Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Balsamy do ciała

Yope Balsam do ciała i rąk 'Figa' 

4,2 na 524 opinie
flame1 hit!
54% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
Yope Balsam do Rąk i Ciała z Pompką Figa 500ml
29,99  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 54% osób
  • 18 grudnia 2022 o 19:04
    Dobry balsam
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Balsam jest dobry, dość wydajny, ma fajną konsystencję, spoko działanie i wygodne opakowanie. Jest to taki produkt, który po prostu jest dobry. Nie uratuje wam ekstremalnie przesuszonej skóry, ale regularnie stosowanie fajnie nawilża i jest po prostu takim wygodnym produktem. Jeśli chodzi o zapach, to jest on dla mnie neutralny i nie jest mocno wyczuwalny co też oceniam na plus.
    Zalety:
    • zapach, który jest dość neutralny i nie wybija się za mocno
    • wygodne opakowanie z pompką
    • spoko działanie
    • dość wydajny
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 27 listopada 2021 o 18:39
    Wygodne opakowanie, dobrze nawilża, jest wydajny
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Kupiony za dyszkę lub kilkanaście złotych na wyprzedaży w Lidlu i za tyle jest dla mnie okej, ale w cenie regularnej nie kupiłabym go nigdy w życiu. Nie jest na tyle niezastąpiony. Ogólnie opakowanie z pompką bardzo wygodne, choć ta lubi się zapychać i trzeba ją sumiennie czyścić, chyba że komuś nie przeszkadza węższy strumień balsamu. Zapach słodki, dość słabo wyczuwalny, ale średnio przypadł mi do gustu, więc lepiej dla mnie. Zanim zaczęłam go używać trochę obawiałam się, bo doczytałam, że zawiera dużo olejków, ale mimo że był dość treściwy i trochę się mazał na skórze, ale finalnie ładnie rozsmarowywał i szybko wchłaniał, pozostawiając skórę dobrze nawilżoną. Stosowałam go na ciało i stopy i sprawdził się bardzo dobrze. Był też wydajny. Raczej ze względu na zapach już do niego nie wrócę, ale chętnie sięgnę po inne kosmetyki od Yope.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • HonoSa
    HonoSa
    4 / 5
    22 lipca 2021 o 9:26
    Shea, murumuru i figa dla poprawy kondycji wysuszonych dłoni
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Po balsam do ciała „Figa” marki YOPE sięgnęłam, niezrażona ostatnimi nieudanymi doświadczeniami z płynem do kąpieli tej marki z kadzidłowcem. Na co dzień bardzo często zapominam o aplikacji kremu do rąk, a w ciągu dnia myję je wielokrotnie i potem są bardzo suche, ściągnięte i odwodnione. Balsam o pojemności 250 ml kupiłam właśnie z myślą o dłoniach- nie widzę takiej pojemności w pielęgnacji ciała, bo moja bardzo skóra sucha wypiłaby specyfik w ciągu kilku dni. Produkt otrzymujemy w białej, plastikowej butelce zaopatrzonej w wygodny dozownik, którym bardzo wygodnie aplikuje się balsam na dłonie. Estetyka etykiety jest charakterystyczna dla całej marki, czarno-biała, z delikatnymi pastelowymi motywami i uroczą grafiką wybranego zwierzaka. Wnętrze kryje dość rzadki kosmetyk, który po wmasowaniu w dłonie nabiera tłustawej konsystencji i potrzebuje dłuższej chwili na wchłonięcie. Zapachu właściwie nie wyczuwam, jest jak dla mnie bardzo delikatny i neutralny. Po nałożeniu balsamu na dłonie i dokładnym wmasowaniu, skóra staje się przyjemnie wygładzona, uelastyczniona i lekko natłuszczona. To z pewnością zasługa masła shea i murumuru oraz olejków roślinnych. Producent obiecuje również działanie przeciwstarzeniowe dzięki obecności ekstraktowi z figi. W moim przypadku dłonie są po prostu gładkie i miękkie, a delikatna, skłonna do podrażnień i przesuszeń skóra wygląda lepiej. Ponieważ nie używam balsamu do pielęgnacji ciała, nie będę wypowiadać się o jego działaniu na większe powierzchnie. Na dłoniach i przedramionach radzi sobie dobrze. Nie jest super bogaty, ale odżywia i uelastycznia skórę na solidną czwóreczkę. Dla mnie efekt jest zadowalający.
    Zalety:
    • dobre działanie uelastyczniające i odżywcze
    • wygodne opakowanie z pompką
    • ciekawy skład
    • neutralny zapach
    Wady:
    • balsam dość długo się wchłania
    • może być zbyt słaby dla bardzo suchej skóry
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 maja 2021 o 12:06
    sympatyczny dla skóry dłoni i ciała
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Zawsze obawiam się takich kosmetyków 2 w 1, 3 w 1 i 50 w 1. Przy zakupie tego balsamu nastawiłam się na stosowanie go na skórę ciała, ale okazało się, że w tym wypadku 2 w 1 się sprawdza i również dłonie są zadowolone. Nie jest to kosmetyk, który zaspokaja w 100% potrzeby mojej skóry w każdym momencie, ale gdy jest w lepszej kondycji, to jest wystarczająco dobry. Moja przesuszająca się skóra jest często bardzo wybredna i lubi strzelać focha. - OPAKOWANIE: biała, plastikowa butelka wyposażona w niezawodną pompkę, która działa bez zarzutu to wygodne rozwiązanie, ale do czasu. Jako osoba przyzwyczajona do faktu, że gdy kosmetyk umieszczony w środku już powoli się kończy i trzeba takie opakowanie rozcinać, bo pompka już nie domaga, nie narzekam. Już tak mam, że z góry wiem jak będzie to wyglądać i stawiam w tym przypadku na postawę konformistyczną. A tak bardziej praktycznie, to pompka nie zacina się i nie zatyka, naciśnięta powoli wydobywa odpowiednią ilość kosmetyku, jaką potrzebuję i mogę to kontrolować. Grafika występująca na produktach marki Yope jest charakterystyczna i znana już większości, która choć trochę siedzi w kosmetycznym świecie. Wymyślne stworzenia „uczłowieczone” przez elementy garderoby, w tym wypadku ptasior z muchą pod szyją i melonikiem na głowie oraz kwiatem trzymanym w skrzydle udającym rękę cieszy oko. Poza pomysłowym podejściem do strony wizualnej mamy też rozsądnie umieszczone, czytelne napisy i wszelkie informacje o produkcie łącznie z jego działaniem i składem. - KONSYSTENCJA: balsam posiada lekką, nieco lejącą się konsystencję w typie mleczka, ale w trakcie aplikacji czuć, że w skład jest bogatszy przez zawarte w preparacie masła i olejki. Troszkę bieli, ale efekt ten znika w trakcie masażu tak samo jak tłustawa warstwa, która przez chwilę utrzymuje się na powierzchni skóry, ale po dłuższej chwili jest niewyczuwalna i nie powoduje dyskomfortu w postaci lepkości czy nielubianej przeze mnie śliskości. Jednym słowem, balsam potrzebuje chwili by się wchłonąć. - ZAPACH: na pewno brak tu intensywności, która potrafi zmęczyć, a to plus. Kosmetyk pachnie słodkawo i aromat przypomina troszkę figowe nuty. Jest wyczuwalny w trakcie aplikacji i krótką chwilę po niej. - DZIAŁANIE: jak już wcześniej zaznaczyłam, stosuję balsam i do ciała, i do dłoni i w każdym z tych przypadków efekty są takie same. Kosmetyk pozostawia skórę optymalnie nawilżoną, ukojoną, znika uczucie napięcia naskórka i szorstkości. Skóra jest miękka, wygładzona, elastyczna i przyjemnie sprężysta. Gdy moja cierpiąca na przesuszenie skóra jest w nieco lepszej kondycji, to balsam ten jest dla mnie wystarczający. Ale gdy jej stan się pogarsza, wtedy po mniej więcej godzinie muszę dokładać warstwę kosmetyku, który zawsze mam przy sobie i jest w takich momentach niezawodny. Najczęściej cierpią łydki i uda i tu muszę się ratować. Ten problem nie występuje na dłoniach, ale też gdy już sięgam po kosmetyk Yope by nałożyć go na to miejsce, robię to wciągu dnia – traktuję go jako dzienniak i w tej roli dobrze się sprawdza. Mam dużo sympatii dla kosmetyków Yope i chętnie po nie sięgam. Nie są to produkty, które ratują mi skórę i mogłabym traktować jako postawę pielęgnacji, ale trudno mi z drugiej strony znaleźć na nie jakieś znaczące minusy, które przekreśliłyby naszą wspólną przygodę. Balsam figowy znalazł moje uznanie i chętnie jeszcze się spotkamy.
    Zalety:
    • spisuje się i do skóry ciała i do dłoni
    • optymalnie nawilża
    • wygładza
    • uelastycznia
    • niweluje uczucie ściągnięcia
    • koi
    • przyjemnie pachnie
    • wygodne opakowanie z pompką
    • NEUTRALNE CECHY:
    • jak każde opakowanie tego typu, wymaga przecinania, gdy kosmetyk się kończy
    • niewystarczająco pielęgnuje, gdy skóra jest mocniej przesuszona
    Wady:
    • wymaga dłuższej chwili by się wchłonąć
    • nieco bieli przy aplikacji
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    24 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 11 kwietnia 2020 o 18:06
    Nie polubiliśmy się
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Balsam do ciała i rąk Figa marki Yope ma bardzo płynną konsystencję, dlatego średnio sprawdza się jako krem do rąk, lepiej jako mleczko do ciała. Jakoś nawilża i na pewno jest bardzo wydajny, bo nie mogę go skończyć. Zapach bardzo mi nie odpowiada.
    Zalety:
    • cena
    • pojemność
    • wydajność
    Wady:
    • zapach
    • konsystencja
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Super-Pharm
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.