Receptury Babuszki Agafii Natural, Krem do rąk odżywczy 

Jestem zadowolona z tego kremu. Duże opakowania starcza na długo, dzięki pompce wygodnie się nakłada. Krem ma odpowiednią gęstość (ani za gęsty, ani za rzadki), dobrze rozprowadza się po dłoniach. Nawilża (i to nawilżenie się utrzymuje na dłoniach) i lekko natłuszcza. Zapach jest delikatny, jest ok.

Porządna tuba z zamknięciem na klik z zieloną, roślinną szatą graficzną co wygląda minimalistycznie, ale przyciąga uwagę. Krem ma gęstą konsystencję o białym kolorze. Posiada delikatny zapach (wydaje mi się, że jałowca, ale nie jestem pewna) w każdym bądź razie coś w stylu ziołowych zapachów zdecydowanie. Mamy tu 98% naturalnych składników w tym ekstrakt z dzikiego, syberyjskiego jałowca, który zmiękcza, odżywia i wygładza skórę oraz ekstrakt z arktycznej maliny, który również wygładza. Krem jest bezproblemowy w aplikacji - łatwo się nakłada i dosyć szybko wchłania. Zostawia delikatny film, który niektórym może przeszkadzać, gdyż w odczuciu jest delikatnie tłusty. Po użyciu skóra dłoni jest odżywiona i delikatnie nawilżona. Dłonie w dotyku są przyjemnie gładkie i miękkie. Po nałożeniu kremu mam uczucie ukojenia, które należy do przyjemnych. Przy bardzo wysuszonych dłoniach może mieć ciężko, aby sobie z nimi poradzić. Poza tym krem ma bardzo przystępną cenę i jest bardzo wydajny. Na co dzień jak najbardziej się sprawdza. Polecam.

Pierwsze użycia sprawiły, że na jakiś czas dałam sobie spokój z tym kremem. Być może skóra rąk była w dobrej kondycji więc nie czułam super działania. Za to teraz zimą przeprosiłam się z kremem i używam w miarę regularnie. Jest nawet treściwy, szybko się wchłania i jest przyjemny w aplikacji. Ja posiadam opakowanie z pompką o pojemności 300 ml. Produkt otula dłonie warstwą, której w ogóle się nie wyczuwa. Daje natychmiastową ulgę i poprawia stan skóry dłoni. Może nie od razu, ale ratuje, gdy przeszkadza nam już nadmierna suchość. Krem jest zamknięty w fajnym i porządnym opakowaniu, pompka też jest w porządku, nie zatyka się. Wykonane jest z zielonego plastiku, szata graficzna bardzo ładna, nie wygląda źle na szafce, bo stoi tam non stop, aby przypomnieć o wysmarowaniu rąk. Produkt jest też bardzo wydajny. Jedna pompka wystarczy, aby wysmarować obie dłonie.

Moja opinia będzie druga i jestem zaskoczona tą pierwszą, w moim odczuciu krem się sprawdził i polubiłam się z nim do tego stopnia, że (mam wersję z pompką) przecięłam buteleczkę i zużywam resztki co by się nie zmarnowały ale też dlatego, że krem spełnia moje oczekiwania. Krem do rąk to nieodłączny element mojej pielęgnacji, mam kremy w torebce, na stoliku, w pracy, schowane w szafkach na czarną godzinę.. i ciągle próbuję 'nowych'. Krem zakupiłam w promocji w jakiejś drogerii internetowej, z pompką, bo w domu właśnie taki jest najpraktyczniejszy. Konsystencja jest dobra, nie spływa, raczej w stronę gęstej niż rzadkiej, wystarczy pompka na obie dłonie, moja skóra zostaje nawilżona, choć fakt, że krem potrzebuje chwili na wchłonięcie - dla mnie żaden problem.

Ten krem kupiłam bo lubię rosyjskie kosmetyki. Kremik był tani i ma świetny skład, także z chęcią go kupiłam. Produkty Babuszki Agafii zazwyczaj bardzo mi się sprawdzały i myślałam że tak będzie również w tym przypadku. Niestety produkt nie spełnił moich oczekiwań. Z kwestii bardziej technicznych tego produktu - tubka w porządku, elastyczna, da się z niej łatwo wyciskać. Konsystencja biała, odpowiednio zwarta i nie spływa. Krem praktycznie bezzapachowy, ciężko cokolwiek w nim wyczuć. Wchłania się w miarę okej, ani niezbyt szybko ani niezbyt długo. Niestety mam wrażenie że daje efekt takiej wilgotnej skóry dłoni. Zostawia po sobie delikatną warstewkę która nie przeszkadza ale również zbytnio nie zachwyca. Nie jest to takie jedwabny uczucie które lubię. Mam wrażenie że krem nie przynosi praktycznie żadnych efektów. Nie mam wymagającej skóry dłoni jednak produkt nie radzi sobie z nawilżeniem jej. Po nałożeniu go czuję się tak, jakbym praktycznie nie nałożyła żadnego kremu. Nie przynosi żadnych efektów, nie lubię go używać - po aplikacji go mam ochotę umyć ręce i nałożyć inny krem. Nie ma żadnego wpływu na kondycję skóry. Na szczęście dosyć mało wydajny, więc kładąc go grubą warstwą na dłonie czy stopy na noc da się go szybko zużyć. W moim odczuciu ten produkt to niewypał.