Ziaja Med, Kuracja Lipidowa, Fizjoderm, Krem naprawczy na dzień / na noc (stara wersja) 

Moja skóra ma skłonność do przesuszeń, zmian atopowych, alergicznych, niedoskonałości. Ten krem stosuję na noc jako ratunek w takich sytuacjach. Doskonale koi cerę, wygładza skórki, redukuje zaczerwienienie.

Mam skórę nadwrażliwą w kierunku atopowej raczej suchą niż normalną ,z ogromnymi płatami zaczerwień, łuszczącymi się skórkami, z którą nie wszystkie kosmetyki z apteki sobie radzą. \\n \\nTen krem moją skórę uspokaja, nawilża, wyrównuje jej koloryt (po użyciu wieczorem, poranek witam bez czerwonych plam na policzkach). Podczas mroźnych dni dodaję jeszcze warstwę tłustego kremu z serii. \\n \\nZalety: \\n+ niweluje zaczerwienienia, łuszczące się skórki, uczucie ściągnięcia skóry \\n+ nie piecze (a to u mnie rzadkość) \\n+ pięknie nawilża \\n+ bardzo niska cena \\n \\nWady: \\n- brak możliwości wykorzystania kremu do końca, wyciśnięcia z tubki, zawsze zostaje go na dnie trochę \\n

Krem ma konsystencję białej, lekkiej i bezzapachowej substancji. Zalety: * nawilża, * nie zapycha, * można używać go na noc i w dzień, * opakowanie jest wygodne w korzystaniu oraz do rozcięcia i wygrzebania kremu do samego końca * cena - w promocji kosztuje 16 zł za 80 ml. Wady: * brak filtra, ale pewnie jakby miał to jednocześnie byłby gęstszy i mógł zapychać, * skóra piecze gdy posmaruje się zakatarzony nos, ale to jedyna sytuacja. Mimo tych wad krem jest balsamem dla mojej czerwonej i bolącej skóry przy ŁZS. Jego kilka mililitrów mam wyciśnięte do małego słoiczka, przez co towarzyszy mi cały czas. Używam tego produktu od: ok. 3 lata Ilość zużytych opakowań: ok. 4 na rok

Używałam z tej seri brata tego kremu (w osobnej recenzji) i z braku tamtego skusilam się na ten jest troszkę mniej nawilżający... ale ogolnie bardzo dobry -nawilża -nie zapycha -dobrze sie smaruje i wchłania -nie uczula Wolę jednak tą drugą wersję...ale ostatnio oba kremy są ciężko dostępne :( Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 2 szt

Mam skórę suchą, wrażliwą itd. Chciałam sobie na okres zimowy zakupić krem lipidowy za niewielką kwotę i wybór padła na ten. Po nałożeniu wieczorem skóra wydawała się być nawilżona ale rano już była dziwnie wysuszona, policzki czerwone. I to się powtarzało. Nałożyłam inny krem nawilżający i problem znikał. Zresztą po nocy z tym kremem lipidowym skóra w dzień potrzebowała większego nawilżenia niż zwykle. U mnie się nie sprawdził a szkoda Używam tego produktu od: grudnia 2012 Ilość zużytych opakowań: jedno 80ml

Moja cera: mieszana, policzki suche i wrażliwe z tendencją do pękających naczynek. W lecie: mocno przetłuszczająca się strefa T, policzki suche/normalne. W zimie: strefa T normalna, policzki bardzo suche/wrażliwe. Kupiłam krem w zimie, aby podreperował suche partie twarzy. Plusy: - jak na opis producenta: podane działanie (skóra po naświetleniach itd.) i skład (głównie oleje), konsystencja kremu mnie mile zaskoczyła, jest bardzo lekka, - bardzo szybko się wchłania, - świetnie nawilża i natłuszcza, - zaraz po aplikacji zaczerwieniania na policzkach bledną, - skóra jest przez cały dzień lub noc zabezpieczona (nie trzeba aplikować dodatkowej warstwy, co przy mojej skórze, zwłaszcza w zimie często się zdarza), - sprawdził się na mrozie, - nie uczula, - tani (pojemność 80 ml.) - wydajny. Minusy: - ja nie zauważyłam Wątpliwości: ? z moją trochę problemową cerą krem sobie świetnie radzi. Nie wiem jak podziała na dedykowane przez producenta poważne problemy - skóra po naświetleniach, atopowa. Porównanie do innych produktów Ziaja: 1) ta sama seria, "Krem tłusty z filtrami UV ochronno-regenerujacy". Recenzowany krem naprawczy wypada znacznie lepiej. Jest mniej tłusty, a mimo to działanie nawilżająco-ochronno-natłuszczające jest lepsze i dłuższe. 2) Inna seria Ziaja med o nazwie "Kuracja Nawilżająca" ( z błękitnym paskiem) kremy: lano-krem i przeciwzmarszczkowy na noc. Krem naprawczy również wypada zdecydowanie najlepiej. Szybciej się wchłania, jest lżejszy a jego działanie jest trwalsze. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Mam cerę delikatną, wrażliwą, po zabiegach dermatologicznych. Używałam kremu Physiogel, ale po nim świeciła się twarz, po Ziaji tak nie jest. Mimo, że na opakowaniu pisze: krem tłusty - kosmetyk doskonale się wchłania i można z powodzeniem stosować go pod makijaż. Używam go na noc i na dzień. Moja cera cera jest gładka, bez podrażnień - poprostu zdrowa. Jestem bardzo zadowolona. Dodatkowy plus ma za niską cenę. Daję 4 gwiazdki, ponieważ brak wysokiego filtru przeciw promieniom UV. Gdyby nie ten minus, to byłby chyba idealny dla mnie krem. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1/2

