Mydło w płynie z ekstraktem z Trawy Cytrynowej to kolejny produkt marki Cien, który miałam okazję testować. Polubiłam serię mydeł marki Cien, postanowiłam więc wypróbować następny produkt z tej rodziny.
Opakowanie
Recenzowane mydło zostało zamknięte w plastikowej, przezroczystej, ciemnozielonej butelce z pompką. Ma grafikę dopasowaną do nazwy – na fioletowym tle umieszczono trawę cytrynową. Butelkę, w której znajduje się mydło wykonano w 100% z materiału pochodzącego z recyklingu, co uważam za plus tego produktu.
Konsystencja, zapach i skład mydła
Recenzowane mydło ma lejącą, żelową, przezroczystą konsystencje. Jego zapach jest wytrawny, orzeźwiający, idealny do pielęgnacji dłoni. Wyczuwam w nim nuty owocowo-kwiatowe. Zapach ten jest przyjemny w odbiorze.
Skład, jak informuje producent, jest niemal naturalny – 95% składników mydła to te pochodzenia naturalnego. Jako środki myjąco zastosowano w nim Sodium Lauroyl Sarcosinate oraz Coco Glucoside, oznaczając je gwiazdką z informacją, że są to substancje pochodzenia naturalnego. W INCI mydła mamy także Cymbopogon Citrus Extract czyli ekstrakt z trawy cytrynowej, który znajduje się na 10 miejscu składu, liczącego 15 składników, a więc bardzo daleko, niestety.
Wrażenia z użytkowania i efekty stosowania
Mydło w płynie przeznaczone do skóry wrażliwiej pieni się w moim odczuciu bardzo dobrze. Piana pojawia się natychmiast po zetknięciu produktu z wodą. Mydło dobrze oczyszcza ręce, a przy tym przyjemnie pachnie, choć zapach ten nie utrzymuje się zbyt długo na rękach. Mydło nie wysusza skóry rąk ani ich nie ściąga, ale zdarzało mi się , że podrażniało dłonie i odczuwałam efekt ich swędzenia, co nie miało miejsca przy poprzednich mydłach tej marki, o ile dobrze pamiętam. Poza tym mydło jest przeznaczone do skóry wrażliwej. A moja jest normalna. Zdziwiło mnie to, że powoduje swędzenie dłoni, bo w zasadzie nie mam skłonności do podrażnień.
Po użyciu tego produktu na rękach pozostaje satynowy film, dzięki któremu ręce są miłe w dotyku i w zasadzie nie wymagają nawet zastosowania kremu nawilżającego. Poza sytuacjami, gdy występowało u mnie wspomniane już swędzenie dłoni. Wówczas musiałam się ratować kremem.
Podsumowanie
Mydło Cien jest tanie, ma też ładny zapach, chyba najładniejszy z całej gamy mydeł tej marki, które miałam okazję testować. Produkt nie przesusza skóry rąk, dobrze je oczyszcza. Pieni się w stopniu mnie zadowalającym. Zdarza się jednak, że mydło powoduje u mnie podrażnienia w postaci swędzenia.
Wydajność ma niezbyt imponującą, jak większość mydeł z tej rodziny, około dwa tygodnie przy codziennym stosowaniu przez dwie osoby. Atutem produktu jest dobry skład – 95% składników pochodzenia naturalnego.
Mimo że nie jestem z tego produktu do końca zadowolona i mam zastrzeżenia, to polecam go do wypróbowania z uwagi na ładny zapach i dobry skład. Być może Was mydło nie będzie podrażniało. Ja natomiast wrócę do tych mydeł z tej serii, które mnie nie podrażniały.
Zalety:
- Przyjazna cena
- Opakowanie z pompką
- Bardzo ładny, wytrawny zapach
- Nie przesusza skóry, nie ściąga jej
- 95% składników pochodzenia naturalnego
- Ma butelkę wykonaną w 100% z materiału pochodzącego z recyklingu
- Dobrze oczyszcza ręce
- Pieni się w stopniu mnie zadowalającym
Wady:
- Niezbyt imponująca wydajność
- Zdarzało się, że powodowało u mnie podrażnienia, ale nie zawsze
- Krótkotrwały zapach
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie