Oriflame, Beauty, Oxygen Boost Foundation (Dotleniający podkład pod makijaż)

Oriflame, Beauty, Oxygen Boost Foundation (Dotleniający podkład pod makijaż)

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

Pojemność 30 ml
Cena PLN 42.00

Opis produktu

Zgłoś treść

Dotleniający podkład o orzeźwiających właściwościach. Ekstrakt z brązowych alg stymuluje konsumpcję tlenu przez komórki skóry, dzięki czemu cera zyskuje świeżość i blask. Rewitalizujące mikrosfery i biały wosk pszczeli o działanu nawilżającym dbają o kondycję i zdrowy wygląd skóry.
Dostępny w pięciu odcieniach.

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 61

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Świetny dla bezproblemowej skóry

Doskonały, jeśli nie masz żadnych problemów ze skórą, służy on do wyrównania kolorytu, nie ma praktycznie żadnych właściwości kryjących jeśli chodzi o niedoskonałości, jednak u mnie sprawdza się jeśli chodzi o cienie pod oczami. W oriflame bardzo dobre są najjaśniejsze kolory (używam porcelain), nie dają jakiegoś pomarańczowego połysku.
Chwilkę po nałożeniu czuć przyjemny chłód. Cera zyskuje zdrowy, świeży, rześki kolor. Za każdym razem robią mi się smugi, jednak wystarczy delikatnie rozmasować i jest idealnie. Bardzo naturalny efekt, żadnej maski, nie zatyka porów.

Używam tego produktu od: styczeń
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry, ale mógłby być lepszy

Po otrzymaniu tego podkładu i rzetelnym poużywaniu wyklarowałam pewne zdanie na temat tego podkładu.
Używam odcienia Porcelain.

Pierwszą rzeczą, którą zauważyłam to małe, poręczne opakowanie. Nie ma sztucznego złudzenia, że specyfiku jest więcej przez powiększoną buteleczkę. Wszędzie się mieści, a dozownik nie naciska się w nieodpowiednich momentach. Działa dość opornie, ale da się nim wylać tyle podkładu, ile trzeba, chociaż muszę przynać, że na początku miałam z tym problem :)
Odcień jest taki, jak trzeba, brak pomarańczowych refleksów, dzieki którym można skutecznie oszpecić twarz. Nie ma także problemu ciemnienia na twarzy - pozostaje taki, jaki jest.
Podczas rozprowadzania można znaleźć smugi, ale w sumie łatwo je zniwelować, więc nie ma wielkiego problemu. Konsystencja odpowiednia, nie jest ani za rzadki, ani tym bardziej za gęsty.
Rzecz, do której mogłabym się przyczepić, to krycie. Mistrzem tego niestety nie jest. Żeby zatuszować niedoskonałości, to oprócz korektora muszę znacznie więcej zaaplikować tego specyfiku.
Co do dotleniania twarzy, to faktycznie to czuć! Dobrze jest zaaplikować go po ciężkiej nocy, buzia od razu wygląda na wypoczętą i jakoś tak dobudzoną. Na twarzy czuć przyjemne odświeżenie. Zaryzykuję twierdzenie, że jest fajnym sposobem na wybudzenie ze snu :)
Jeżeli ten podkład rozświetla twarz, to zdecydowanie zobaczą to osoby o suchej skórze. Dla mojej jest to niestety świecenie i potrzeba naprawdę matującego pudru, żeby nie mieć żarówki na twarzy.
Trwałość raczej dobra, trzyma puder jak trzeba przez długi czas.
Wydajność nie pozostawia nic do zarzucenia, mam wrażenie, że ten podkład nigdy się nie skończy (może dlatego, ze staram się oszczędzać).

Jako że nie kupiłam samodzielnie tego podkładu nie jestem w stanie pwoiedzieć czy jest ona wysoka czy niska. Jednak po zerknięciu śmiem twierdzić, że 42 zł w regularnej cenie to dużo za dużo.

Podkład jest dobry na cieżkie poranki, jednak przy wymagającej skórze może być z nim trudno. Polubiłam go jednak i jeżeli dostanę go po raz drugi, to przyjmę. Zaznaczam odpowiedź nie wiem przy decyzji zakupu, bo jeżeli będzie promocja, to na pewno się zastanowię.

Używam tego produktu od: grudnia
Ilość zużytych opakowań: około połowy 30ml

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

średni

Używam tego podkładu od ok. 3 miesięcy i nie jestem nim zachwycona. Kupiłam go namówiona prze zachwyconą tym kosmetykiem koleżankę. Ja tej opinii niestety nie podzielam. Przed wszystkim widać go na twarzy, trudno było dobrać odcień pasujący do mojej skóry. Do tego trudno się go rozprowadza (używam gąbeczki) i zostawia jakby smugi. Szybko się ściera i brudzi.
Z plusów - nie zatyka porów, ma neutralny zapach.

Używam tego produktu od: ok. 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ajdial :)

idealny! latem nie używam nigdy innego podkładu, zawsze ten! w ogóle go nie czuję na twarzy, cera jest świeża i wypoczęta. ponadto mam wrażenie, że lekko chłodzi ;)

Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: około 4

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie nie nie

zakupiłam ten podkład skuszona dobrymi opiniami. Dla mnie niestety to jest tragedia.
- przy nakładaniu miałam wrażenie że on jest zważony
- nienaturalny pomarańczowy kolor choć wybrałam najjaśniejszy
- tworzy smugi
- na pewno nie matuje
- drogi
dla mnie tragedia

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: rozpoczęte jedno

Wizażanki najczęściej polecają:

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Idealny dla cery idealnej

Mam cerę mieszaną, nie oczekują od podkładu niesamowitego krycia, ale jakieś tam by się przydało. Krycie w wykonaniu tego kosmetyku oceniłabym jako 2/10. Prócz tego, że podkład licho kryje, to niewiele robi - ani niczego złego, ani dobrego nie robi. Sobie jest. Odświeża, gdy nałoży się grubą warstwę, ale wtedy wygląda nieestetycznie. Nie uczula, nie zapycha, nie matuje (to nie było obiecane), jest sobie.

Używam tego produktu od: o,5 roku
Ilość zużytych opakowań: chyba 0,5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Wypoczęta buzia ? TAK :)

Szukałam podkładu na co dzień, do pracy. Ukochanego Revlona trzymam na wielkie wyjścia. Trafiłam na promocję dotleniającego podkładu Oriflame. Duży plus dla firmy za opakowanie, 30 ml podkładu zamknięte jest w plastykowej buteleczce z dozownikiem, która nie oszukuje wizualnie i jest akurat taka, żeby na styk zmieścić te 30 ml. Mnóstwo firm stosuje taką technikę, iż robi większe opakowania, żeby klient miał wrażenie, iż kupuje dużo więcej kosmetyku. Stąd można mieć wrażenie, że podkład Oriflame jest malutki, a ma on przecież 30 ml- tyle samo co inne podkłady.

Konsystencja idealna, nie za rzadka i nie za gęsta, świetnie się rozprowadza, dając początkowo uczucie przyjemnego mrowienia. Podkład idealnie stapia się z cerą, nie tworzy efektu maski, nie uczula, nie zatyka porów. Nie wysusza również naskórka, ładnie kryje drobne niedoskonałości i zaskórniki. I teraz najważniejsze: puder sprawia, że buzia wygląda na zrelaksowaną i wypoczętą. Niesamowite, ale prawdziwe. Odkryłam tę cudowną właściwość kiedy po raz pierwszy użyłam kosmetyku, czyli przed wyjściem do pracy, około 6.00 rano. Zawsze o tej godzinie mam oczy na zapałki i wyglądam jak przejechana walcem. Po użyciu podkładu moja buzia nabiera promiennego blasku i zdecydowanie poprawia mój poranny wizerunek, przed wypiciem mocnej kawy. Podkład jest dostępny w kilku fajnych kolorach, ja mam najciemniejszy. Puder utrzymuje się na buzi wiele godzin, nie zmywa się, nie spływa. Póki co, jest to zaraz za Revlonem, mój drugi faworyt.

Produkt nie testowany na zwierzętach.

Używam tego produktu od: miesiąca

Ilość zużytych opakowań: w trakcie opakowania 30 ml.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Jestem bardzo zadowolona.

Świetny podkład. Nałożony pędzlem daje niesamowity efekt świeżej, wypoczętej twarzy. Buzia jest rozświetlona, lecz nie świeci się. (Ale używam pudru bambuusowego, więc nie wiem, jak długo to trwa). Mam cerę mieszaną. Idealny podkład dla osób z szarą lub niejednolitą cerą. Odcień porcelain- wydaje się nieco żółty, ale dobrze współgra z moją bładą twarzą :) Nie widać w ogóle, że mam podkład. Przyjemny efekt chłodzenia, w ogóle nie jest to uciążliwe. Konsystencja w sam raz, łatwo go rozprowadzić. Higieniczne opakowanie z pompką. Trzeba tylko uważać i "lekko" naciskać, bo podkładu wyleci za dużo. A gruba warstwa wygląda już nienaturalnie żółto. Baaardzo wydajny. Wadą jest brak filtru tj. w studio artist i urban shield i wysoka cena regularna. Ale polecam, bo warto wypróbować!

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

sprawdzil sie

Kupilam go z mieszanymi uczuciami bo kazdy podklad przy mojej mieszanej cerze po godzinie swicil sie jak zarowa :/ Z tym jest inaczej. wystarczy niewielka ilosc aby zadowalajaco pokryl mi twarz. Przy mojej twarzy przydaje sie baza pod ten podklad wtedy trzyma sie wysmienicie. Do tego to uczucie chlodu ... hmmm fajnowe:) a teraz krotko:
PLUSY:
+ dobre krycie
+ fajne uczucie chlodu
+ niezla konsystencja
+ wydajny
+sporo odcieni
MINUSY:
+ cena w promocji dla mnie jest ok ale poza promocja troche za wysoka
+ przy niektorych cerach potrzebna baza jesli chcecie caly dzien i noc miec go na twarzy, do pracy wystarczy tylko podklad


Ogolnie moj nr 1.

Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: 5 opakowan

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

tak, tak, tak !

Świetny, po prostu świetny podkład !! bez dwóch zdań, polecam go.
Bardzo fajne odcienie, nie za jasne, nie za ciemne, każda karnacja dobierze go dla siebie. Efekt "mrowienia" po nałożeniu podkładu :D poza tym fajnie chłodzi, na twarzy nie tworzy efektu "maski", jedynym minusem, który wychwyciłam to cena, jest dosyć drogi, ale dla dobrego efektu trzeba czasem się poświęcić i wydać trochę więcej pieniędzy niż kupić coś za 10 czy 15 zł i żałować.

Używam tego produktu od: obecnie nie używam
Ilość zużytych opakowań: tylko próbka

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Miłe zaskoczenie

Mam bardzo suchą cerę, wrażliwą i bardzo jasną karnację. Do tej pory używałam tylko kremów tonujących i wyrównujących koloryt, to był mój pierwszy podkład. Jestem zadowolona. Mam kolor porcelain i niestety bardziej go widać na twarzy niż np. krem Bandi; przydałby się jaśniejszy. Ale mimo wszystko - dobrze się rozprowadza, nie zostawia grudek, nie warzy się na twarzy. Po zastosowania korektora na naczynka - ładnie kryje. Matowię go pudrem rozświetlającym w kuleczkach. Dość długo się trzyma, nawet po 6 godzinach wciąż kryje.
Niestety nie za bardzo radzi sobie z potem na twarzy.

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Milusi ale ....zniaka

Dziwny podkład - milusi .
Ładne kolorki.
Przyjemnie orzeźwia tak jak by miał mentol .
Pięknie się rozprowadza i wygląda.
Nie zatyka porów.
Nie uwydatnia zmarszczek.
Właściwie nie ma się do czego przyczepić ale...po jakiś 2-3 godz. go nie ma ...a ja nie mogę jak i pewnie większość z was nakładać podkładu co 3 godzinki.Używam go więc tylko na bardzo krótkie wyjścia...z wielką przyjemnością.
Jednak nie mogę -chodź jestem jego wielką fanką dać mu więcej gwiazdek.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1012
    pochwał

    10,00

  2. 2

    9
    produktów

    17
    recenzji

    78
    pochwał

    9,15

  3. 3

    0
    produktów

    35
    recenzji

    95
    pochwał

    7,92

Zobacz cały ranking