Calvin Klein Women Intense EDP 

Posiadam wersję podstawową EDP (wiem, że jest jeszcze EDT), a teraz sięgnęłam po Intense. Dla mnie seria Women od Kleina to kwintesencja kobiecości, choć spotkałam się również z opiniami, że to zapachy nudne i nijakie. Coraz częściej łapie się jednak na tym, że coraz bardziej zaczynają mi się podobać, takie klasyczne, stonowane i "bezpieczne" dla nosa pachnidla. Ciepły, elegancki, kobiecy, klasyczny. Raczej świeży, któremu daleko do modnych ostatnimi czasy słodkich ulepow. Czując w nozdrzach Women Intense mym oczom ukazuje się pewna siebie kobieta, która nic nikomu nie musi już udowadniać. Ma jasną, cielistą koszule włożoną w ołówkową, czarną spodnicę, kroczy przed siebie pewnie na niewysokich obcasach a jej ciemne, długie włosy powiewają z każdym jej krokiem. Delikatny makijaż oka i lekko muśnięte różem policzki, kontrastują z mocniej podkreśloną czerwienią ust. Elegancja, prostota to coś co wyróżnia ją na tle jej krzykliwych, kolorowych koleżanek. I ja tak właśnie odbieram owy zapach. Zarówno Intense, jak i jego podstawową wersję. Często psikam się nim do pracy, gdyż to zapach w którym czuje się dobrze i bezpiecznie. I jakoś nie przeszkadza mi wcale fakt, że dla niektórych zbyt nudno jednocześnie. Kwiatowa kompozycja, przełamana cytrusowymi nutami, nieco pudrowa i doprawiona odrobiną kardamonu oraz nutami drzewnymi. Bardzo przyjemna w odbiorze, choć gdybym miała wybrać spośród tej wersji oraz podstawowej, wybrałabym jednak tamtą,ze względu na pieprz w niej zawarty, który dodaje całości nieco charakteru. Trwałość recenzowanego pachnidla określiłabym jako całkiem niezłą, tak samo jak jej parametry. Polecam testy. Może bowiem przypaść do gustu.