojej skórze trochę topornie się rozprowadzał i mazał, ale wchłaniał się szybko. Brak poczucia pieczenia, naciągnięcia skóry. Skóra gładsza, milsza w dotyku, nawilżona i wygładzona. Nie wiem jeszcze jak działa długofalowo, bo jednak potrzebowałam robić przerwy zgodnie z zaleceniami producenta ze względu na nietypową tkliwość skóry.

Krem na dzień posiada wygodne opakowanie z pompką co jest super rozwiązaniem. Krem ma konsystencję lekką i szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej skóry ani klejącej. Cera po zastosowaniu jest nawilżona, miękka . Krem jest wydajny oraz nadaję się pod makijaż. Produkt nie podrażnia cery.

Krem przeciwstarzeniowy na dzień SPF 15 z linii Retinol Boost ma konsystencję białego kremu o lekko perfumeryjnym, a jednak nienachalnym zapachu. Rozprowadza się bezproblemowo i bardzo szybko wchłania. Z uwagi na zawartość SPF delikatnie bieli skórę, przez co ma się wrażenie, iż koloryt skóry jest ujednolicony. Buzia po zastosowaniu kremu jest miękka, delikatna w dotyku i lekko lepka, przez co krem świetnie sprawdza się pod makijaż. To moje pierwsze spotkanie z kosmetykami posiadającymi w składzie retinol, dlatego musiałam je wprowadzać stopniowo do swojej codziennej rutyny. Myślę, że trzy tygodnie to zbyt krótki okres, aby mówić o jakichś super efektach ale mimo wszystko zauważyłam delikatne spłycenie się mniejszych zmarszczek. Nie zauważyłam natomiast zmniejszenia się przebarwień. Z przyjemnością będę używać go dalej.

Bardzo dobry krem, wprowadzałam go do pielęgnacji stopniowo zgodnie z zaleceniami na opakowaniu. Bardzo przyjemna konsystencja, dobrze się rozprowadza i bardzo szybko wchłania. Ma przyjemny zapach, delikatny. Krem posiada bardzo poręczne opakowanie z pompką, co sprawia że jest bardzo higieniczne i można wycisnąć odpowiednią ilość produktu. Opakowanie jest eleganckie i dość ciężkie, sprawia wrażenie ekskluzywnego produktu, fajnie prezentuje się na półce w łazience. Z efektów jakie zauważyłam podczas stosowania kremu jestem zadowolona, skóra twarzy jest wyraźnie napięta, gładsza, przebarwienia stały się zdecydowanie mniej widoczne, ogólnie wygląda lepiej, na bardziej wypoczętą. Krem dobrze sprawdził się także pod makijaż, podkład się nie rolował , trzymał się cały dzień tak jak zazwyczaj. Duży plus to że w składnie jest SPF 15, rewelacja! Jestem zadowolona z kremu, pewnie sięgnę po kolejne opakowanie.

Bardzo dobry, nawilżający krem na dzień. Miła aplikacja, precyzyjne dozowanie, produkt szybko się wchłania. Krem na dzień idealny pod makijaż, nic się nie waży, dobrze się trzyma. Estetyczne opakowanie.