Westlab Pink Gin Bath Salts Rewitalizująco-oczyszczająca sól do kąpieli `Owoc jałowca, granat i limonka`

Jak dla mnie bez rewelacji jeżeli chodzi o efekt na skórze, mam wrażenie, że nic się nie zmieniło po kąpieli w tej soli. Do zakupu zachęciła mnie promocyjna cena i opakowanie, które było wygodne. Jednak największym problemem był zapach tej soli – to rzecz gustu, ale dla mnie duży minus i już nie kupię tej soli ponownie.

Pierwsze i ostatnie primo - zapach. Okropny, dla mnie nie do przejścia a w sumie jest to główny powód dla mnie aby używać czegoś takiego do kąpieli, żeby pachniało. Sól sypałam na oko ;) Sama sól jest zwykła, nie zrobiła mi super spa w kąpieli ;) nic nie zregenerowała, nie nawilżyła. Opakowanie jest fajne, bo da się je szczelnie zamknąć. Jedyne co dobre mogę powiedzieć, to że nie spowodowała żadnego uczulenia. Być może inne zapachy są lepsze, ten jest straszny.

To już drugi zapach soli Westlab jaki miałam okazje wypróbować. Na pierwszy ogień poszła wersja wyciszająca z olejkiem cedrowym , neroli i szałwią która bardzo mi spasowała. Pink Gin to całkiem odmienny zapach, o działaniu pobudzającym i zdecydowanie mocniej przemawia do moich węchowych upodobań. Sól znajduje się w plastikowej torebce z zamykaniem strunowym, które odpowiednio zabezpiecza ją przed wilgocią. Przy pierwszym użyciu górna część torebki należy odciąć by dostać się do zawartości. Grafika jest w jasnych odcieniach z dominacją różu, zawiera wszystkie niezbędne informacje na temat produktu. Waga jest dość nietypowa bo 454 g, ale sól dostępna jest również w opakowaniu 1 kg. Konsystencja jest średnioziarnista w jasnoróżowym kolorze. Zapach piękny, wyczuwalny nawet przez opakowanie, a po otwarciu i przy dodaniu do wody nabiera jeszcze na sile. Mocno wyczuwalna jest tu cierpka nuta limonki, leśna nuta jałowca i słodycz granatu. Świetne połączenie zapachowe, mało spotykane i bardzo przyjemne. Jest to zapach świeży działający orzeźwiająco i dodający energii. Sól jest wegańska,nie testowana na zwierzętach i całkowicie naturalna. Głównym składnikiem jest znana z swoich dobroczynnych właściwości sól Epson, następnie sól himalajska, olejek cedrowy, olejek z owoców jałowca, olejek rozmarynowy, olejek ze skórki limonki i zapach. Pink Gin po dodaniu do wody bardzo szybko się rozpuszcza nie nadaje jej żadnego zabarwienia, ale zapach staje się dominujący, mocno wyczuwalny przez długi czas kąpieli. Przebywanie w wannie z tym dodatkiem jest wielką przyjemnością, odpręża a zarazem pobudza i działa energetyzująco. Sól na skórze nie pozostawia żadnego osadu, nie występuje jej ściągnięcie czy potrzeba zastosowania kosmetyku nawilżającego. Jej wpływ na stan skóry oceniam neutralnie, nie zauważyłam żadnego działania pielęgnacyjnego prócz wiadomego pozytywnego oddziaływania makro i mikroelementów w niej zawartych. Skóra jest gładka, przyjemna w dotyku, bez przesuszeń, szorstkości czy podrażnień. Westlab ma świetne jakościowo sole o różnych niespotykanych kompozycjach zapachowych, które uprzyjemniają czas spędzony w wannie i sprawiają że kąpiel jest wielką przyjemnością. Wszystko mi tutaj odpowiada i z pewnością Pink Gin pojawi się ponownie w mojej łazience, a i inne wersje zapachowe chętnie przetestuje. Polecam.

Zakupiłam tą sól w Rossmannie, gdyż estetyka opakowania nie pozwoliła mi przejść obojętnie. Opakowanie jest ładne, dziewczęce i jak wszystkie opakowania tych soli można zamknąć za pomocą klipsa. Sól jest gruboziarnista i dobrze się rozpuszcza w wodzie. Nie podrażnia, nie uczula. Zapach produktu był dla mnie super, połączenie owocu jałowca, granatu i limonki wpłynęły na mnie w sposób energetyzujący. A kiedy miałam katar pomogła mi kąpiel z tą solą w celu oczyszczenia dróg nosowych. Jak dla mnie super i na pewno wrócę do tej soli latem, ponieważ zapach jest bardzo świeży,i letni.