Claresa Cheeks Tricks Powder Blush Róż do policzków

Róż zamknięty został w małym, plastikowym słoiczku. Jest niewiele większy od cienia do powiek co mi akurat odpowiada. Kosmetyk został mocno sprasowany, a jednocześnie jest dosyć lotny. Ma.bardzo ładny odcień taki brzoskwiniowo malinowy, nie jest rażący ale świetnie stonowany dzięki czemu cudownie odświeża makijaż. Początkowo trochę się wystraszyłam robiąc Swatch na ręce. Niby umazalam w nim palca, a nic się nie pojawiło. Na twarz jednak naniesiony pędzlem bardzo ładnie i łatwo się aplikuje. Róż jest bardzo bezpiecznym produktem. W żaden sposób nie można nim zrobić sobie krzywdy. Leciutko się nanosi i można go delikatnie zbudować. Świetnie blenduje się do chmurki jak i łączy z bronzerem. Kolor mocno mi odpowiada i będzie cudownie wykańczał makijaż podczas używania ciepłych tonacji. W ciągu dnia nigdzie nie zanikł w makijażu. Podczas demakijażu zmył się łatwo razem z resztą produktów.

Marka Claresa jak dla mnie jest jedną z lepszych drogeryjnych marek i najczęściej produkty tej marki służą mi i zawsze się sprawdzają. Zdecydowałam się na kolor 03 Illusion. OPAKOWANIE Jak dla mnie to największy mankament tego kosmetyku. Najtańszy plastik w postaci słoiczka, który jest słabej jakości. Już przy pierwszym upadku opakowanie nie uchroniło różu i kamień rozpadł się w drobny mak. Często też ciężko było zakręcić produkt, tak jakby te plastiki były nie spasowane ze sobą. Nie kosztował milionów, ale mogli zrobić coś w formie otwieranego jak większość róży jest pakowana, może wtedy też róż byłby lepiej chroniony. KOSMETYK Za róż dałam ok. 15zł o pojemności 4g. Jak dla mnie pojemność idealna, bo nie jest to typ kosmetyku, który szybko się kończy i może starczyć na długo. Jednak jego wydajności nie jestem w stanie ocenić, ponieważ jak tylko pękł pozbyłam się go bo nie był już do odratowania. Produkt oczywiście nakładałam skośnym pędzlem przeznaczonym do aplikacji różu. Przy każdym nałożeniu należało odmuchać/strzepać pędzla, ponieważ dosyć dużo produktu się nakładało i osypywało. Bez tego zdarzyło mi się, że narobiłam sobie plam, które były już nie do naprawienia. I właśnie jednym z problemów jest to, że ciężko go ładnie rozblendować, bez ścierania podkładu, czy innych kosmetyków, tak jakby szybko wchłaniał się w skórę, a przypomnę, że jest to róż w kamieniu a nie w płynie. Sam kolor nadawał delikatnego rumieńca z bardzo delikatnym rozświetleniem, ale ledwo widocznym. Trzyma się w miarę długo, ja też należę do bladych osób, więc praktycznie wszystkie odcienie różu czy bronzerów są u mnie widoczne nawet w najmniejszej ilości. Podsumowując - raczej więcej nie kupię. Cena bardzo dobra, dostępność produktu tak samo, jednak znam inne ładniejsze kolory róży również w przystępnych cenach i dobrej jakości.

Delikatny, a zarazem napigmentowany. Ładnie się rozprowadza. Formuła,która zapewnią długotrwały efekt świeżej,wypoczętej cery. Pozwala uzyskać idealny,kontrolowany rumieniec. Idealny na codzień jak i na wyjście wieczorowe. Będzie świetny dla początkujących oraz już bardziej doświadczonych osób w makijażu. Cena również jest bardzo przystępna. Opakowanie ładne,proste. Produkt bardzo wydajny.

Oceniam 02 wonder. Jest to ocień jasnego, ciepłego różu, delikatnie przebijającego w taką brzoskwinkę. To taki całkiem bezpieczny kolor. Idealny do dziennego makijażu, dla osób o jasnej karnacji. Jest to róż matowy, chociaż podobno w palecie występują odcienie satynowe i błyszczące. Mnie ta matowa formuła 02 wonder najbardziej pasuje, ponieważ z natury nieco się błyszczę. Utrzymuje się długo. Jest dobrze napigmentowany, ale nie przesadnie. Jest widoczny, ale nie ma efektu klowna. Wystarczy jedno pociągnięcie pędzlem po każdym policzku i na twarzy pojawia się piękny młodzieńczy rumieniec, który jest widoczny także końcem dnia. Opakowanie jest raczej na plus, można podejrzeć kolor bez otwierania, ale jest zakręcane, nie wciskane, więc przy codziennym makijażu zabiera o kilka cennych sekund więcej ;D Jeżeli jednak nie jesteś rano tak zeschizowana na punkcie czasu to jest to spoko, bo istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że w kosmetyczce sam się otworzy. Gramatura ok, dla przeciętnej osoby akurat. Średnica opakowania też ok, większy pędzel z łatwością się zmieści.

Tym różem pracuje się wręcz idealnie. Nie ma obaw że zrobimy sobie nim plamy albo że przedobrzymy. Jest napigmentowany ale nie tak by na twarzy to źle wyglądało Mam odcień 02 najbardziej wpadl mi w oko;) ale pokuszę się na pewno o inne kolory. Będę wracać so tego produktu bo na twarzy wyglada pięknie delikatnie ale i kobieco..można budować krycie na co dzień jak i na większe wyjścia .jestem zadowolona z takiego produktu bo jest praktyczny nie duży więc nie zajmuje dużo miejsca a cena jest tak niska że można kupić wszystkie odcienie I się na pewno nie będzie żałować;)

Róż kupiłam na stronie Claresa w odcieniu 02. Uważam, że jest to róż idealny dla osób początkujących jak i już zaawansowanych w makijażu twarzy. Wybrałam nr 02 bo wydawał mi się na neutralny kolor i oczywiście się nie myliłam. Na skórze wygląda pięknie i świeżo, a twarz jest od razu ożywiona. Nie zrobimy sobie nim plam. Można go dokładać na policzki, jeśli ktoś woli mocniejszy efekt. Także na prawdę polecam, dobry róż za niewielką cenę.