Your KAYA Naturalny dezodorant 

Na początek, jestem zachwycony tym, jak dobrze radzi sobie na co dzień. Dezodorant ma przyjemny zapach, który naprawdę odświeża. Osobiście wybrałem wersję z lawendą i rozmarynem – zapach jest subtelny, ale wyczuwalny, co bardzo mi odpowiada. Produkt szybko schnie i nie zostawia plam na ubraniach, co jest ogromnym plusem. Nie ma też uczucia mokrej pachy, co sprawia, że czuję się komfortowo. Dezodorant jest bardzo delikatny dla mojej skóry. Nie doświadczyłem żadnych podrażnień ani uczuleń, co jest dla mnie kluczowe, ponieważ mam dość wrażliwą skórę. Niestety, w upalne dni dezodorant nie sprawdza się już tak dobrze. Gdy temperatura wzrasta, zauważam, że jego działanie słabnie, a zapach potu staje się bardziej wyczuwalny. Również po treningu czy dłuższym biegu, ochrona przed zapachem nie jest wystarczająca. Sam dezodorant wystarczy mi na około 3 miesiące codziennego stosowania więc cenowo wypada w porządku ale polecam używać kodu rabatowego viola15 na stronie producenta bo działa na cały asortyment. Podsumowując, dezodorant jest świetny ale niestety na cieplejsze dni szukam czegoś innego.

Dezodorant nie sprawdził się przy nawet średnim wysiłku fizycznym, a o większej aktywności i jego skuteczności nie było nawet mowy! Dodam tylko, że ja niestety obficie pocę się na co dzień. Po prostu dawał tylko zapach i to tylko na pewien czas. Ja miałam zapach zielonej herbaty i jaśminu i był subtelny i przyjemny. Dezodorant był odpowiedni dla wrażliwej skóry pach. Idea wielorazowego opakowania i wymiennych wkładów jest bardzo fajna. Ale opakowanie okazało się jakieś chybotliwe i niestabilne, a pod koniec użytkowania wkład zaczynał wypadać i nie dało się wykorzystać dezodorantu do samiutkiego końca.

Marka Your KAYA ostatnimi czasy zdobyła dużo pozytywnych recenzji, więc postanowiłam ją powoli sprawdzać na własnej skórze. Tym razem w moje ręce wpadł wegański antyperspirant o zapachu pomarańczy i grejpfruta. Boskie połączenie. Jestem "na tak" jeśli chodzi o cytrusowe nuty zapachowe. W kwestii technicznej. Nie jestem osobą z dużym problemem potliwości, ale stawiam na 100% ochronę. Tu ja znalazłam. W ciągu dnia, kiedy pracowałam fizycznie nie miałam z tyłu głowy, że antyperspirant nie dał rady i coś ode mnie czuć. Druga sprawa to to, że produkt nie zostawia śladów na ubraniach. A wiemy jak ciężko jest je doprać. Dużym plusem jest fakt, że produkt nie zawiera substancji szkodliwych.

Posiadam wersję zapachowa z grejpfrutem i od tej strony wizualnej zacznę. Opakowanie jest bardzo gustowne,zgrabne i ładne,idealne w podróży,bo zatyczka to taka jakby zakrętka,która dobrze się trzyma. Ponadto jeśli nie skręcimy sztyftu do wewnątrz to nie dokręcimy nakrętki,ale też nic się nie zgniata (tak jak to bywa w pomadkach). Zapach,który posiadam ładny,przyjemny, orzeźwiający i chyba to on zrobił na mnie największe wrażenie przed zakupem. Dezodorant to sztyft taki przezroczysty,trochę przypomina mi klej w sztyfcie. Skład w porządku , najważniejsze że zdrowy i nic tutaj nie szkodzi. Wydajność świetna ,naprawdę używam już drugi miesiąc i nadal mam go sporo. I na koniec działanie. Należę do osób dość potliwych dlatego ciągle szukam ideału wśród dezodorantów z dobrym skladem. I tym razem go niestety też nie znalazłam. Po prostu nie czuję tej świeżości po nałożeniu na skórę. Na pewno nic mnie tu nie podrażnia ( choć raz się tak zdarzyło w przypadku dezodorantu z arga nove),ale szybko czuję się nieświeżo. Kupiłam w dobrej promocji 27.99zl . Niestety szukam dalej.

Czytając opinie oraz skład, liczyłam na petardę, ale niestety on chroni przed potem a jedynie przed zapachem. Jego konsystencja i aplikacja jest bardzo dobra, na dość długo starcza natomiast kompletnie nie zapobiega mokrym plamom, więc jeśli ktoś szuka głównie w tym celu to nie jest to produkt dla niego.

Mocno wyczekiwałam nowej wersji dezodorantu od Your Kaya ze względu na to, że poprzednia wersja została wycofana ze sprzedaży, a ja nie zdążyłam z jej zakupem. Niestety mocno mnie rozczarował, gdy po dosłownie dwóch godzinach od nałożenia po kąpieli poczułam że się pocę, a co za tym idzie poczułam też zapach potu, który ten dezodorant miał niwelować. Zrobiłam do niego jeszcze kilka podejść, bo pomyślałam, że może moja skóra go dobrze nie przyjęła, ale nie. Na szczęście nie miałam po nim żadnych podrażnień, mimo że nawilżenia też nie zauważyłam. Pod biust nie stosowałam. Podsumowując: ten dezodorant nie robi właściwie nic. Zużyję do końca podczas siedzenia w domu, ale już do niego nie wrócę.

Dezodorant powrócił z nowym, ulepszonym składem :) Poprzednia wersja sprawdzała mi się dobrze więc ubolewałam gdy ją wycofali Zamówiłam w nowej wersji i jestem zachwycona! ;) Mam zapach grejpfruta i kwiatu pomarańczy - bardzo orzeźwiający ale nie duszący :) Nałożyłam na skórę pod pachami i nawet po 10 godzinach w pracy fizycznej nie czułam zapachu swojego potu :) Zamówiłam z kodem rabatowym viola15 więc można od razu mieć 15% rabatu na ten produkt :) Czekam aż wprowadzą go do rossmanna. Produktu jest dużo i jak za tę cenę - jakość naprawdę wysoka. W składzie nie znajdziemy aluminium, alkoholu ani sody - duży plus :)

Kocham ten dezodorant! Od lat zmagam się z trądzikiem odwróconym (hidradenitis suppurativa), który objawia się u mnie jako pojedyncze, pojawiające się kilka razy w miesiącu, bolące podskórne gule, m.in. pod pachami. Używam tego dezodorantu w wersji grapefruitowej od 6 tygodni. Od około miesiąca nie wystąpiła ani jedna „niespodzianka”! Jak na naturalny dezodorant bardzo dobrze radzi sobie z potem, przez cały dzień czuję się świeżo, wchłania się jak krem w skórę w kilkanaście minut od aplikacji. W ciągu dnia nie mam mokrych plam, ani nie czuć nieprzyjemnego zapachu. Zapach (grapefruit) jest bardzo ładny, delikatny, nie czuć go po aplikacji za bardzo, co dla mnie jest plusem. Podoba mi się również idea wymiennych wkładów. Opakowanie jest solidne i eleganckie, tak jak w przypadku innych produktów tej marki. Obiektywnie patrząc, dezodorant jest bardzo drogi, myślę że wystarczy mi na równe 2 miesiące codziennego stosowania. Jednak to, co dla mnie zrobił, sprawia, że byłabym skłonna za niego zapłacić dużo, dużo więcej, gdyby zaszła taka potrzeba. Tak długo jak będzie produkowany, nie zamienię go na żaden inny! To mój „Dezodorantowy Święty Graal”!

Wyjątkowo nie przypadł mi do gustu. Mimo braku problemów z potliwością czuję dyskomfort po użyciu tego produktu - 'klei się. ' Konsystencja moim zdaniem jest zbyt rzadka.