krem jest tani, bezzapachowy i dość delikatny ale po kremie z linii "med" dedykowanym do skóry po zabiegach kosmetycznych i naświetlaniach spodziewałam się więcej *jest delikatny, mogę nim smarować także skórę pod oczami, sam z siebie nie podrażnia inaczej dzieje się gdy mamy skórę już podrażnioną - kupilam go mając na twarzy egzemę - suche, swędzące plamki na policzkach i brodzie - krem bardzo podrażniał, zmiany robily się czerwone i piekly tak samo gdy smarowałam twarz mając katar - skóra koło nosa piekła natychmiast to duży minus, krem nie działa w podstawowej funkcji, przy egzemie pomógł mi krem alterry do wrażliwej cery - nic nie piekło, alterra wrecz uspokajała skórę *nawilża, ale skórę lekko przesuszoną, przy bardzo suchej jest za słaby *jest dość lekki - wchłania się ładnie, używam go nawet pod makijaż, nie zostawia tłustej warstwy - spodziewałam się tluściocha w stylu masla kakakowego czy oliwki z ziaji krem ogólnie średni, już lepiej sprawował się Ziaja Med, Kuracja Nawilżająca, Krem redukujący zmarszczki na noc który mialam poprzednio i używalam przy takich zmianach na skórze - nic nie piekło a krem był tłustszy i lepiej chronił przed ponownym wysuszeniem jest też niewydajny, przez miesiąc zużylam 3/4 kremu (uzywam 2 razy dziennie zazwyczaj) a to duża tubka 80ml Używam tego produktu od: początku grudnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Uwielbiam ten krem, przede wszystkim dlatego, że rozjaśnia mi buzię, łagodzi podrażnienia. Po zastosowaniu na noc skóra rankiem jest świeża i wygląda zdrowo, minusów nie widzę :)

Ponieważ mam ostatnio problemy z przesuszoną skórą ( czego nigdy się nie spodziewałam, bo mam cerę tłustą ), więc próbuję ugasić pragnienie i testuje liczne kremidła, mazidła, itp. w porównaniu z kremem nawilżającym ziaji, ten jest o niebo lepszy. +bardzo przyjemna konsystencja + szybko się wchłania + bardzo dobrze nawilża, nie tylko górne warstwy naskórka + nie pozostawia tłustego filmu na skórze. +posiada przyjemny zapach + można go kupić w bardzo przystępnej cenie Minusów nie znalazłam. Używam tego produktu od: używałam przez kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Mam cerę suchą ze skłonnością do trądziku, dlatego też trudno mi było znaleźć dobry krem nawilżający, który równoczenie by nie zapychał. Ten produkt jak najbardziej się sprawdza. Smaruję nim twarz na noc, a rano buzia jest napięta, dobrze nawilżona, ale nie tłusta. Do tego nie wyskakują mi po nim żadne niespodzianki. Jestem zadowolona, choć zdaję sobie sprawę, że dla osób o bardzo suchej cerze może być niewystarczający. Mimo wszystko polecam spróbować, bo cena jest zachęcająca. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Uzywałam tego kremu na skórę podrażnioną po kuracji kwasami (skóra czerwona, swędząca i sucha). Niestety nie pomógł, to znaczy nie zlikwidował podrażnienia. Jest deliatny, sam w sobie nie podrażnia, ale nie naprawia uszkodzonej skóry. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

