Victoria's Secret Velvet Petals Shimmer, Shimmer Fragrance Lotion Rozświetlający balsam do ciała

Według mnie jeden z najlepiej pachnących balsamów jakich używałam. Drobinki przepięknie wyglądają na skórze. Super komponuje się z mgiełką. Śliczny kwiatowy zapach z połączeniem migdała. Według mnie najlepiej pasuje na wiosne\lato. Bardzo polecam

Kupiony na promce, tak jak mgiełka z tej samej linii zapachowej - i od pierwszego użycia jestem z niego bardzo, bardzo zadowolona! <3 Balsam zamknięty jest w funkcjonalnym i naprawdę ślicznym opakowaniu - mamy tu zgrabną tubę z zatyczką na wcisk, która umożliwia dozowanie idealnej ilości produktu. Szata graficzna jest boska, to połączenie różu, czerni i złota jest niesamowite - eleganckie i kobiece - za same opakowania VS zbiera pochwały i wcale mnie to nie dziwi ;). Sam balsam jest lekki i szybko się wchłania, nie pozostawiając lepkiej warstwy na skórze, za to rozświetlając ją mnóstwem złotych iskierek i nadając jej subtelnego zapachu, znanego mi już z mgiełki - tu jednak dominują kwiaty, migdałów jest nieco mniej, ale nadal jest to zapach egzotyczny i pełen słodyczy - mam wrażenie, że balsam i mgiełka świetnie się tu uzupełniają, nie tworzy się nam mieszanka wybuchowa, której nie sposób na sobie znieść. Jeśli chodzi o właściwości pielęgnacyjne, to owszem, są i takie! Skład może nie jest naturalny, ale też nie traktuję tego kosmetyku jak czegoś typowo do pielęgnacji - od tego mam olejki, masła itd. Tu chodziło mi o zapach i rozświetlenie, ale nawilżenie i wygładzenie skóry mile mnie zaskoczyły, do tego balsam nie uczula, nie zapycha (jest tu parafina, to prawda, ale skórze atopowej ona w pewnych sytuacjach służy) i nie podrażnia. Jest również wydajny, wystarczy go niewiele, by uzyskać idealny efekt. Tutaj nawet cena regularna mi nie przeszkadza - zresztą, VS często robi promocje, ponadto te kosmetyki są dostępne również w drogeriach internetowych i tam zwykle ceny są bardziej przystępne. Słowem - nie mogę nic temu produktowi zarzucić. Pięknie pachnie, cudownie rozświetla, do tego nawilża, wygładza, starcza na długo i cieszy oko cudownym opakowaniem. Tu nawet nieidealny skład mi nie wadzi, naprawdę :). Polecam, zwłaszcza jako uzupełnienie linii zapachowej - w duecie z mgiełką ten balsam wymiata ;)