Wibo Wibo x Stysio, Eyeshadow Palette Classy or Sassy Paleta cieni do powiek

Produkt wywołał moje zainteresowanie od samego początku. Paleta na pół kolorowa, na pół neutralna? Z jasnym beżem i czernią? Szaleństwo! Zobaczyłam cenę regularną i mój entuzjazm ostygł - postanowiłam jak zwykle poczekać na promocję. I doczekałam się :) Pierwsze zaskoczenie? Rozmiar paletki. Jest tak malutka, tak przyjemnie się ją trzyma w ręku! Z miejsca została moją ulubienicą na wyjazdy. Opakowanie jest kartonowe, z niewielkim, ale porządnym lusterkiem na wieczku. Ma swoją wagę, jednocześnie pozostając leciutkim. Cienie w środku? Obłęd. Mamy wszystko czego nam potrzeba: jasny beż pod łuk brwiowy, brązy i kolory na załamanie, czerń na zewnętrzny kącik, błyski na całą powiekę...no właśnie. Jeśli miałabym się czegoś czepiać, to właśnie tych błysków (bo maty są naprawdę bardzo w porządku, rozcierają się ze sobą jak powinny, nie mam im nic do zarzucenia). Błysków mamy 4 i muszę przyznać, nie są specjalnie udane. Raczej ciemne: zamiast neutralnych kolorów mamy tu: klasyczne złoto, miedź, lekko opalizujący na pomarańczowo róż (bardziej perłowy niż inne) i ciemną oliwkową zieleń. Osobiście miewam problemy żeby włączyć je do makijażu, jeśli używam wyłącznie kolorowych matów z palety. Na oklaski zasługuje złoty błysk, który ugina się pod palcem prawie jak cień w kremie i błyszczy najmocniej. Z pozostałymi jednak mamy trochę problemów. Nie wpływa to jednak na moją ocenę końcową. Jak na Wibo, markę drogeryjną (i biorąc pod uwagę ich kilka ostatnich współprac paletowych), relatywnie tanią jestem oczarowana tą paletką i polecam ją ze wszystkich obecnych współprac najbardziej.

Paletkę kupiłam dla mocnych, dość jaskrawych kolorów, wiec przyznam bez bicia ze brązów nie wypróbowałam. Jednak kolory są naprawdę ładnie napigmentowane, szybko się blendują i można ładnie zbudować cień na oku. Brokaty również ładne, szczególnie jasny złoty, nawet nałożony na inny cień bez bazy czy mokrego korektora daje ładny blask. Trochę się osypują, ale nie mocno, wiec na plus ze po zrobieniu mocnego makijażu nie ma się całych polików czerwonych czy fioletowych. Kupiłam na promocji za pół ceny, ale po przetestowaniu widac, że warta swojej regularnej ceny.

Bardzo dobrej jakości cienie, dobrze przemyślana i skompponowana kolorystyka. nadaje się do dzienniaków jak i czegoś mocnijszego oraz zawriowanych kolorowych makijaży. cienie o dobrej pigmentacji, dorze się blenduja i ładnie wyglądają. jedynie z fioletem i niebieskim trzeba ostrożniej pracowac i czasem doklepać, bo robi małe dziury, ale oólnie można uzyska fajny efekt. paleta nprawde fajna.

Kupiłam tą paletkę ostatnio na przecenie w Rossmannie i bardzo dobrze sprawdza mi się do makijaży typowo dziennych, a także do tych bardziej kolorowych. Cienie mają dobrą pigmentacje, którą z łatwością daje się dobudować, a także dobrze się blendują. Cienie błyszczące z łatwością można nakładać bez używania bazy typu nyx glitter primer. Moim zdaniem jest to dobra paleta zarówno dla początkujących, jak i tych bardziej zaawansowanych w tworzeniu pięknych makijaży.