W ramach patriotyzmu - bo wszak marka rodzima -oraz skuszona niską ceną zakupiłam krem razem z żelem tej samej serii. Mam skórę nadwrażliwą, piekącą, zaróżowioną, wiecznie podrażnioną, przesuszoną na czole oraz policzkach, wręcz skorupkę, na którą niestety nic nie pomagało. Po umyciu wieczorem buzi żelem nałożyłam krem i już przy jego aplikacji czułam nieprzyjemne pieczenie. Rano miałam czerwone placki, swędząco-piekące. Coś strasznego. Żadnego uczucia nawilżenia, ukojenia, nic z tych rzeczy nie czułam i bardzo ubolewan nad tym faktem, bo miałam nadzieję, że chociaż ten krem mi pomoże. Niestety, oddałam go mamie. Na razie nie używała, więc nie wiem jak się u niej spisze. Ja jestem na NIE.Używam tego produktu od: 1 użycieIlość zużytych opakowań: zero *edit Mama po jednym użyciu i takich samych efektach jak ja oddała go mojej siostrze. Siostra po takich samych odczuciach co mama i ja oddała go mężowi... Mąż... używał do rąk. Tyle...

Dla mnie super. Mam skórę skrajnie wrażliwą i przesuszoną. Nie mogę używać absolutnie żadnych wymyślnych kosmetyków do twarzy czy ciała, bo owocuje to, krótko mówiąc, skórną masakrą. Krem Ziajki dla mnie ma same plusy: -szybko się wchłania -rzeczywiście naprawia skórę(po jakims czasie kuracji jeśli nie nasmaruje się np na noc, nie ma tragedii) -nie pachnie -cena jest śmiesznie niska -nie podrażnia i nie zostawia na twarzy warstwy tłuszczu Serdecznie polecam Używam tego produktu od: 1,5 m-ca Ilość zużytych opakowań: w trackcie drugiego

Mam cerę z trądzikiem różowatym, używam głównie kremów do tego typu cery, ale potrzebowałam czegoś co nawilży i natłuści nieco moją cerę. Używam tego kremu tylko na noc i jedynie od czasu do czasu, gdy czuję już, że moja cera potrzebuje "nakarmienia" . Regularnie natomiast używam kremów na trądzik różowaty. No i w taki sposób używany - jest idealny - gdy potrzeba, szybko sprawia, że moja cera robi się gładka i świetnie nawilżona,bez potrzeby stosowania go codziennie. Co ważne, nie zareagowałam na niego pogorszeniem stanu cery, o co, przy moim schorzeniu, łatwo. Dodam, że jestem trochę za leniwa na używanie maseczek do twarzy - gdy mam ochotę na zrelaksowanie się, także stosuje ten krem. Po nałożeniu go czuję się świetnie. Bardzo możliwe, że używany na codzień może być za ciężki, ale akurat w mój "grafik" kremowy wpisuje się idealnie. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: ciągle pierwsze

Mimo, że nie mam cery alergicznej krem uczulił mnie potwornie. Nigdy też nie miałam takiej reakcji po kremach aptecznych typu bioderma czy la roche posay. W miejscach gdzie posmarowałam twarz, skóra zrobiła się bardzo czerwona, szczypiąca i taka została kilkanaście minut po jego zmyciu. Nie polecam. Używam tego produktu od: jednorazowe użycie (pierwsze i ostatnie) Ilość zużytych opakowań: próbka

Krem niestety jest jednym z najgorszych jakich używałam. Dziwię się gdyż cała reszta produktów z Kuracji Lipidowej jest bardzo przyjazna dla mojej skóry. Krem już przy pierwszym zastosowaniu bardzo mnie uczulił; miałam strasznie czerwoną twarz i musiałam natychmiast zmyć krem z twarzy. Parę dni później podjęłam drugą próbę i niestety efekt ten sam, a nawet gorszy. Musiałam go definitywnie odstawić. Używam tego produktu od: 2-krotnie 2 miesiące temu Ilość zużytych opakowań: niecałe 1 opakowanie

Do codziennego stosowania się nie nadaje, jest za tłusty, za ciężki. Natomiast jako kuracja dla przesuszonej skóry jak najbardziej. Świetnie nawilża i odżywia. Skład kremu jest bardzo dobry. Mam cerę mieszaną, po nałożeniu kremu cala twarz się świeci, nie chce się wchłaniać i pozostawia nieprzyjemne uczucie. Najlepiej stosować na noc. Nakremować się i położyć spać. Po takiej kilkudniowej nocnej kuracji skora jest naprawdę nawilżona i natłuszczona. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania